Czy to ma sens ?

Witam mam 23 lata ,dziewczyna moja 22 ,razem jestesmy ponad dwa lata ,jak to w zw z poczatku wszystko pieknie. ale pozniej sa kłotnie.Jednak teraz od pol roku zaczeły sie poważne tematy,sprawy .To znaczy ,ona uwaza ze chce zacząc swoje życie ,odczepic sie od rodziców,patrzy w przyszłośc.Powiedziała mi o tym co mysli na przyszłośc ,oraz nadała temat swoim rodzicom .Jej rodzice są bogaci ,maja pieniądze, u mnie jest to troche inaczejnie ma bogactwa ale tez biedy nie klepie,no i zaczął sie temat działek ,budowy,slub od podstaw.Zostałem poproszony przez jej ojca na rozmowe co o tym sadze,ze nam pomoże,wyłoży na ślub czy tez inne rzeczy duza kwote i wgl.Pojechałem zas do moich rodzicow z dziewczyna o tym porozmawiac ,jednak moi nie sa za tym za bardzo ,poniewaz czuja sie z tym zle,tak jakby od siebie nic nie mogli dac.Ze to za szybko,nie chca zeby cos było na siłe bo wiedza ze czesto sie kłocimy,moja dziewczyna ma ciezki charakter,praktycznie stawia na swoje.Jest mi teraz ciezko ,nie wiem co robic w takiej sytuacji,wogole sie nie odzywamy,a czuje ze to bedzie koniec.

Każda dziewczyna stawia na swoim i po czasie jest upierdliwa. Jak ma hajs, jest młoda i zaspokaja Cię w łóżku to bierz. Wszystkie pary się kłócą, związki nie wyglądają tak jak w filmach z 40 roku.

Tylko tak sie nie da wytrzymać ,jeżeli stawia po swojemu praktycznie wszystko,mnie jakby nie było ,a w związku chyba chodzi żeby podejmować działania razem ,a u niej tego nie ma dlatego ja opadam z sił

Człowieku, tym lepiej dla Ciebie - jeżeli ona zwalnia Cię z całej decyzyjności. Ułatwia Ci życie, bierność wcale nie jest taka straszna. Wydaje mi się, że nie doceniasz tego co masz. Ty w końcu jesteś tutaj facetem i uwierz mi, macie sposoby żeby pokazać kto rżnie, a kto jest rżnięty.

Co,według Ciebie mam.zrobić ? Zgodzić się na wszystko co ona chce ?

Dostal wszystko na tacy i jeszcze opada z sil :D HAHAHAH

Rodzice moi się nie godzą Tak można powiedzieć,że jej rodzice dadzą nam wszystko,byle brać.A jeszcze wiedzą że się kłócimy bardzo często .wiem że to nasza decyzja.powinna być,ale mam mętlik w głowie już

Wasze szczescie jest wazniejsze niz honor twoich rodzicow. Normalne, ze pary sie kloca ;)