Dlaczego kobiety bulwersują się gdy mówi się że są mniej inteligentne?????

Powtarzam pytanie która z was zna więcej inteligentniejszych od siebie kobiet niż mężczyzn?? ? x Zależy, w jakim towarzystwie się obracasz. Nie znam ani jednej kobiety, bardzo dobrego fachowca w mojej dziedzinie, za to pełno głupich pind(nie owijajmy w bawełnę) z uśmiechem i utrudnianiem życia, bo nie mają pojęcia o tym co robię, takich już trochę znam. Próbują się wtrącać, udając że to co robią jest tak bardzo wszystkim potrzebne. Moimi mentorami zawsze byli mężczyźni(działka ściśle techniczna), którzy wyróżniali się wiedzą, pasją i inteligencją. Zostawmy kobietom psychologię, socjologię i inne tego typu działki społeczne, bo w tym są dobre, a tam gdzie potrzebna jest twarda i konkretna wiedza nie mają czego szukać.

inaccessible89 dziś Autorze, sprecyzuj, o jaki rodzaj inteligencji Ci chodzi, bo jeśli o inteligencję emocjonalną, to kobiety przodują. A wiesz że im niższa inteligencja emocjonalna tym wyższy iloraz innteligencji własnie?

No cóz, jak dawno wiadomo inteligencję dziedziczy sie po matce. Na podstawie badania (w latach 90. XX w.) porównywano geny bardzo inteligentnych ludzi z mniej inteligentnymi. Okazało się, że c****erwsi częściej posiadają fragment DNA ("marker genetyczny"), który pochodzić może tylko od komórki jajowej.

Nie rozmawiajcie z głupkiem, bo będzie się starał was sprowadzić do swojego poziomu. Już wam każe udowadniać, ze nie jesteście wielbłądem.

gość dziś Tak to prawda

Intelekt zależy, oczywiście, nie tylko do genów, ale także od środowiska: wychowania, edukacji, własnej aktywności poznawczej człowieka, jego zainteresowań, dobrego odżywiania itp. Właśnie dlatego psychologowie twierdzą, że inteligencja dziecka może zależeć bardziej od matk dlatego że matka bardziej wpływa na rozwój w początkowym okresie życia. To ona nosi dziecko w swoim łonie, od jej odżywania (np. spożywania alkoholu) zależy, jak będzie się rozwijać układ nerwowy dziecka, to matka przez pierwsze lata życia karmi, bawi i uspokaja. Jeśli chodzi o specyficzny wpływ ojców, to odkryto, że mężczyźni, którzy osiągają sukcesy jako dorośli ludzie, mieli zwykle zawód, odzwierciedlający w jakimś stopniu identyfikację z ojcami (np. jeśli ojciec był weterynarzem, syn został lekarzem lub biologiem, a nie inżynierem)

gość dziś Nie rozmawiajcie z głupkiem, bo będzie się starał was sprowadzić do swojego poziomu. Już wam każe udowadniać, ze nie jesteście wielbłądem. Powtarzam wam że jestem kobietą. Kobieta założyla ten temat.

Ja jestem kobietą i założyłam te temat bo uważam że jestem przeciętnie inteligentna i znam więcej mężczyzn inteligentniejszych ode mnie niż kobiet. Dlatego dziwi mnie bulwersacja kobiet po wypowiedziach k***ina. ale to twój problem, jesteś głupia i to czujesz. Ja jestem kobietą, którą mężczyźni szanują za intelekt, w takich kręgach się obracam, mam koleżanki na podobnym poziomie i znam masę kobiet i mężczyzn na niższym poziomie niż ja. Żyję zawodowo z pracy swojego umysłu i po to co wymyślę przychodzą do mnie ludzie obu płci), bo sami sobie akurat z daną dziedziną nie radzą. I płaca mi za to im poradzę

inaccessible89 dziś Mylisz się. Kiedyś akurat byłam na wykładnie o inteligencji emocjonalnej. Dowiedziałam się tam że właśnie wiekszość osob bardzo inteligentych czy to znanych czy też z mensy mają bardzo niski wskaźnik inteligencji emocjonalnej za to bardzo wysoki wskaźnik IQ.

gość dziś I znów błąd. Jestem głupia bo co? Mówię tylko że uważam że jestem mniej inteligentna niż większość mężczyzn których znam. Nie że jestem bądź czuję się głupsza. Natomiast nie znam praktycznie żadnej kobiety która by była duzo inteligentniejsza ode mnie. Obracam się w kręgach akademickich i widać dysproporcję.

I płaca mi za to im poradzę x hehe coach? To dopiero śmiech. No, ale cóż..na głupocie i naiwności ludzkiej się zarabia najlepiej.

za to bardzo wysoki wskaźnik IQ. ale samo IQ nie daje pełnego obrazu inteligencji, mierza tylko umiejętność skojarzeń- a tego mozna sie nauczyc- jak rozwiązujesz kilka testów tego typu to poznajesz mechanizm ich rozwiązywania i potem masz lepsze wyniki. Poza tym wielu psychologów je krytykuje

I tu własnie kobiety pokazują jakie to są "inteligentne". Myślą że głupi i nieinteligentny to synominy. Być może dlatego słowa Korwina je obrażają.

Kobiety studiują, tak to prawda, ale co studiują? Psychologię, marketingi, socjologię, głównie nauki społeczne i humanistyczne.Nie twierdzę, że to nie potrzebne, ale po prostu łatwe. Na moim kierunku technicznym kobiet było bardzo mało, a tych które studiowały z PASJI nie znam ani jednej. Tylko był argument, "dobre pieniądze". Dobre, ale dla fachowca. Później się okazywało, że mają problem z programami i ogólne nieogarnięcie w temacie. Nawet mnie to smuciło, bo same sobie krzywdę robią, bo ktoś im wmówił, że mogą.

I płaca mi za to im poradzę x hehe coach? To dopiero śmiech. No, ale cóż..na głupocie i naiwności ludzkiej się zarabia najlepiej. nie przygłupie, bardzo konkretny zawód, którego efektywność jest mierzalna w praktyce, a pomyłka w decyzji kosztuje sporo kasy. Nie , nie lekarz.

Oczywiście IQ to tylko przykład. Ogólnie inteligencja o której tu mówimy to własnie umiejętność szybkiego rozwiązywania problemów i zastosowania wiedzy w praktyce oraz analityczne i logiczne myślenie bez kierowania sie emocjami

Mówię tylko że uważam że jestem mniej inteligentna niż większość mężczyzn których znam. Nie że jestem bądź czuję się głupsza. naprawdę, przeciez masz swiadomość swoich braków

gość dziś Tu autorka, Dokładnie o to mi chodzi.

Na moim kierunku technicznym kobiet było bardzo mało, a tych które studiowały z PASJI nie znam ani jednej. Tylko był argument, "dobre pieniądze". Dobre, ale dla fachowca. a czy dziewczyna po chemii pracujaca w elitarnym zespole opracowujacym nowe metody leczenia, nagradzana za granica i koleżanka chirurg, która ma znaczące osiagniecia naukowe sa wystarczająco dobre, czy tez za głupie dla pana z technicznymi pasjami?

nie przygłupie, bardzo konkretny zawód, którego efektywność jest mierzalna w praktyce, a pomyłka w decyzji kosztuje sporo kasy. Nie , nie lekarz. x To napisz konkretnie, bo to interesujące.

gość dziś Oczywiście że mam świadomość swoich braków. Wielu mężczyzn na mojej uczelni jest niezwykle inteligentnych. Gdy rozmawiam z kobietami czasem az załamuję rece. Podam przykład: jedna kobieta nie umiała nastawic zegarka. Męczyła sie z tym kilka dni aż w końcu spotkała sie ze mna na kawe i o tym powiedziała. Nastawiłam go w kilka s.

inaccessible89 dziś Oczywiście że tak. Tak jak większość kobiet :).

inteligencję emocjonalną wymyślono dla mniej inteligentnych, w tym kobiet, by zaprzeczyć oczywistemu faktowi, że ludzie nie są równi pod względem inteligencji. Strojenie fochów, intryg, użalanie się nad kimś lub nad sobą, absurdalne domysły zamiast analizy faktów i nazywanie tego intuicją, to typowe cech kobiet. Są to oczywiście emocje, ale jest to zaprzeczeniem inteligencji.

droga autorko, przykro mi, ze uwazasz sie za gorszą i masz beznadziejne, puste kolezanki mimo wyboru łatwych studiów dla panienek. I ze kazdy facet, byle miał tytuł wydaje ci sie nie wiem jakim wybitnym naukowcem. to pewnie jakies kompleksy i stereotypy wyniesione z domu plus własne ograniczenia . Ja akurat studiowałam na dobrej uczelnii na trudnym kierunku (nie typowo kobiecym) i pamiętam, ze tytuł naukowy i płeć niczego nie gwarantowały. Były bardzo rzeczowe i fajne wykładowczynie i byli sfrustrowani panowie doktorzy , czy profesorowie- z kompleksmi, przestarzała wiedza, kiepskimi osiągnięciami naukowymi. nie każdy na uczelni mimo tytułu reprezentuje wysoki poziom. Owszem może tobie imponuje byle co, ale to naprawdę twój problem , a nie dowód na rozkład inteligencji w swiecie

Tyle wypowiedzi a ani jedna kobieta nie napisała przykładu merytorycznego, wziętego z życia na to że zna więcej kobiet inteligentniejszych od siebie niż mężczyzn. Czekam

Czekam x było wyżej, poczytaj

Męczyła sie z tym kilka dni aż w końcu spotkała sie ze mna na kawe i o tym powiedziała. Nastawiłam go w kilka s. no i? ja znam chłopaka, który w podstawówce do 8 roku zycia prosił zeby pomóc mu zawiązać sznurowadła bo sam nie umiał, do matury nie potrafił znaleźć skarpetek do pary i srednio funkcjonuje w sprawach zyciowych- załatwianie sprawy w urzedzie, obsługa pralki, a jest bardzo zdolnym matematykiem- teraz dostanie profesurę na uniewersytecie warszawskim

gość dziś Nic na temat nie napisałas. Nie czuję się gorsza. Dlaczego dla was mniej inteligentna = gorsza, głupsza??? Nie rozumiecie podstawowych pojęć. Tu nie chodzi że coś mi imponuje a coś nie. Nie rozumiesz w ogole o czym mówie.

gość dziś Być może choruje na aspergena???

Strojenie fochów, intryg, użalanie się nad kimś lub nad sobą, absurdalne domysły zamiast analizy faktów i nazywanie tego intuicją, to typowe cech kobiet. Są to oczywiście emocje, ale jest to zaprzeczeniem inteligencji. to ciekawe, ja nigdy nie stroję fochów, nie intryguję- to nie jest rozrywka dla ludzi na poziomie, analizuję fakty az furczy i spotykam facetów, którzy nosza ploty zmieniaja zdanie co 5 minut, podejma jakąś decyzję a potem oskarzają wszystkich o to ze źle wybrali, lataja na skargę do kierownictwa- bo X to powiedział coś tam, a ja to coś tam