Praca, mdłości i wymioty, L4

Pracuję z ludźmi, dojeżdżam do pracy 50 km. Aktualnie jestem w 10tc i męczą mnie potworne mdłości i wymioty kilka razy dziennie. Ponieważ wizyty u ginekologa mam raz na 3-4 tygodnie chciałam się dowiedzieć czy internista może wystawić mi L4 do czasu aż mój stan się uspokoi czy to może zrobić tylko ginekolog? Czy któraś z Was była na L4 z tego powodu a potem normalnie wróciła do pracy? W pierwszej ciąży poczułam się lepiej w 13-14 tc.

Zadzwoń najpierw do swojego ginekologa, powiedz o co chodzi i poproś o wcześniejszą wizytę. A jak się nie da to spróbuj wtedy u rodzinnego. Powinien ci wystawić. Jak objawy ci miną spokojnie możesz wrócić do pracy. Właśnie dlatego lekarze nie dają w ciąży od razu l4 do daty porodu tylko na miesiąc albo krócej. Rozumiem cię doskonale, wiem co to pracować kiedy cały dzień masz mdłości i jesteś słaba. Tylko ja nie mogłam wziąć l4 wtedy.

No właśnie gdybym pracowała sobie gdzieś w zaciszu to co innego ale czasem miedzy jednym a drugim klientem muszę biec do toalety. Najczęściej są to mocne szarpania wymiotne ale czasem wymiotuje i nigdy nie wiem kiedy to się stanie.. Nie chce się użalać nad sobą ale jestem tym okropnie zmęczona a jazda pociągiem również nie pomaga. Będę jutro dzwonić do ośrodka.

L4 moze wystawic lekarz nadluzej na 30 dni wiec jak masz wizyty co 3-4 tygodnie to sie zmiescisz w tych 30 dniach, chyba tylko ginekolog moze wystawic L4 z kodem B

Każdy lekarz może wystawić zwolnienie z kodem b. Mi wystawiał ortopeda.

Zwykły lekarz też wystawi L4. Współczuję, miałam tak od 8 do 18 tyg. Omal nie oszalałam.