Mój mąż jak zwykle nie kupił mi nawet złamanego kwiatka

Mój mąż zachował się jak zwykle. Jest dobrym mężem i w ogóle, duzo robi w domu i przy dzieciach, ale święta ma w d***e. Powie wszystkiego najlepszego i ma z głowy. W ogole sie nie stara. Nigdy nie kupuje mi kwiatka na żadną okazję. Dodatkowo jestem podwójnie wkurzona, bo mieszkają z nami moi rodzice. Mama jest na każde zawołanie do pomocy przy naszych malutkich dzieciach. A mój mąż nawet jej życzeń nie złożył. Wstyd mi po prostu za niego.

Porozmawiaj, powiedz, że to jest ważne. Że to nie tylko chodzi o jakiś głupi gest, tylko o zauważenie człowieka obok, o wyrazenie wdzięczności itd

Nie jestes sama

Może nie miał wzorca w domu rodzinnym? U nas było podobnie, ale lata pracy i się nauczył. Jego ojciec też taki był. Pamiętam jak bylo mi przykro kiedy na pierwszy dzień matki nie dał mi "od córki" kwiatka czy cokolwiek. Poprostu go naucz. Przypomnij żeby złożył mamie życzenia, powiedz, że byłoby Ci miło gdybyś dostała kwiatka.

to ktos jeszcze obchodzi to głupie, seksistowskie swięto? Ja na szczęscie od mojego nigdy nic nie dostalam, ale wiedział zeby sam by dostał... obuchem w łeb

Mój nawet zyczen nie zlozyl. ALe ja z moim planuje sie rozwiesc. Burak z roku na rok jest coraz gorszy. Kiedys jeszcze sie staral a teraz nawet gaci brudnych do kosza nie wrzuci cap jeden. Ale czego oczekiwac jak jest z domu gdzie ojciec tyran terroryzowal cala rodzine i chlal. Wszyscy tacy sami. Na co mi to bylo. Gnoj nawet skoczyl do mnie po porodzie, jaj nie ma bo to c[[[pka jest nie facet do kobiety w pologu skakac.

Mój tak samo :( Przyszedł z kwiatkiem i czekoladą tato, dziadek i szwagier. Nawet hydraulik złożył życzenia a mąż nic.

moj nawet zyczen nie zlozyl....tez moge powiedziec ze jest dobrym mezem, pomaga w chacie itd, ale romantyzmu i takie emocjonalnego zadbania o mnie to nic, ostatnio nawet mi powiedzial, ze nie moglby juz nigdy byc z zadna inna kobieta bo....przy nowej kobiecie to trzeba sie starac, czyms ja zaskakiwac.....

Witaj w klubie mam tak samo jak ty

A ja nie mam faceta :D jestem brzydka i nie mam takich problemow :D Mi nikt zyczen dzis nie zlozyl :D

tez moge powiedziec ze jest dobrym mezem, pomaga w chacie itd, ale romantyzmu i takie emocjonalnego zadbania o mnie to nic x ciesz sie, szczery i porzadny gosc z niego, a udawanie po wielu latach pierwszej randki mija sie z celem. "przepadam" za facetami, w stylu jak to było w komunie: całowanie w rączki, przepuszczanie przodem, , otwieranie drzwi... przy czym talerza nigdy nie pozmywali, pieluchy dziecku nei zmienili, zdarzali sie wsród nich i tacy, co przez całe zycie nie umyli po sobie szklanki... za serio tacy ludzie mają zero szacunku do kobiety, i moze dlatego to nadrabiaja "szarmanckoscią", bo chca sie poczuc lepiej, ze niby dobrze traktuje swoje kobiety, bo dali kwiatka?

"ostatnio nawet mi powiedzial, ze nie moglby juz nigdy byc z zadna inna kobieta bo....przy nowej kobiecie to trzeba sie starac, czyms ja zaskakiwac..... " Ciekawa teoria. Myślałam że jak ktoś sie decyduje na coś nowego to znaczy że jest zakochany, a jak ktoś jest zakochany to nie trzeba się starać tylko się chce starać, a to jest olbrzymia różnica. Aczkolwiek jak ktoś sie nazyje w małżeństwie to już nie dość że ciało nie to, to jeszcze umysł nie ten i na dodatek nie ma na nic czasu bo trzeba sie zajmować domem, dziećmi. To dotyczy obu płci. Przynajmniej powinno. W każdym razie jest też inna rzeczywistość mocno przytłaczająca. Jak sie ma te 20 latek to człowiek na wszystko ma czas.

Tu autorka. Wyobraźcie sobie, że mój tata rano złożył nam wszystkim życzenia, dał kwiaty nawet mojej dwuletniej corce, a on stał obok i nic do mojej mamy. A na co dzień mają dobre relacje. Ja usłyszałam wszystkiego najlepszego z samego rana i koniec dnia kobiet.

Mój mąż dał mi kwiatka, ale co z tego ? Jak po godzinie narzekał że syf, że gary, pełno prania. Na spacer ze mną i córką też nie chciał iść. Naprawde sram te kwiaty i święta ! Wolala bym aby mój mąż , pomagał w domu przy obowiązkach i był dobrym męzem, niz te kwiaty. Chodź z jednej strony cię rozumie, bo przeciez tulipan, bądź jedna różyczka - mały gest a kobiecie robi się ciepło na serduszku :)

Wiecie mój mi kupił 5 motków włóczki bo lubię szydełkować. Chyba to ładnie z jego strony jak myślicie??

A ja dostałam bukiet kwiatów i rafaello :). Co jak co ale ja na swojego męża chyba pod żadnym względem narzekać nie mogę.

Moj mi wczoraj powiedzial,ze mi nic nie kupi ,bo nie dostal nic na dzien chlopaka( sprowokowal klotnie i sie w****ilam i nic nie kupilam,zyczen tez nie zlozylam) powiedzialam,zeby sie wypchal tym prezentem. Dzis rano byl mily i powiedzial ,zebym jechala i kupila kwiarka(sama tak chcialam) a ze nic nie bylo to kupil mi tulipana i zamowil torebke, mojej mamie i swojej tez bukiet dal. Nie dojdziesz za tymi facetami :) powiedz swojemu ze by nie byl taki gburowaty. Ja swojemu tez mowilam,ze wypada dac kwiaty chciazby dlatego ze mama do opieki nad wnkiem jest chetna i pomaga bez wyrzutow

ja dostałam tulipana. przy czym mój był taki jak twój autrorko dopiero go "nauczyłam" czego chce :)

Nie zalezy mi na obowiazkowym kwiatku , bo tak byc powinno :) Maz na codzien traktuje mnie jak czlowieka, docenia i pomaga, uwaza za partnera i rownego sobie , a czasem slabsza istote, ktora trzeba chronic i.. odciazac :) Idealnie zalapal idee Dnia Kobiet :P To jest dla niego cos naturalnego, a nie dzien w kalendarzu :P A klopot z datami i wydarzeniami tez ma, jak to facet :)

A ja swojemu nie dałam wczoraj w łóżku to dziś obraza na całego i też nic nie dostałam. Później mnie zganił przy sąsiedzie aż mi się głupio zrobiło. A teraz powiedział, że już go nie kocham i jak mam ochotę to żebym sobie poszukala innego.

My obchodzimy dzień kobiet , mąż kupuje mi bukiet tulipanów lub różę,wieczorem wino .

Moj mi szepnal z ranca po obudzenia, ze wieczorem zerznie mnie tak ostro jak nigdy, a od klapsow bede miec czerwony tyłek.

A ja Was przebije:)Moj wczoraj przyniosł 5 tulipanow,klapniete jakies,ale nic liczy sie gest.Cała happy,Myślę sobie w koncu się wysilił i pamiętał...Rano dzwoni ojciec-jak tam kwiatki?wsadziłaś do wazonu?mina bezcenna:(burak jeden nie przypucowal sie,ze byl u ojca,dobrze ze chociaz zyczenia napisal

Moj tez nic, popatrzyl na mnie jak na idiotke jak sie poskarzylam. Ale sobie kupil piwko do meczu... Ehhh ale i tak go kocham nad zycie

te tulipany co dostałyscie to z Biedronki sa, panom za darmo rozdawali haha za zakupy jakies przypominali zeby dac a wy myslicie ze to kupne z kwiaciarni :D ja zresztą tez dostalam i to od dwoch panow a meza nie mam :) ale wiem ze od jednego Pana dostalam kupowane kwiaty, bo widac a od drugiego takie darmowe tulipany z Biedronki. a ktos wie kiedy bedzie dzien chłopaka?

30.09

jak we wrzesniu, chyba za kilka dni?

wczoraj Ja dostałam z kwiaciarni.Nie mamy biedronki nigdzie obok,a wyszedł rano po zakupy i po 10min wrócił z bukietem :P

Chyba dzisiaj jest jakiś dzień mężczyzn...

Hej dziewczyny mam mały a zatem duży problem :( Mój cykl zwykle trwa 24dni :0 okres zawsze mialam tak jak w kalendarzyku mi pokazywalo okres zawsze trwa 5 dni . ostatnią miesiączke mialam 7-11lutego i od zakończenia okresu staram sie z chłopakiem o dzidzi sochodzil we mnie codniennie:0 aż do momentu gdy dostalam okres 8marca a powinnam dostać 3marca opoznil mi sie o 5 dni boli mnie podbrzusze. Dziewczyny czy Moge byc w ciąży? :(