Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cała prawda o życiu w pojedynkę

Polecane posty

Gość gość

Żyjąc w pojedynkę masz dużo czasu do zagospodarowania, a ludzie którzy nie mają pomysłu na siebie idą schematem, małżeństwo, dzieci i straszą innych, że kto im poda na starość szklankę z wodą? :) Bo to jest strach tych przeciętniaków z przeciętnym, schematycznym życiem. :) Oni nie mieli na siebie pomysłu, to zrobili jakąś rodzinkę. A facet czy baba z jajami ma na siebie pomysł i potrafi zarabiać, nawet w Polsce. I będzie mieć kasę na opiekę na starość. I to jest większy pewnik niż dzieci, które mogą mieć na rodziców wyj****e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8
owszem. dodajmy, ze z 'zona/mezem' mozna sie rozwiesc, i dooopa z inwestycji na starosc w 'szklanke wody', (dzieci moga dac w długa i tyle sie je zobaczy) a bedac wolnym, przyjaciol/towarzyszki/kolegow o dowolnym stopniu zazylosci do dowolnych celow mozna sobie dobierac ile dusza zapragnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Żyjąc w pojedynkę masz dużo czasu do zagospodarowania" to prawda. tego czasu jest tyle, ze czasem chce sie wyć z rozpaczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypociny gimbazy. Po pierwsze zonaci i mezatki tez moga zarabiac dużo. Po drugie nikt nie ma dzieci jako "zabezpieczenie na starosc" a tylko i wylacznie z milosci czy poprostu takiej ludzkiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już dawno podliczono, że jedno dziecko od urodzenia do końca studiów to bezzwrotna inwestycja, wydatek rzędu co najmniej 150 tys złotych czyli równowartość małego domku lub dobrego auta. Serio nie macie pomysłu na zagospodarowanie takiej kwoty lub uważacie że za taką sumę nie można zapewnić sobie opieki w ostatnich latach życia? A jaki wyhodowany nierzadko kosztem nerwów i utraty zdrowia bachor dziś przyjmuje rodziców na stare lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo. Twoja matka na pewno zmarnowala kase ktora na ciebie wydala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupielok z ciebie, bo prostego działania wykonać nie potrafisz. Za opiekę w domu starców musisz zapłacić przynajmniej 3 tys miesięcznie. Twoje 150 / 3 daje 50 miesięcy, czyli cztery lata twojej starości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie autorze, ja bedac w zwiazku marnowalam czas na faceta, nie poświęciłam sie rozwojowi, pasji, nie moglam spedzac czasu z moimi znajomymi bo ich nie lubił tylko musiałam z jego, musialam lubic to co on... Kochalam ale mialam juz dosc. Trudno jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to prawda. tego czasu jest tyle, ze czasem chce sie wyć z rozpaczy smutas.gif" x Jeśli nic nie potrafisz to nic dziwnego, że się nudzisz. Na co komu taka nudziara? x "Po pierwsze zonaci i mezatki tez moga zarabiac dużo." x Singiel też. Więc co to za argument? Singiel może zarabiać WIĘCEJ, bo nie jest ograniczony dziećmi. Może więcej ryzykować. x "Po drugie nikt nie ma dzieci jako "zabezpieczenie na starosc"" x Fakt, mamy system emerytalny, więc ludzie nie robią już tyle dzieci co w czasach, gdy tego nie było. :D x "a tylko i wylacznie z milosci czy poprostu takiej ludzkiej potrzeby. " x Jeśli ktoś nie ma pomysłu na siebie to robi sobie dziecko i nim się zajmuje, pod niego żyje. Ma żonę/męża i "stałą" pracę. Nie jest wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
zeby angazowac sie w zwiazek trzeba miec na to sily.. Ja tych sil nie mam.. Jasne móglbym sie zkims umówic , ale i tak byłbym nieobecny.. Dzieci mnie nie interesują , wspolne mieszkanie tak samo nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dlatego jesteś sam i tylko energiczni faceci kogoś mają, wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
no jak na razie to nie chciałbym innego życia niż obecnie.. Wszystko idzie zgodnie z moimi planami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca zabiera tyle czasu, że nie ma już miejsca na swoje zainteresowania, trzeba resztę czasu przeznaczać na "związek". :) Poza tym same kobiety wymuszają na mężczyznach by porzucali swoje pasje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Masz rację. Mój kij do baseballa od dawna jest czysty, a od roku nie byłem na żadnej ustawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wszystko to jest sranie w banie z przeplataniem, kupa jedna wielka na środku krwa przedpokoju - jakbys se zycia nie ulozyl to dóópa zawsze z tylu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram prawika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×