Jest tutaj ktoś wierzący ?

Pismo święte tłumaczenie jest to co wygodne watykanowi. Jezus był biedny rozdawał potrzebującym a kościół zbiera majątek będąc księdzem cały majątek przechodzi wraz ziemiami na kościół. Są księgi nie wygodne jak i listy tłumaczenie biblii z oryginału dlaczego sakramenty są płatne Jezus za darmo ich udzielał.

No właśnie jak to jest że jedni wierzący doświadczają dobra i dobrych rzeczy w życiu a inni wierzący tylko pasma nieszczęść. Jedni są wystawiani na próbę a inni nie?

10 .56 Własnie o to mi chodziło.Czy bede wierna Bogu ?,oczywiscie że tak bo najpierw jes Bóg a dopiero potem cała reszta.Nie wyobrażam sibie w Niego zwątpić czy co gorsza odwrócić sie od Niego .Nie szukam Boga interesownie.Chcę go uwielbiać i miwić o Nim,wkewać nadzieję w serca wątpiacych.Wiele zła i cierpienia w życiu doznałam jednak On zawsze mnie umacniał i chroni mnie tymsamym mam obowiazek o Nim mówić .Czuję że On tego ode mnie oczekuje.Chcę by inni wierzyli tak jak i ja wierzę .

Znacznie ciekawsza jest księga Hioba. Bóg założył się z diabłem( nie piszą w biblii o co) że Hiob zawsze będzie wielbił Boga, bez względu na to co mu się w życiu przytrafi. Więc Bóg pozbawił Hioba majątku, uśmiercił mu żonę i dzieci, zesłał na niego choroby, a Hiob nadal wielbił Boga. Bóg wygrał zakład i w nagrodę dał Hiobowi nową żonę, nowe dzieci i nowy majątek. Jaki wniosek, nie mieć zbyt religijnego męża i ojca, bo można stracić życie. A nuż Bóg znów się założy z diabłem.

11.03 Wszystko dzieje się po coś.Uważam że w ucisku i cierpieniu dusza się hartuje ,rozwija u umacnia .Jest takue zdanie ktore bardzo lubię na pociechę tym którzy cierpią mimo że podkreślan-cierpienie/choroba ,nieszczescie jest dziełem szatana.To zdanie brzmi "Kogo Pan Bóg miłuje tego karze"...czyli napomina itp.ale przedewszystkim miłuje!Jest zdanie w Bibli -"Nie potrzebują lekarza chorzy,lecz Ci co się źle mają".Choroba to stan duszy.Dusza potrzebuje miłosci pociechy i dobrego słowa.

Idąc do kościoła załatwić sprawę jest cennik i powyżej co łaska bez tego nie załatwisz są wyjątki ale kuria tępi takie zachowanie aby nie było normą. Za kasę wole sam się pomodlić bez pośrednikôw. Slubowanie księży zapomnieli tego i robią biznes dla wygodnego życia.

11.13.Nie patrz na ludzi,księży.Nie wszyscy mają powołanie .Bóg widzi Twoje uczynki.On widzi że dajesz na tacę i nie tylko.Albowiem po uczynkach sądzić nas będą w Krolestwie Niebieskim .Ofiaruj Bogu a On odda Tobie z nawiązką.Tak do tego podchodz.

Księża też muszą za coś żyć. Problem natomiast leży w tym, że jakaś część z nich straciła kontakt z naszą polską biedną rzeczywistością i przypuszczam, że z Bogiem również.

Ofiaruj Bogu. Nie rozumiem. Przecież Bogu nie są potrzebne nasze pieniądze. Ofiaruj na kościół, to zrozumiem.

Sywia - " Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga,nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił ". Tyle, że człowiek który uwierzył naprawdę, jest nowym stworzeniem i zaczyna brzydzić się grzechem.

11.08 Jest napisane"Bo kto życie miłuje -ten je straci ,a kto straci życie ten je zachowa"Przeto nie bojcie sie stracić życia z moje powodu.../Hiob nie stawiał Boga na pierwszym miejscu stąd śmierć rodziny.Bóg stawia wymagania oddania mu się w całosci.

11.22 Dokładnie tak.Wszystko przez Niego się dzieje a bez Niego nic się nie dzieje.

11.22 Oczywiscie że mam na myśli kosciół ,jest napisane "Troszccie się nsjpierw o Królestwo Boże (o sprawy koscioła również)a wszystko inne będzie Wam dodane.Ofiaruj z serca a Pan odda Tobie.

Niech uprawiają ziemię mają jej najwięcej jak kiedyś Praca fizyczna ich hańbi powinni pracować fizycznie na etat nie ma zakazu a każdy ma nowiutki samochód nie wspomnę o wyposażeniu mieszkania a apartamentu

Nie za duże wymagania ?

Misje, ewangelizacja, utrzymanie współczesnych apostołów, nawet tych którzy okazują się Judaszami, pochłania pieniądze. I w tym sensie Bóg potrzebuje pieniędzy, aby Jego imię było rozprzestrzeniane po całej ziemi. Tyle, że coś poszło nie tak i sporo współczesnych apostołów zamiast ewangelizować wybrało inną drogę, powołując się przy tym na nauki Jezusa. I to jest obrzydliwe. Nie sam fakt zbierania pieniędzy od ludzi. Tylko w wielu przypadkach sposób zbierania pieniędzy i cele na które pieniądze są wydawane. Pałace i limuzyny to chyba nie te cele. Z drugiej strony są jeszcze księża, którzy nie opływają w luksusy i starają się robić to do czego Bóg ich powołał, ale oni są pewnie najniżej w hierarchii i dlatego nie jest o nich głośno.

Poprzedni papierz abdykował kaście nie podobała się skromność i mamy 2 papierzòw

10.37 To jest prawda.Wpis z 10.17 też jest mój.To za Jezusa sprawą codziennie mówię Wow ,Boże Jesteś Wielki.Uwielbiajcie w modlitwie albo w piosence.Mnie ostatnio ciągle nachodzi pieśń "Golgoto" i Zbawienie przyszło przez krzyż a dziś śpiewałam po modlitwie"Bądz pozdrowiony gosciu mój"..taka oazowa pieśn i kolejny głos w aramejskim odebrałam ...podczas śpiewania.Słowo brzmiało "Marana tha",szybko odszukałam co znaczy.Wow.

Też jestem za tym, żeby każdy ksiądz spróbował pracy fizycznej. W jednym tylko celu - aby odzyskał kontakt z rzeczywistością i nabrał pokory. Nie jestem za tym, żeby księża pracowali fizycznie, tylko żeby zabrali się za ewangelizację, bo wiadomo nikt nie jest tytanem z nadmiarem sił. Ale jakiś epizod cięższego życia wielu z nich by się przydał.

11.29 O to Boga spytaj nie mnie.Myśle że On wie że to właśnie nasi bliscy są w naszym pojęcu zazwyczaj wszystkim ci mamy.Są i tacy co troszczą sie o kariery ,bogactwa.itp.On jednak jest ponad tym wszystkim i potrafi jednym skinieniem swojego boskiego palca zniszczyć to wszystko i odebrać nam,po co?Po to by ludzie dię nawracali by się opamietali i zrozumieli po co są na tej Ziemi i dla kogo żyją."Nie będziesz miał bogów cudzych przedemną"-tak mowi przykazanie 1.

Bóg nie potrzebuje pieniędzy ani w kościele przepędził handlarzy o zburzył świątynie a nasi handlują przed kościołem i w różańce książeczki itp

11.41 Nie mnie ich oceniać.Na wszystkich księży ktorych do tej pory w życiu poznałam a jest i wiecej niż palcow obu moich dłoni to ,złego słowa nie powiem.

Sylwia a czy myślałaś żeby pójść dalej, tzn czy chcialabys byc obdarzona charyzmatami jak np czytanie w duszy czy moc uzdrawiania/wskrzeszania zmarlych tak jak mial ojciec Pio. Czy moze jednak Twoja wiara nie jest wystarczajaco silna.Pytam z ciekawosci

11.47 Osobiscie modlę się na Różańcu i doświadczam Opieki Matki Boskiej więc po coś ten Różaniec jest prawda?

Ja poznałem od środka prz. Kolęda patrzy a tu w domu się nie przelewa dzieci kopertę wziął inny nie weźmie inny da co uzbierał po kryjomu przed proboszczem aby nie wiedział zawsze bieżę a i za kołnierz nie wylewają jak biskup przyjedzie po kryjomu feta.

Bardzo bym chciała i codziennie proszę Ducha św o dar uzdrawiania."Na chorych ręce kłaść będą a Ci odzyskają zdrowie."Od woli Ojca zależy czy zasługuję na ten dar,choć wiele już cudow uzdrowienia doswiadczyłam po modlitwie np za ojca za mamę za corkę.Nie chcę sie chwalić bo moc w pokorze się objawia ponoć.Jak widzisz wyżej jakimś cudem moja rana też zniknęła.Chcę głosić słowo Boże i przynosć ulgę cierpiącym,to jedno wiem napewno.Bog już wczesniej wskazał mi kierunek zawodu a jest nim opieka nad chorymi.

wiara czyni cuda i ja to wiem...doswiadczylem i przezylem...a ty cieciu ktory notorycznie podszywasz sie doswiadczysz wielkiej katorgi...podszywacz jest z natury falszywy

Całym sercem pragnę daru prorokowania ,ale to już wola Pana niech się dzieje,nie moja.Chcę być narzędziem w rękach Najwyższego.Prosze w myślach teraz by Bog was wszystlich tutaj piszących Pobłogosławił.Dziękuję za wasze świadectwa.Przepraszam ale obowiązki domowe mnie wzywają.Wierzce w Chrystusa bo on jest obecny pośrod nas,i czeka na was .

Wiara uzdrawia ale też to nie ma nic wspólnego z kościołem tylko z walką o odpornością i chęć życia. Raz widziałem prawdziwe agonia nieprzytomna i ostatni sakrament i tworzyła buzie na hostię nie spożyła.

11.35 Nieprawda,nasi księża jeszcze nigdy nie wzieli koperty ot tak.Trzeba za nimi biec i wciskać bo nie chcą brać a za sakramenty zawsze "co łaska".Złego słowa nie powiem .Zmykam .