Dla Ciebie....

https://www.youtube.com/watch?v=KKF82qMu9KA E.

To samo niebo ale nie dla wszystkich, których znamy i kochamy... A ja wiem swoje: tych, których z całego serca kochamy, są nam bliscy - z nimi będziemy i tam po drugiej stronie. Jeśli w życiu się oddalamy, to w wieczności będziemy od siebie daleko...Sąd należy do Boga.

Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, ale jego częścią...

a co jest przeciwieństwem życia?

przeciwieństwem życia jest grzech i piekło - stan wiecznego oddzielenia od Boga, tak samo jak w życiu ludzie świadomie decydują się na życie bez Boga. Tak spędzą również wieczność. Po śmierci spełni się ich wola i pragnienie ziemskie.

13,15 to religijny bełkot, ja dostane ileśtam dziewic bo jestem muzułmanką. Stan wiecznego oddzielenia od Boga?A mowi Ci coś takie pojęcie jak Bóg miłościwy, wybaczający, dobry...? :D A tak poważnie, przeciwieństwem umierania są narodziny, a przeciwieństwem śmierci musi być życie ale życie w cudzysłowie czyli to które znamy, tutaj, czyli własciwie bez cudzysłowia :P

13.21 Bóg jest miłościwy, wybaczający, dobry i dlatego wyznając winy możemy liczyć na Jego miłosierdzie. " Tym, którzy wam winy wyznają, wybaczającie". Nie każdy wyznaje swoje winy i nie każdy dozna miłosierdzia.

bzdury wybrałeś życie bez Boga, bez Boga spędzisz całą wieczność

Komu te winy wyznawać?księdzu???? Bo chyba nie Bogu skoro Bóg jest wszechmogący?

14.09 Nie informować, a wyznawać. W stosunkach między ludźmi wybaczanie też ma sens tylko wówczas, gdy ktoś przyznaje się do winy bez względu na to, iż wiemy i odczulismy na sobie jego przewinienia.

13: 08 śmierć nie jest częścią życia, jest jego końcem, Gdyby potrafiły mówić, nie zdążyłyby ze sobą zamienić ani słowa