Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uważacie , że w tym wieku tak wypada?

Polecane posty

Gość gość

Mam w tym roku dwa wesela, jedno po drugim. Niestety nie mam z kim iść, poszłybyście na moim miejscu same czy desperacko szukać kogokolwiek? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź sobie przy..du..pasa i mecz sie z nim dwa dni:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz być zakompleksiona skoro tak obawiasz się pojscia samej. Jakby to przestępstwo bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam sama na dwóch weselach i nie miałam z tym żadnego problemu, czemu Ty widzisz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę problem ponieważ w momencie gdy tańczą wszystkie pary to będę sama się bawić? owszem są tańce w kółkach, parę osób etc. ale jednak jest też dużo takich "we dwoje" O to mi chodzi, a nie że mam kompleks pójścia samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukaj nikogo idź sama i baw sie;-) wesela to najlepsze okazje do poznania kogoś fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz tańczyć każdy taniec? Dziwna argumentacja. Może obawiasz się ze będą komentować Twoje "staropanienstwo"? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesele to okazja do poznawania kogoś fajnego? hmm ciekawego od kiedy... Musiałabym dosłownie komuś odbić faceta, bo oprócz dzieci poniżej 14 roku życia wszystko są sparowani. Żadna osoba nie idzie bez pary bo już się dowiadywałam, stąd mój dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz isc sama.zasze kogos znajdziesz do tanca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:56 - pod warunkiem, ze bedzie ktos taki wolny bez patnerki, a raczej takie rzeczy sa tylko w filmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:00 otóż to, w końcu ktoś znający realia Będzie ok. 80 osób, same pary + wiadomo dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha jestem 27 letnim lekarzem, przystojny, byłem sam na dwóch weselach, wszyscy wiedzieli, że jestem kawalerem. Miałem sporo adoratorek, za tydzień idę na wesele też sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy czyje wesele. Jeżeli rodzina to możesz iść sama, ale jeżeli znajomi to lepiej weź kogoś, bo będziesz sama jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po cholere tu włazisz i du.pe trujesz szukaj pa.jaca na wesele a nie szukasz odpowiedzi która sama narzucasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam np to gdzieś, co kto o mnie pomyśli. Prawda taka że poświęciłem się nauce, kocham medycynę i nie uważam, że muszę iść na wesele z dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:02 hahaha tak na czaterii to sami lekarze i prawnicy, a tak na prawdę pewnie pracownik fizyczny albo kasjer :D Bajki pisać może tu każdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzysz? Możesz zadać mi pytanie z dowolnej dziedziny medycyny, jednak specjalizuje się w kardiologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wpisać w google to każdy umie, żeby uzyskać informację. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny "lekarz" bajkopisarz... 27 letni tsaaaa :D nie zdążyłbyś zostać tym kardiologiem jeszcze, chyba że sobie wydrukowałeś specjalizację hahahahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są zagadnienia, których nie da rady sprawdzić w Google. Np podaj mi różnice w diagnostyce, co po kolei w odróżnieniu niewydolności seraca, wieńcówki i Pochp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,myślę że tak i nie musisz się niczego obawiać.Zawsze będzie komentarz negatywny i pozytywny.W żargonie kierowców " nieszczęście czycha za rogiem".Fakt samemu to np: w restauracji,kinie,kawiarni,na biegach,siłowni to kijowo,ale jak się fajnie( ładnie,ponętnie,skromnie) ubierzesz to i ślepy zauważy .Śmiało do przodu inni pomoga i nie smudż się Hahaha,haha to jest recepta ta! .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obciach samemu iść na wesele jak się jest osobą dorosłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczesliwe singielki nie przejmuja sie tym ze sa same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja rozumiem Twoje obawy. Dwa razy byłam sama na weselu u swoich kumpel. Byłam jednak w o tyle lepszej sytuacji, że nasze wspólne koleżanki (moje i panny młodej) również przyszły same. Bawiłyśmy sie razem i było okey. Jeśli natomiast np ktos z rodziny by wstępował w związek małżeński i zostałabym zaproszona to albo idę z kimś albo w ogóle. Po co isc samemu żeby podpierać mury albo grzać ławę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz poszukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolega albo brat kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradca forumowy
Rozumiem autorkę. Z jednej strony nie powinna kogoś szukać "na siłę" i później się męczyć z przy.upasem :) jak ktoś napisał, pokazać siłę charakteru na zasadzie: jestem singielką i nie czuję się z tego powodu gorsza, sama też mogę się dobrze bawić, ale tak w praktyce... Jak będzie sama to różne pociotki będą ją pytać o faceta, co gorsza będą ją prosić do tańca wąsate podpite wujki albo podpity bysiowaty kuzynek Andrzej z ogorzałą facjatą i włosami przystrzyżonymi na jeżyka. Naprawdę jej tego życzycie? Ja jestem facetem i sam nie wiem co jej doradzić, ewentualnie taka opcja że ja jestem do wzięcia :) piszę poważnie, oczywiście zależy gdzie jest to wesele bo nie będę jechał 2/3 Polski dla nieznajomej osoby. Jeśli to czytasz i jesteś wstępnie zainteresowana to odezwij się autorko :) w razie czego podam maila i się ugadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki hop siup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już byłam sama na weselu, nawet dwa razy. Tak wyszło i jakoś to przeżyłam. Mąż często wyjeżdża, mogłam nie iść, ale w sumie było zabawnie. Nie ja jedna byłam sama. Pamiętam tylko taką sytuację, że okropnie pijany facet puścił pawia nim go zdążyli ewakuować do toalety. Okazało się, że to był nowy znajomy pewnej 31 letniej singielki. Efekt desperackich poszukiwań osoby towarzyszącej na wesele. Wszyscy komentowali to nieszczęście, że lepiej isć gdzieś samemu niż sprowadzać przypadkowe osoby, nie przetestowane w sytuacjach ile mogą wypić i czy potrafią się zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak myślę, że lepiej zawsze iść samemu niż przywlec ze sobą jakąś łajzę. Plotki, głupie komentarze da się przeżyć, ale będą pretensje, po coś toto przyprowadził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×