...

Witam chcialabym sie zapytac bo moze ktos mial podobny problem ... Mam 26 lat tydzien temu zostawil mnie chlopak z ktorym bylam 5 miesiecy tlumaczyl sie odlegloscia i ze sie wypalilo juz wszystko zyczyl mi szczescia i ze zasluguje na kogos lepszego... Wczoraj poronilam dostalam krwotoku a sek w tym ze nie wiedzialam ze jestem w ciazy ... Spozniala mi sie miesiaczka robilam test ale wzszedl negatywnie... Chodzi o to czy powinnam mu o tym powiedziec ... Nie chcialabym zeby pomyslal ze chce zeby do mnie wrocil i probuje go zatrzymac za wszelka cene z drugiej strony przyjaciolka mowi ze powinnien wiedziec bo to bylo tez jego dziecko ale po co wracac do rozmow ... Kocham go dalej dlatego kazdy kontakt z nim boli ...

nawet jeśli do niego napiszesz to on pewnie i tak nie zmieni zdania, a ciebie to tylko jeszcze bardziej zaboli nieważne jak byś o niego walczyła jeśli stwierdził ze już ciebie nie kocha po zaledwie 5 miesiącach. przynajmniej tak mi się wydaje

Nie mów. Poronilas, tego dziecka i tak nie będzie wiec on nie będzie ojcem. Po co rogrzebywac rany, on moze tylko pomyśleć ze to Twoja zalosna próba wzbudzenia w nim litości, może Ci nie uwierzyć. To i tak nic nie zmieni. Zamknij te drzwi i zyh swoim życiem, jeszcze spotkasz odpowiedniego faceta. Tamtemu widocznie nie zależało.

jeśli by naprawdę ciebie kochał to nigdy by ciebie nie zostawił i walczył o to by być z tobą aż do końca. wiem ze trudno jest zapomnieć o osobie która się kocha bo mam podobny problem ale brnąc w to dalej jedynie będzie bardziej bolało

Bardzo dziekuje dokladnie tak wlasnie myslalam ... Poprostu chcialam poznac inne zdanie oprocz mojej przyjaciolki ... Zdanie kogos neutralnego...

nie ma za co wiem ze musi tobie być ciężko

Bardzo Ci współczuje :(

Oj ciezko jest :( dziekuje za porady i slowa wsparcia ...