problem

Mam chłopaka od 9 miesięcy. Jestem strasznie o niego zazdrosna, może dlatego że na początku naszej znajomości jego byla strasznie ingerowala w naszą znajomość az w końcu dala spokój. Teraz jak nawet rozmawia przez telefon i nie wiem z kim to odrazu mam milion myśli w głowie że chodzi o inną dziewczyne. Mówilam mu o swoich wątpliwościach ale twierdzi żebym dała sobie trochę na wstrzymanie i nie wymyslala niepotrzebnych rzeczy. Kocham Go i bardzo nie chce go stracić. Boje się, nie wiem co robić. Niby nie daje mi powodow do zazdrosci ale mam wrazenie coraz wieksze ze sama staram sobie to wmowic. Co robic????

może to łatwo tak powiedzieć, ale odpuść trochę..nie ma sensu tak się zadręczać, lepiej cieszyć się związkiem bo często właśnie taka zazdrość psuje dobry związek gdy tak naprawdę nie ma powodu do obaw ;)

Postępuj tak dalej a na pewno go stracisz czyli osiągniesz efekt odwrotny do zamierzonego.