Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bede sie mscila

Polecane posty

Gość gość

mam pytanie jak długo moge i w jaki sposob zatruwac zycie bylemu kochankowi, nienawidze go i bede mu utrudniala zycie, nie pozwole mu tak szybko poukladac sobie malzenstwa na nowo, fakt to ja go uwiodlam ale skoro sie zdecydowal ze mna sypiac to powinien ze mna byc a nie nagle sobie przypomnial ze kocha zone. poza tym co moge zrobic jak go udupic skoro on nie chce sie spotykac ze mna i zablokowal moj numer oraz moj profil na fb, jakies pomysly/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem akurat ta drugą stroną-żoną zdradzoną ktora próbuje naprawiać malżeństwo, chciałam Ci napsać zebyś mściła się w taki sposób aby żona o tym nie dowiedziała się, my z reguły jesteśmy nieświadome i czasem niewinne, ja swojego kocham nad zycie dlatego dalam szanse, ale wszystko oddalabym za to zeby nigdy mnie nie zdradził, a przynajmniej zebym sie nigdy o tym nie dowiedziała...dlatego miej litosc nad jego żona, być może ona nic nie wie, mscij sie tak zeby tylko on cierpiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym na czyimś nieszczęściu swego szczęscia nie zbudujesz,zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważaj ściero, żeby były kochaś tobie życia nie zatruł tak, że nie będziesz wiedziała gdzie masz spieprzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do /16;18/..... dobrze by było, żeby jej ktoś kota popędził, wreszcie przestanie jęczeć na forach. To takie żenujące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardziej zenujące jest zdradzanie zon czy mężów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co cie boli? wiedzialas na co sie piszesz wiedzialas ze ma zone robisz z siebie kretynke bylas tylko workiem na sperme - sama mu dalas, bo przeciez to ty go uwiodlas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z przedmowcą-widziały gały co brały...teraz swoje musisz odcierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylvia
15.58 ,O co chodzi z tym zdaniem?bo ja np.od ojca to zdanie usłyszałam i nie wiem o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc sylwia-znaczy to ze krzywdząc kogos gdy np. odbirasz zonie męża- narażasz sie na to, ze te złe uczucia wrócą do ciebie i kiedyś ty będziesz cierpiała. widocznie ta prawda ma przełożenie na zycie skoro jest powtarzana i ktoś kiedyś to wymyślił...być może na swoim przykładzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×