Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Inteligencja nie ma nic wspólnego z wiedzą nabytą.

Polecane posty

Gość gość

Kto zaprzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się nabyło te wiedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę jednak wspólnego ma - inteligentni ludzie szybciej się uczą i łatwiej zapamiętują przeczytane informacje, więc mają relatywnie większą wiedzę niż ludzie mniej inteligentni. Ale to prawda - można być kujonem całą edukację i kuć na pamięć wszystkie książki, a jednocześnie być debilem. Inteligencja to przede wszystkim szybkie kojarzenie i łączenie faktów, logiczne rozumowanie, dostrzeganie związku nawet tam gdzie go na pozór nie ma, zaradność życiowa, umiejętność dostrzegania okazji. Można być piekielnie inteligentnym, ale być leniwym i nie mieć żadnej wiedzy z braku ochoty na czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedza. Kobieta tytułowa a doktorem. Ustawia samochód blokując inne. Jakiś gość mówi, że zostawiła innym możliwość wyjazdu. Ona odpowiedziała. No ale tutaj jest parking.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligencje masz wrodzona, a wiedze nabywasz całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba chodzi o wykształcenie a nie wiedzę nabytą. W takim razie się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedza nabytą a wykształcenie. Tak brzmi lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligencja to po prostu dobry procesor, który jest dziedziczony w genach, więc tak naprawdę fart i nic więcej. Nawet Tesla, gdyby nie jego matka, byłby zwyczajnym przeciętniakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórym nie wystarczy całe życie by dosięgnąć tych z wiedzą nabytą w praktyce. Teoria i praktyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad wiesz? z ksiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A znacie inteligentną osobę bez wiedzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to jest wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zastanawiam sie jak to weryfikujesz skąd masz wiedze na temat jej inteligencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tej osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:00.Tak. Oczywiście bez potwierdzenia na papierku, że ma wiedzę. Pamiętacie technika, który wygrał kiedyś konkurs z polskiego? Kompromitacja ta była dla profesorów i zrezygnowano z takiej sytuacji trauma by organizować tego typu imprezy bez wglądu kwyksxtalcenia. Czy mam myśleć, że ich ego wzrosło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra bo sie mecz ciekawy zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczynnik IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale skąd wiesz ze ten technik miał wiekszą wiedzę albo że był inteligentniejszy? bo wygrał konkurs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam sporo osób z wyższym wykształceniem, a durnoty to takie że aż śmiech. A z drugiej strony zdarzają się osoby po zawodówkach bardzo inteligentni i z szeroką wiedzą. Bo to do jakich szkół trafili, nie zawsze było wynikiem ich inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko współczynnik. gracze giełdowi mają do dyspozycji w c***j współczynników, drużyny piłkarskie mają jeszcze wiecej współćzynników wyliczonych statystycznie z dotychczasowych osiągnięć a mimo to nadal są to jedynie współ cynniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój eks był inżynierem i radnym jednego ze śląskich miast i zawsze mi powtarzał, że gdybym skończyła studia, świat byłby biedny, bo inteligencją po prostu grzeszę. Więc pewnie jest coś w tym, o czym piszesz, jednak wyobraźmy sobie taką osobę: Inteligentna i leniwa Nie zginie ale też świata nie zawojuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:20 - powinno być "nie grzesze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj eks to komuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym grzeszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:23 Zmarnowałeś tyle czasu na pouczanie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czymś chyba zgrzeszyłaś, że cie ten przedstawiciel lokalnej społecznośi, który zawojował swiat aby uczynic go bogatym porzucił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie okradłąś jakiegoś bogacza chociaż nie wiadomo dlaczego skoro byłas bogata:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla pewności zapytam: był radnym w jakiej insytucji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:29 Niestety to ja zawsze porzucałam swych eks :D Przyznaję się tylko do jednego nieporzuconego! Miał imponujący interes w spodniach -czyli to, do czego chyba mam słabość.;) Inteligentne nie lecą na kasę. Kasa kocha takie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×