chce sie poznyc psa meza bo mam dosc wszedzie siersci

Kanapa jest brudna bo pies na niej lezy. Przyjdzie z dworu wytarza sie na trawniku i laduje sie na kanape. Jak zaczelismy byc razem to on juz tego psa mial. Ile zyja amstafy?

17:44 To dlaczego nie wyczyscicie go po wytarzaniu?Acha,rozumiem,ze pies ma sam pojsc do lazienki i zapuscic sobie prysznic?

Amstafy ciebie przezyja,a najlepiej to zrobic z niego gulasz dla meza...hehe Dla mnie pies w domu,to totalny smrod,nawet jak jest czysto.

Pewnie ten pies jeszcze pozyje.Radze dac na msze,o szybki zgon .Meza sobie zostaw,bo pewnie sie przyda...buhaha Nie cierpie psow,bo to smrody.

Jak ten zdechnie to wiecej zadnego psa!

Amstaff mojej babci ma 14 lat i jeszcze żyje. Nawet nic nie wskazuje żeby miał się przekręcić w nagbliższym czasie. Bydlę rodowodowe, nie jakaś dziada w typie rasy i bardzo się nie leni nawet. Babcia ma porządny odkurzacz, a właściwie dwa, więc daje radę. Pies na stare lata złagodniał, dawniej bywał wredny. Poza tym nigdy nie leżał na kanapie ani w łóżku. Ma swoje legowisko, tam leży i sypia

Oddaj, taki pies to na podwórko się nadaje, nie do mieszkania. Smród,syf, wszystko w sierści, to poprostu oblesnie jak ktoś ma wszystko w sierści.

POpytaj wsrod znajomych, może ktoś go weżmie? Dziecko ważniejsze niz pies i nie zwracaj uwagi na tych, którzy cię tu obrażają...

Jakim trzeba byc sk.... nem bez serca i wrażliwości żeby psa od tak sobie oddać w dodatku który już dłuższy czas jest w rodzinie,zwierze cierpi jak się go pozbywa ja pitole ludzie to jednak gn..je

"POpytaj wsrod znajomych, może ktoś go weżmie? Dziecko ważniejsze niz pies i nie zwracaj uwagi na tych, którzy cię tu obrażają... " x a co tu ma "ważność" do rzeczy? pies i dziecko się nie wykluczają to raz. a dwa to chyba wiadomo jak się kupuje psa że się tego psa będzie miało? czy to za trudne było przewidzieć że jak się urodzi dziecko to nagle pies nie zniknie więc "cierp ciało coś chciało". ja mam dwa psy, robią mi niezły syf w domu, fakt. ale to mój wybór. sprzątam dużo więcej niż bym chciał i mam dużo bardziej brudno i tak, niż gdybym nie miał psów. ale i tak uważam że warto bo są kochane.

Może warto zamieścić ogłoszenie w internecie, chociażby tu: http://alegratka.pl/zwierzeta/?ag :) zamieszczają je prywatne osoby, a nóż widelec znajdzie się ktoś kto przygarnie psiaka z chęcią. Szkoda zwierzaka, on też czuje że jest niechciany.

Praktycznie kazdy pies okresowo gubi siersc,mniej czy wiecej.Nie rozumiem tylko ludzi,ktorzy biora psa a pozniej maja o to pretensje.A jezeli chcecie miec mniej uciazliwosci z wypadajaca sierscia to dbajcie o psa.To tak jak z pretensjami do garbatego,ze proste dzieci ma.