chce sie poznyc psa meza bo mam dosc wszedzie siersci

Wszedzie jest! Trzeba codziennie sprzatac i myc podlogi, kanapa jest taka syfiasta ze hej. Do tego siersc na buzi dziecka(3miesiace) Mam dosc. Gdyby nie ten kundel mialabym.blysk na chacie i sprzatalabym raz na 3dni. Maly niedlugo zacznie raczkowac az szlag mnie trafia ze bedzie mial sierac na rekach. Probowalam juz go wyczesywac dawac witaminy itp...nic nie skutkuje Maz psa niechce oddac. Co mam zrobic? Czasem mam go ochote podtruc...

0/10

Nie postaralas sie z tym prowo.

To.nie jest prowokacja. Oddalabym tego kundla do schroniska ale maz i tak po niego pojedzie...

To masz problem,ale nie wiem jaka trzeba byc jedza aby chciec otruc psa wlasnego meza.Bo jakies damie przeszkadza siersc zwierzaka.Nie masz innych problemow?Pies nikomu tym krzywdy nie robi.

Kuźwa kobieto ogarnij się, szkoda że mąż nie wie o twojch zamiarach bo może ciebie by podtruł.. Bardzo dobrze że nie chce go oddać bo pies to nie rzecz tylko przyjaciel człowieka.

Wątek właśnie został wysłany do odpowiednich służb z podejrzeniem zagrożenia życia zwierzęcia, spodziewaj się jakiegoś pisma lub panów pod drzwiami :) ladacznico

A tego psa od niedawna maz posiada czy dluzej,ze nagle obudzilas sie ksiezniczka z ta psia sierscia?

No bo super widok siersc w buzi dziecka...:( Jest syf w tym.domu przez tego bydlaka!

16:59 Bydlakiem jest ten kto chce otruc zywa istote.

Pies ma 3 lata. Odkad pojawilo sie dziecko wkurza mnie ciagle latanie z miotla i z mopem Rzygac mi sie chce jak widze siersc w buzi dziecka i uwalona kanape! Ta siersc jest wszedzie. Czym.mozna podtruc psa?

U mnie podobnie tylko ze pies jest bardziej moj :-D nie pozbywaj sie :-( meza pogon do sprzatania

Jestes taka glupia czy tylko udajesz?Pies jest juz 3 lata a ty dopiero teraz obudzilas sie,ze zwierze linieje?A otruj sama siebie.Jednej idiotki bedzie mniej.

Opis syfu robionego przez psa pasuje. Mam dwa psy i ciągle po nich sprzątam, czeszę furminatorem, ale ja to lubię. Wiem, że sporo osób nie ogarnia opieki nad dzieckiem i psem równocześnie, ale to ich problem nie mój. Prowo nie prowo, rób sobie z tym psem co chcesz, zaraz ci jakaś nawiedzona naurąga

To musi byc prowo.Kto normalny pisze o otruciu zwierzecia tylko dlatego,ze zrzuca troche siersci?

Widac, ze nie lubisz zwierzat gdyby, bylo inaczej to zapewniam ze ta siersc by ci nie przesxkadzala, poprostu sprząta sie i tyle.

Nawet już naurągały. A tak w ogóle to niech mąż obrabia psa. Będzie siedział i pierdział, a ty tak na dwa fronty? Gówniak i pies to jest co robić, wiem ☺

Wczesniej mi to tez przeszkadzalo. Czara przelala sie jak urodzilam dziecko. Nie zawsze mam czas posprztac przy malym dziecku, wkurza mnie to ze dwa razy dziennie trace czas sprzatajac zamiast poswiecic go dziecku. Siersc jeat nawet w lozeczku dziecka. Nie nadazam sprzatac!

Maz pracuje po 10-12h. Wraca pozno...nawet o 20.

Po.macierzynskim zamierzam isc do pracy. Male dziecko praca...i jeszcze pies. Juz to widze :( Wkurza mnie to ! Oddalabym go ale nikt nie wezmie 3letniego amstafa...

ja j/e/b/n/ę ze śmiechu. Żeby mieli ścigać każdego, kto w przypływie złego humoru napisze, że chyba otruje psa? Jak sąsiadka krzyczy na psa, "ty draniu, ja cię zabiję", albo "ja cię chyba uszkodzę" to mam ją zgłosić do TOZ? Kobieta się wścieka, bo bydlę jej niszczy kwiatki, kopie czasem w ziemi, jak to pies. Już 5 lat tak się złości, a pies pierdnie, kichnie to od razu do kliniki na dyżur. Gadać można dużo i pisać. Najwięcej głupich ludzi daje się wkręcać na znęcanie się nad zwierzętami

gość dziś Wątek właśnie został wysłany do odpowiednich służb z podejrzeniem zagrożenia życia zwierzęcia, spodziewaj się jakiegoś pisma lub panów pod drzwiami usmiech.gif ladacznico X Weź jej nie ściemniaj, boś głupia. :)

Amstaff to fajny pies i ma krótką sierść, więc ci wyszło jak pijanemu z rozporka z tą prowokacją. Nie jest możliwe z tą sierścią wszędzie, one aż tak nie gubią sierści. W dodatku rasa chodliwa, w hodowli trzeba rezerwować, więc daj se siana

To se przyjdz i zobacz. Wszedzie jest ta krotka siersc! A bajbardziej widac w kuchni i w lazience... Pies jest czarny. Chce miec w domu czysto w koncu!

Fakt faktem,amstaffy jako psy krotkowlose nie linieja tak mocno jak psy ras z dluzsza okrywa,wiec nie wiem jak taki pies moze swoja sierscia zrobic az taki syf na kanapie.To chyba masz kobieto jakiegos samoyeda albo malamuta,one to faktycznie zostawiaja wiecej siersci.

A ja Cie rozumiem:) z tym podtruwaniem to bez przesady, ale też mam odrazę i na samą myśl że raczkujace dziecko miało by brać "owłosione" zabawki do buzi robi mi się słabo. Ja byłam mądra i od samego poczatu nie godzilam się na psa bo mnie to zwyczajnie brzydzi. Powinnaś od samego początku kategorycznie się nie zgodzić i tym bardziej poinformować męża ze jeżeli chce dziecko to powinien psa niebrac/ oddać. A tak to niepotrzebnie męczysz siebie no i zwierzaka. Porozmawiaj z mężem i daj mu warunek albo niech znajdzie siersciuchowi dom, a jak nie to niech sobie hotel dla niego wynajmie :)

|Tez sie pozbylam psa,jak mialm dosc.To tylko smrod i zarazki,a zwlaszcza ,jezeli chodzoi o male dziecko.Dziecko przeciez wazniejsze.

Pies to najgorszy syf,i pozbadz sie go z domu.Tym bardziej jak jest male dziecko.Na co czekasz?

No właśnie taka sierść jest najgorsza bo te długie kudelki to się specjalna szczotka łatwo zaciąga, a te krótkie pierunstwo to się strasznie wbija w kanapę i materiały i ciężko się tego pozbyć!

17:38 A slyszalas kiedys,ze wychowywanie dziecka ze zwierzeciem na dobroczynny wplyw?Ale co ty mozesz o tym wiedziec.A juz kompletnie rozwalil mnie twoj tekst,ze jak pojawia sie dziecko to pies won.Pies niczemu winny,ale pozbyc sie jak starego zuzytego kapciac trzeba.Oby ciebie twoje dzieci nie pozbyly sie i nie oddaly do domu starcow czy innego przytulku jak bedziesz wkurzac je albo bedziesz im niepotrzebna.