Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alakir

Jak wyjść z sexfriendu

Polecane posty

Gość Alakir

Hej, Wiem, że niektórych może to razić, ale czasem w życiu zdarza się tak, że człowiek samotny ma swoje potrzeby, które musi zaspokoić i od tego jest relacja sexfriends. 3 lata temu poznałam faceta. Podobał mi się, ale byłam w związku. Natomiast brakowało mi sexu, bo mój partner niestety nigdy w łóżku mnie nie zadowalał. Zrozumiałam, że muszę z nim skończyć, ale sexfriend pozostał. Między nami działo się różnie. Kiedyś nawet powiedział mi tekst, że gdyby nie moje zachowanie po alkoholu, to bylibyśmy razem. Ale ja wtedy wiedziałam, że muszę zakończyć z nim znajomość. Później minął czas, jakieś 4 miesiące przerwy w naszej znajomości, aż on do mnie napisał. Znów wróciło to, co było, ale to nie miało dla mnie sensu, dlatego znów z tego zrezygnowałam. Po pół roku znów powrócił nam kontakt i znów to samo. I tak przez 3 lata. Oczywiście i ja i on w tych przerwach mieliśmy innych partnerów (kwestia badań na różne choroby rozwiązana, badaliśmy się;P) Wiem o tym, bo wciąż jesteśmy w przyjaźni, ale tym razem jest inaczej. On jest starszy o te 3 lata i ja też. Jak zrobić to, żeby wyjść z tego i przejść do związku? Nie mam pojęcia jak to zrobić. Tak bardzo jak jesteśmy we wszystkich tematach otwarci, tak bardzo boje się porozmawiać z nim o tym, czego ja chce, czego ja potrzebuję. Boję się, że on jest zdania, ze nie jestem na tyle ładna, żeby być jego dziewczynom... Czy istnieją jakieś sposoby przekazania tego, czego tak naprawdę chce, bez słów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez słów to nie da rady, niestety. Skoro znacie się już długo i jak napisałaś - potraficie gadać otwarcie na wszystkie tematy - dacie radę też o tym. Jak któreś nie zrobi w końcu pierwszego kroku to dalej będziecie tkwić w tym samym albo całkiem stracicie kontakt. Jeśli nie chcesz żeby Twoje życie dalej tak wyglądało to trzeba działać. Odwagi życzę i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"żeby być jego dziewczynom... " Dziewczyną, przez Ą i nie wykręcaj się dysleksją. Co do sytuacji: zerwij z nim kontakt i poszukaj faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alakir
Racja, głupi błąd z tą końcówką. Ale właśnie jestem w takim stanie, że nie myślę o niczym innym, jak o nim. Brak mi odwagi, żeby porozmawiać. Chcę doprowadzić jedną sprawę urzędową, w której mu pomagam, a później chciałam mu powiedzieć, że musimy zerwać kontakt. Tylko boję się tego, że usłyszę "ok" zamiast tego, co chciałabym usłyszeć. Chciałabym, żeby powiedział "Nie, ja nie mogę żyć bez ciebie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×