Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od 8 lat jestem samotna, czy to dlatego stałam się aseksualna i znerwicowana ?

Polecane posty

Gość gość

zainteresowanie seksem bliskie zeru, jestem złośliwa, moje spojrzenie mówi ''s********j bo ci napluje na twarz'' a innego dnia twarz jakbym ''połknęła'' pałąk od wiadra, taka wykrzywiona jestem jakbym miała narobić zaraz w majtki :O moje dawne kolezanki mnie unikają bo narzekam ciągle, użalam sie nad sobą, nigdzie nie chce wychodzić, pojsc na impreze, nic nie chce robić tylko siedzec w domu albo spacerowac i ... uzalac sie nad sobą, zyciem, ludzmi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roken
Dobrze ze zdajsz sobie sprawe ze swojej sytuacji. Najlepsze to wygadac sie komus do bolu . Poszukaj psychologa,do obcych gada sie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie jest dość sprawiedliwe, jak sobie pościelisz tak się wyśpisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdziwaczalas wg mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes superowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko po czym poznac dobrego psychologa, psychoterapeute ? obecnie mam 28 lat, kiedys zostałam bardzo zraniona i to dwa razy, pierwszy chłopak spotykał sie ciągle z innymi dziewczynami (na szczescie nic miedzy nami nie było, dlugo się opierałam bo byłabym kolejną ''zaliczoną'') az się dowiedziałam przypadkiem, że bzyka co się da, z kumplami dyskoteki... drugi ''związek'' , po prostu zostałam oszukana, on był kilka lat starszy i okazało się że miał dziewczynę która wtedy pracowała w Holandii, ja byłam na ''zastępstwo'', tez przypadkiem wyszło gdy ona wrocila, unikanie rozmów telefonicznych wieczorem lub rano, ciągle zajęte weekendy, na noc też nie bo rzekomo pracą zajęty :O Kiedys byłam u psychiatry, brałam Depralin potem Velaxin, dostałam też Afobam na nerwy i to nic mi nie pomoglo, ja nie mam depresji, bo po tych lekach czulam się jeszcze gorzej, spałam jeszcze wiecej, były wakacje a ja prawie w ogole z domu nie wyszłam tylko do pracy i do domu, zatwardzenia, nocne obżeranie a w dzień nie mogłam zmusić się do objadu, otępienie umysłowe, wtedy nie czułam się nawet kobietą tylko kims rodzaju nijakiego, dziwne uczucie gdy nic cię nie interesuję, nic cie nie obchodzi, ktoś na ciebie krzyczy a ty jak słup soli stoisz i masz to w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×