Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmeczonaaaaaą

Zazdrosny partner, toksyczny zwiazek

Polecane posty

Gość gość
Ale kazdy psychopata sie maskuje !!!!!Jest cudny i slodki na poczatku,że nie zwietrzysz podstępu,że to niebezpieczny swir. Zadna twoja wina i nie dlatego,że był zdradzany! Byl zdradzany,bo moze tamte tez sie go baly i w ten sposób chcialy zakonczyc znajomosc z nim. Znasz tylko jego wersję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chorobliwa zazdrość to choroba osobowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On szybko znajdzie nastepna ofiarę,bo tacy sami zyc nie potrafią.Muszą kogos osaczyc a najprościej kobiete uwiklac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
Lata temu jego krewny mu tlumaczyl,ze nie moze byc taki zazdrosny bo wszystko zniszczy. A ja myslalam,ze co to tam taka zazdrosc,moze utrudnia zycie ale przeciez sie kochamy. Teraz mysle,se strasnie glupia bylam i zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nutka zazdrości buduje a chorobliwa to zaburzenie niebezpieczne. Nie tlumacz tych zachować tylko zazdroscią,to zaburzony typ tez na innych płaszczyznach. To jest identyczne w kazdym przypadku bez względu na sytuację,pochodzenie,wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
No wlasnie tez tak mysle,ze szybko sie pocieszy tak jak kilka lat temu. A gdyby mnie kochal naprawde to przez 10lat mozna naprawde wiele zbudowac razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pożuwka dla socjopatów jest miec kolejną ofiarę,zrozum.Taki nie ma uczuc wyzszych,empatii. NIe oszukuj sama siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to byl szlachetny i prawdziwy zwiazek to nie trwalby 10 lat tylko już dawno bylibyscie po slubie. Pierscionek dostałas dla zamydlenia ci oczu,nie chęci zalegalizowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie,tak jak napisal ktos wyzej,w takim czlowieku nie ma wyzszych uczuc,on po prostu nie jest do nich zdolny,wina absolutnie nie lezy po twojej stronie,ani po zadnej z jego bylych,moj byly tez mowil,ze jego ex patrzyla na kazdego faceta na ulicy,dlatego taki sie stal.To jest typ psychopaty,ktory obwini wszystkich dookola,sam nigdy nie przyzna sie do winy,bedzie przepraszal,bedzie pieknie mowil i przekonywal,ale nigdy nie przyzna sie do bledu,nie bedzie chcial porozmawiac o problemach i o swoich obawach,a ciebie nie bedzie chcial puscic(dokladnie tak jak moj byly)nie dlatego,ze kocha,bo taki czlowiek nie umie kochac,tylko dlatego ze musi miec kogos do znecania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,to klasyka tego gatunku i pod kazdą szerokoscią geograficzna przejawia sie identycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
Cos w tym jest. Caly czas odsuwal slub,najpierw bylo,ze ja niby nie wykazalam zainteresowania (zarecxyny byly piekne fakt) a pozniej slyszalam rozne wymowki,typu a to kasy nie mamy (moznabylo cywilny wziac), pozniej ,ze sie kloce z nim,ze nie dabam o niego, ze bede taka jak zona jego kuzyna po slubie az w koncu uslyszlam,ze jak urodze dziecko to wezmiemy slub....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja gdy nabralam trochę siły,gdy mnie popchnął i rozwaliłam przez to głowę to pojechałam na SOR (juz wiedzialam z terapii,że muszę zbierac dowody na znęcanie się),dostałam opis obdukcyjny. Od akurat w tym czasie zadzwonił gdzie jestem,powiedziałam,ze u lekarza,bo mam straszny ból brzucha (wykret),to ze strachu,żebym nie opowiedziala skąd te obrazenia przyjechal tam w kwadrans choc wczesniej nie mial czasu tego dnia i tak sie opiekował,że az pielęgniarki mi zazdrościły. Udalo mi się schowac opis nieurologiczny. Jejku,co za kombinacje by sie nie wydało jakie mam zamiary.(nast.razem zgłosiłam przemoc na policję.Tak.) Co ja z siebie robiłam bojac sie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
Ja ciagle slyszlama,ze jestem zimna i nie czuje sie kochany. A pamietam jak kiedys ja to mu raz powiedzialam to uslyszlam,ze konczy temat bo to bzdura. Ze on nie potrzwbuje sie tyle przytulac a po pracy zaraz siadal do laptopa. No wiec sie odsunelam od niego i zaczelam zyc swoim zyciem. Najlepiej zebym byla czula jak chcial a potem zebym najlepiej nie istniala jak nie mial ochoty. Takie wieczne chustawki nastrojow. Zwariowac mozna bylo. Tu cxule go zegnam rano a pierwszy sms jaki dostaje to wulgarny o nie umyta patelnie. Setki razy od niego odchodzilam i setki razy rozmawialismy co nie gra miedzy nami a po mcu znowu bylo tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuj losowi,że odeszłas.Że założyłas taki temat.Już wiesz,że to nie zazdrosć tylko zwichnieta osobowość.Kiedys by ci zrobił fizyczna krzywdę,że bys sie podniesć nie mogła a potem przepraszał,kwiaty kupował,obiad przygotował,by za kilka dni znów nękac. Tak ma kazdy psychopata-inteligentny,czarujacy,nikt by ci nie uwierzył w twoje opowiesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze to uwierzyc psycholowi.Jakbys zaszla w ciaze mialby cie w garsci i dalej niszczyl,chcialabys takiego piekla dla dziecka? Odejdz poki mozesz i nie niszcz sobie zycia z kims,kto ma problemy przede wzystkim z soba samym.Na swieie sa normalni,fajni,pewni siebie mezczyzni z ktorymi bedziesz sie czula dobrze,nie niszcz sobie zycia wiaza sie z psychopata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skonczyloby sie to takze w koncu i tak bys odeszla,ale nie daj boze jeszcze byc z tym psychicznym debilem miala dziecko lub nie daj boze dzieci.Tak masz czysta karte i nie niszczysz zycia ani sobie ani dziecku czy dzieciom,na ojca to sie powinno spokojnego,zrownowazonego,dobrego czlowieka wybierac a nie chorego z wscieklosci na siebie i caly swiat popieprzenca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdziwiłabym sie gdyby cie zdradzał.Tacy nie maja uczuc wyzszych a im wiecej krzywdza tym bardziej sie dowartościowują. Ksiażkę mogę o tym napisać,eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradoksalnie swoim zachowaniem,moze nieswiadomie dawal ci jasny sygnal zebys uciekala,to chyba jedyna dobra rzecz jaka dla ciebie swiadomie lub raczej nie zrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cóż takiemu splodzic dzieciaka,zeby jeszcze bardziej uwiązać kobietę?! I tak by dzieckiem się nie zajmował,alimentów nie płacił. To szczescie w nieszczesciu,ale niezle cie uzaleznił,że az 10.lat tkwiłas w czyms bez miłości a tylko jej iluzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest pewnym,że w seksie był albo zimny,albo brutalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15'50,cos ty,zadne sygnaly do odejscia.Przeciez rzecz polega na tym,żeby wikłac coraz bardziej,uzalezniac wciaż i wciąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
To prawda. On nikogo nie szanuje. Kobiety ma za szmaty w qiekszosci, innych tylko jak potrzebuje, jak jego przyjaciel mial problemy z zona to go olal bo go mrczyly jego problemy. Jak raz lezalam w lozku chora drugi dzin to stwierdzil zebym juz wyzdrowiala bo meczy go moj widok w lozku (pierwszy raz mieszkal ze mna jak bylam chora)...oj otworzylo mi to oczy. Awantura o szminke na ustach, o guzik rozpiety w koszulce bez dekoldu. Oj bylo tego. Zaczynam sie cieszyc ,ze odeszlam i rizumiec dlaczego taka bez sil jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
Tak. W sexie tez sie zaczelo psuc. Zaczelo go krecic uprzedmiotawianie kobiety. Raczej nie mialo to juz nic wspolnego z uczuciem i cieplem. Sex b lubilam a teraz mnie do niego w ogole nie ciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo,że odeszłas,to bedziesz co normalne przechodzic różne etapy,w tym nadzieja na jego zmianę (!!!),złość,płacz az dojdziesz do etapu,że zobaczysz kwitnące kwiaty,usłyszysz,że ptak śpiewa i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zatruta tym jego toksycznym jadem i daj sobie czas na odtruwanie. Najlepiej by było,żebyś od razu nie wpadła w jakąś nowa znajomość lgnąc podswiadomie do prawdziwych uczuć. Musisz przejść "żałobę",na to trzeba czasu a potem,kiedys przyciągniesz własciwego mężczyznę.. Na razie daleko od nich,bo możesz znów polecieć jak ćma do swiatła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i przede wszystkim pamietaj,ze zwiazek z drugim czlowiekiem ma przynosic -radosc -poczucie bezpieczenstwa -wspolne stawianie czolo problemom bo i takie sa a nie ciagly strach,upokorzenie,wyzwiska lepiej juz byc samemu,niz godzic sie na to,zeby chora osoba bo to chora osoba jest i bedzie sterowala twoim zyciem i nie daj boze zyciem dziecka lub wspolnych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z drugim czlowiekiem ma sie inny czuc dobrze,miec poczucie ze na tym czlowieku mozesz polegac,ze nie bedzie zatruwal ci zycia chorymi urojeniami,mezczyzna musi byc spokojny,zrownowazony,zdystansowany,miec do ciebie szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak raz lezalam w lozku chora drugi dzin to stwierdzil zebym juz wyzdrowiala bo meczy go moj widok w lozku (pierwszy raz mieszkal ze mna jak bylam chora)... x przeczytaj to jeszcze raz i stan z boku i zadaj sobie pytanie co bys drugiej kobiecie odpowiedziala,zeby ci opisala taka sytuacje i czy chcialabys poswiecic swoje zycie,zdrowie tak tak zdrowie na kogos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmeczonaaaaa
Az sobie nie wyobrazam jak to mozna z kims byc i byc szczesliwym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedz sobie dlaczego bylas w przemocowym zwiazku tyle lat ? Wyzdrowieje ci z czasem dusza i wtedy poczujesz szczescie.Nawet byc sama ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×