Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile was kosztowało prywatne prowadzenie ciąży?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli możecie, wyszczególnijcie ile na podstawowe badania, ile dodatkowe, jak często potrzebowałyście wizyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 - 200 zl wizyta czasami co 4 tyg.czasami co 2 tyg.; badania wszystkie na poczatku ciazy 415 zl, pozniej tylko mocz;krew podstaawowe plus te wg planu w 6 miesiacu znowu wszydkie ktore byly na poczatku; (okolo 1500zl) oprócz tego wizyta co 2 miesiace u dwóch innych lekarzy prywatnie (nagrywane pamiatkowe usg i kontrola nagrywanie 200 zl, kontrola 120zl) oczywiscie odpowiednia dieta i witaminy(opakowanie 60zł x 4) odradzam prywatnie. Lekarz nawet nie i teresowal sie moim stanem podczas pobytu w szpitalu. Pomijajac juz ze nie poznal przedwczesnie zagrazajacego porodu. Dobrze ze chidzilam jednoczenie do innych lekarzy . Wolałabym te pieniądze przeznaczyć na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie koszty miałaś duże. Ja jestem dopiero na etapie planowania ciąży i zastanawiam się czy publiczna opieka zdrowotna wystarczy, bo moja ciąża będzie (ze względu na białkomocz występujący nawet poza nią) podwyższonego ryzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy na jakiego trafisz lekarza moja znajoma prowadziła ciąża na NFZ i zarazem ten sam lekarz czasami zapisywal ja na prywatną (prowdzil gabinet pryw .i NFZ ) i nie narzekala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś takie rozwiązanie jest faktycznie najlepsze, tym bardziej że wielu lekarzy, nie tylko ginekologów, załatwia przez szpital czy przychodnię publiczną skierowania na badania dla swoich prywatnych pacjentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za każda wizytę płaciłam 100zl ,było ich 12 ale nie żałuję , do końca mogłam liczyć na swojego lekarza,przy porodzie oczywiście był, i jak skończył.dyżur też do nas zaglądał. W czwartym miesiącu miałam zagrożona ciążę i nawet w niedzielę o 6 rano kazał mi przyjechać do gabinetu żeby sprawdzić czy wszystko ok,bo wtedy gorzej się poczułam. Jeśli tylko możesz sobie pozwolić na prywatną opiekę to ja polecam takie rozwiązanie ,ale wiem że nie zawsze to się sprawdza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×