Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Usłyszałam,że oszczędzam na dziecku!

Polecane posty

Gość gość

Tak właśnie usłyszałam od osoby z rodziny bo pytała " a gdzie kupiłaś małemu takie fajne buciki?" więc odpowiedziałam,że mam je od kobiety,która oddawała 2 praktycznie nowe pary bucików za czekolade. Tak samo pyta " a po co Wam taki zapas słoiczków?" Mówię,że kobieta oddawała nowe,nie otwierane za 20 zł,gdzie w sklepie trzeba dać za nie około 5 zł/sztuka. Już wielka afera,że na dziecku uszczędzam. Ja nie oszczędzam na synku. Kupuje mu sporo nowych rzeczy i nie patrze na ceny . a skoro trafia sie taka okazja to czemu niby nie brać? Sama oddaje rzeczy po małym za coś tam np. Paczke chusteczek czy sprzedaje za grosze. Wg mnie to nie jest żadne oszczędzanie. Jedni chcą się pozbyć czegoś a innym sie przyda. Jak Wy podchodzicie do takich sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko spoko, ale ja używanych butów po kimś obcym, bym nie zakładała dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oszzcedzasz na dzieku, skoro dzicko ma , co tzreba, oszczedzasz wlasne pieniadze. Nie rozumiem z czego zrobiono problem i czemu to pzrezywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam dodać,że to buciki niechodki ! Autorka :) Chodków używanych bym nie kupiła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czy siak, buty po innym dziecku - NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zmienia postać rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:06 a dlaczego body używane jest ok a niechodki używane nie są ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanko z 16.25 też jestem ciekawa czemu tak jest. Ja kupuje dla synka i używane ubrabka i niechodki. Ostatnio kupiłam niechodki używane dla synka i nie widze w tym problemu. Inna sprawa jak ktoś kupuje używane majteczki czy smoczki/gryzaki( a znam takie przypadki!) bo to wg mnie jest niedopuszczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dziś zdobyłam 2 pary niechodków NOWYCH bo na dziecko nie weszły + używaną kurteczkę(z jedną małą plamką) za dwie paczki chrupek :) Wg mnie to nic złego. Skoro jest okazja a coś jest Ci potrzebne to czemu by nie brać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nieuzywane buty tzn niechodzone to jaka to roznica czy kupujesz takie buty czy używany sweter:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś skoro nieuzywane buty tzn niechodzone to jaka to roznica czy kupujesz takie buty czy używany swetersmiech.gif xxxxxxxxxxxxxxx Niechodki nie oznaczają nieużywane. dzieciak je nosił gdy jeszcze nie chodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 16:06 a dlaczego body używane jest ok a niechodki używane nie są ok? A gdzie ja napisałam, że używane body jest ok? Wskaż mi, czekam. A jeśli nie potrafisz wskazać, to z łaski swojej nie wymyslaj przynajmniej. Nie uznaję niczego używanego dla dziecka, zwłaszcza tak małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nosił ale nie łaził w nich bo to niechodki, siedzieć w butach a w nich chodzic to roznica nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś no to od razu napisz że używane jest be, będzie inna gadka, buty niechodzone a używane traktuje się tak samo jak używany ciuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też oszczędzam na dziecku, sama gotuję obiadki, słoiczków nie kupuję, za drogie i bezwartosciowe. Buty tylko nowe, chociaż nie koniecznie firmowe, ale ubranka po znajomych dzieciach przyjmuję. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie dajcie się zwariować to tylko rzeczy! Nic ie warte przedmioty! Mam dużo kasy ale w życiu nie przejmowalam się ciuchami! Nie oszczędzaj na miłości i czasie a resztę rób tak jak robisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 16 49
Rozumiem, że można mieć dla dziecka używane rzeczy, pod warunkiem że nie są zniszczone. W życiu nie chwaliłabym się kurteczką z niewielką plamką, bo plamka to plamka, chyba że się spierze, bo inaczej na pewno dziecku bym czegoś takiego nie założyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd się biorą buty niechodki? Są produkowane nawet w pl.... I skąd pomysł że są wycofane że sklepów? Z konia spadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś co ty bredzisz:D, buty niechodki to są buciki dla malutkich dzieci , które jeszcze nie chodzą,,służą po to by m.in ocieplić stopę a nie do chodzenia, toś sobie teorie wymysliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza zasada nie chodzacemu dziecku nie zakłada się butów! Najlepiej to jeszcze jakieś Nike, czy Puma, wieś tańczy i śpiewa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ludzkie gadanie. moj syn chodzi w uzywanych i najtanszych z Décathlon bo niszczy wszystko w takim temple, ze byl nie zarobila na porzadne. Dodam, ze markowe np ecco czy primigi tez pour miesiacu byly zdarte.jedyne ktore przetrzymaly aime to lasocki z szyta podeszwa. Sa cale ale wyglada jakby byl w nich na wojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie dziwne problemy. Ja swojemu synkowi kupuje zarówno używane jak i nowe rzeczy. Skoro rzeczy używane są w stanie bardzo dobrym lub idealnym to czemu nie? Tymbardziej,że malutkie dzieci nie niszczą takich rzeczy. Niechodki też używane kupowałam po to by w wózku ocieplić stópkę. Jakim cudem materialowa podeszwa ma się odkształcić? Sama również sprzedaje rzeczy po synku. A co do słoiczków to ostatnio kupiłam od znajomej po promocyjnej cenie ponieważ kupiła większą ilość tego samego smaku a jej dziecko po prostu tego nie chciało jeść. Po co ma wyrzucać jak można za niższą cene odsprzedać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie kupiłabym nic używanego. Odrazajace. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:31 Odrazajacy to jest Twój brak rozumu. Auta też przypadkiem nie kupuj od kogoś bo mógł się rypac z prostytutką na tylnej kanapie :D i to nie jedna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komsumpcjonizm wypral ludziom mozgi. Ta kup na 2 mc, wywal I kupuj nastepne ,brawo :-) :-) :-) :-) ja chodze w ciuchach ze szmateksu po kilka lat I moje dzieci tez....,wszystkie pieniadze ktore zarabiam na mojej firmie inwestuje w nieruchomosci i lokuje na kontach bankowych by miec na zagraniczne studia dla dzieci, wiec wybacza mi brak bucikow nike :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:55 a potem się obudziłaś i założyli ci kaftan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko A ja uważam że zmyśliłaś ten temat,nikt nic do ciebie nie powiedział że oszczędzasz na dziecku,bo nikt się nie odważył na takie słowa. A twoja mama lub teściowa z pewnością powiedziałyby że jesteś dobrą gospodynią bo potrafisz oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy to naprawdę są walnięci, ja dla swoich dzieci kupowałam wszystko używane- wózek, łóżeczko! buty i ubrania.Dzięki temu człowiek może sporo zaoszczędzić. Po dzieciom nowe rzeczy jak i tak szybko z tego wyrastają? Potem mam oddać za darmo lub wyrzucić albo do kontenera dać? Ja sobie też nic nowego nie kupiłam od 8 lat,ani mężowi.Dzięki temu na koncie jest 180 tys.pln i co roku wczasy.Można? Nie rozumiem kobiet które trwonią kasę na prawo i lewo :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie mów, że ci buty, majtki, staniki kupujesz w ciucholandach. Taaa 180 tys i wczasy, bo nowych ciuchów nie kupujesz ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 12 10
Co to za życie, jak wszystko nosisz po kimś. Poza tym chyba przesadzasz, z pewnością nie zbiedniałabyś od kupna raz na jakiś czas ubrania dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×