Zwiazek z kobieta to po prostu drozsza wersja korzystania z uslug prostytutki

gość dziś Cudownie ujmujesz moje myśli o mężczyznach!

Jakaś kretynka napisała o skarpetkach. Wy tu wszyscy jesteście niedorozwinięci :D Autorze idź na k***y i przestań biadolić. Co tu jeszcze robisz?

Kobiety sa naprawde malo produktywne, skoro dla nich ogarniecie domu, zrobienie obiadu i kupienie skarpet to takie wielkie osiagniecia, a jak facet zarabia to sie nazywa "jalmuzna". Hahaha. Jestem facetem i wszystko umiem robic w domu i wole 10 razy prac, wieszac pranie, gotowac i sprzatac, niz wysluchiwac codziennie po 8 h dziennie darcia mordy jakiegos tyrana i zamordysty, dajac z siebie 150% i potem w domu sluchac jeszcze, ze laskawie "jalmuzne" przynioslem, bo ona raz na tydzien w 2 godziny dom ogarnie i reszte czasu nic nie robi, tylko codziennie pol godziny na zrobienie obiadu i jeszcze zle. To jest zycie i raj na ziemi, ale zadna kobieta nie pojdzie na taki uklad, zeby zamienic sie rolami z facetem. Kiedys jedna robila eksperyment i sprobowala, bo twierdzila, ze faceci maja latwiej, po eksperymencie odwolala to. Same na siebie robcie, same naparzajcie sie z karkami, same soba popisujcie sie przed kolezankami, same stawiajcie sobie dom, organizujcie czas, placcie rachunki, zalatwiajcie papiery, broncie sie przed bandytami, myslcie nad rozwiazywaniem swoich problemow i naprawiajcie rzeczy. Bez zaslaniania i wyreczania sie facetami nie przetrwalybyscie tygodnia. Sprobujcie zrobic sobie kiedys taki eksperyment przez 3 miesiace zadnej pomocy of faceta, nawet policjanta, fachowca, hydraulika, magazyniera, czy nikogo plci meskiej. Nie wytrzymacie dwoch tygodni.

matka brzeczy kosiarką i ciagle cos przestawia w domu

nie ma for męskich, ponieważ mezczyzni są na tyle dojrzali że nie potrzebuja gadac, dlatego atakują fora kobiece, a dokładnie steki bzdur które trudno zlekwidowac

Rescator, jasne :D Pipa z ciebie i dlatego tu gnijesz.

Jest forum meskie: braciasamcy.pl

1647 to tak jak moja matka - taki zapychacz życia, wszedzie wlezie w droge, jeszcze zrobi barana z ciebie jak nerwowo rzucisz czyms i dalej musi swoje robótki uskuteczniac w sposób rozlazły , cos tam urosnie to musi skosic, cos tam stoi to musi przestawic

Prostytutka jest droższa od jogi i nauczenia się schylania się, a także zwijania w kulkę i penetracji własnej ciasnej dziurki, drodzy panowie. Polecam.

up

joga wychodzi 120 na miesiac

17:35 Ale jej efekty są później darmowe i można do woli ciągnąć sobie pałę i rżnąć

Przez 5 stron jęczysz i biadolisz. Idź w końcu na te k***y :D Wstydzisz się czy nie masz kasy?

przeciez mozna gwałcic, a przed sądem powiedziec że skoro sie bylo prawiczkiem, a facetki gwałciły swoją postawą to niewytryzmalem, proste

No pszeciesz poszedłem i już wruciłem

a mi psycholozka mowila ze kobiety mysla o milosci

czesc prostytutki

17:51 A potem koledzy spod celi poznają dogłębnie twoje dupsko

W Krakowie to są piękne, młode studentki po 150 zł/godz full service. Po co się od razu żenić?

3 razy za dużo a własciwie o 150 wolalbym se juz drona kupic niz babsztylowi zaplacic

cella. a prostytutkom 10 lat i zero nicowania doopy

tak to sie przedstawia http://pokazywarka.pl/rirxin/

kobieta to prostytutka i zdycha z prostytucją

Coś w tym jest, po co się użerać z niebotycznymi wymaganiami polek i spełniać tysiące kryteriów, rywalizować z jakimiś wysokimi półgłówkami, skoro można łatwiejszą drogą.

Autorze, powtórzę. Jesteś tym samym facetem, który pisze niemal dzień w dzień o bad boyach i dresiarzach. Pisałeś, że masz dziewczynę. Jak się ma twój związek do wyższości płatnego seksu nad partnerstwem?

Nie zapominaj też o swojej matce. Argument o matce zawsze się przewinie, bo wygląda na to, że nie masz innego punktu odniesienia. Czy twój ojciec żył tak samo jak ty byś chciał? Czy chciałbyś być dzieckiem prostytutki? Ostatecznie prostytutka bardziej opłacalna, niż matka-partnerka...

Po co cierpieć, patrzeć, jak tylko faceci powyżej 180 są widoczni, a reszta przeźroczysta, wypruwać z siebie flaki, a i tak jesteś gorszy, albo minimalnie lepszy od kolesia, który po prostu ma wzrost i nic nie robi, a jak robi to już każda jego zasługa jest traktowana x10. Po co?

Jak mam to rozumieć? Że ta twoja nieistniejąca dziewczyna wypomina ci niski wzrost? :O

Prawda niestety jest smutna, kobiety od zawsze (genetycznie) wybierały mężczyzn z dużą ilością testosteronu, przy którym czuły się bezpiecznie i miały szanse na stworzenie rodziny, obecnie nie ma już takiej rywalizacji jak kiedyś, walki o przetrwanie, jedzenie, a wyznacznikiem stabilizacji, szansy na normalne życie i uczuciem bezpieczeństwa są pieniądze faceta, za nie możesz kupić wszystko, w dobie elektroniki, ciuchów miliona marek, samochodów, mieszkań z basenami i innych cudawianek kobiety poszukują mężczyzny z jak największą ilością pieniędzy - jak jeździsz rowerem to możesz sobie poderwać dziewczyne w wieku 17 lat ale nie dorosłą kobiete w wieku 25+ u takiej jesteś z miejsca spalony, chyba że ma dwójke dzieci i jest zdesperowana. Kobiety liczą na wygode, a my na seks, tak było od zawsze i nie ma się co oszukiwać, miłość, uczucia, pożądanie również jest istotne jednak to pieniądze i zaradność kreują te cechy. Jeżeli kobieta pyta ile zarabiasz, jaki masz samochód to jej odpowiedz.. ale zapytaj po chwili, czy robi codziennie loda, i czy będzie Ci dawać kiedy tylko będziesz chciał, jeżeli ona patrzy na pieniądze.. Ty daj jej do zrozumienia że patrzysz na seks, ot tak dla żartu bo i tak powinna być już u Ciebie spalona. Ja jestem w życiu sam, zaraz pojawią się odpowiedzi że to smutne, że jestem człowiekiem bez uczuć, nerdem, ciotą, nałogowym fapaczem czy kimkolwiek innym, jednak po kilku związkach stwierdziłem że bycie samemu jest najlepszą możliwą opcją w życiu - zero obowiązków, zero problemów, czas na samorozwój, czas na własny biznes, zero kłamstw,kłótni,zdrad,fochów - więcej pieniędzy, a co do seksu.. raz na tydzień lub dwa można wyskoczyć do dziewczyny na godzinę i tam się wyładować, 150-200 złoty to na prawde nie tak wiele. Mieszkania też wielkiego nie potrzebujesz oczywiście o ile nie masz wielkich ambicji by codziennie spać w innym pokoju albo przyjmować gości (jeżeli jesteś mocno ustawiony w pracy i biznesie) wystarczy kawalerka 25m2 za 100 tys złoty + remont za 50-60 tysiecy (to już tak na wypasie mocno, przy takim metrażu ciężko wydać taką kwote nawet na sprzęt z górnej półki), fajny samochód i sobie żyjesz. Najbardziej mnie śmieszą osoby które zakładają rodziny, robią dzieci ale zarabiają po 1600-2000 zł a później płaczą że nie mają co jeść, ludzie.. trochę logiki.. przy takich zarobkach nie zakłada się rodziny, troche ambicji.. wyjedz za granice na rok.. nikt nie każe Ci siedzieć tam 10 lat czy 20, odłóż kilkanaście tysięcy albo kilkadziesiąt wróć.. zrób kursy, dokształć się i wróc na rynek pracy, teraz z powodu 500+ na prawde nie jest tak ciężko o prace, najbardziej narzekają Ci którzy stoją przy lini za 1700 i pogodzili się z losem że będą tam stać jeszcze 20 lat a nie muszą, naprawde nie muszą. Wracając do głównego tematu, tak w większości tak jest, facet ma być męski, romantyczny, uczuciowy, wrażliwy, opiekuńczy, i zaradny, najlepiej gdy ma te wszystkie cechy razem no i oczywiście nie może być nudziarzem ponieważ kobiety wybierają facetów po emocjach jakie w nich wywołuje a nie z powodu trzymania róży w zębach i klęczenia ;-)

ty dusigroszu... wszysko przeliczasz na pieniądze. Kup sobie za nie pakiet chorób wenerycznych od jakiejś q*****.