Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jest jakaś regulacja prawna na darcie dzieci za oknem?

Polecane posty

Gość gość

bo po prostu już nie daję rady,jest plac zabaw a one i tak siedzą na drzewie tuż pod balkonami,rzucają piłkę ,drą się masakrycznie(rodzice z okien też),piski jak zarzynane prosięta. drażnią psy które leżą na balkonach i powstaje masakra,psy szczekają ,dzieci też ...szczekaja. To trwa już kilka lat,tzn od kiedy kupiłam tutaj mieszkanie. Oczywiscie ze zwracałam uwagę ,samym dzieciom najpierw,potem rodzicom,grzecznie i z uśmiechem,raz ,drugi,trzeci ostrzej,za czwartym razem dostałam wiązankę wyzwisk(przy dzieciach) że normalne zbierałam szczekę z podłogi. I prosze mi nie pisac że to tylko dzieci i że ja tez taka byłam. Nie,to nie są dzieci,to jakieś monstra,a ja ani moje dzieci tacy nie byliśmy! to sie po prostu w głowie nie mieści,zupełny brak poszanowania drugiego człowieka i uczenie dzieci złośliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do draznienia psów to sąsiadzgłaszał jako znęcanie sie nad zwierzętami ale każdorazowo kończyło sie pouczeniem i głupim stwierdzeniem policji "to niech pan zabierze psa z balkonu" Też nie rozumiem czemu pies skoro lezy spokojnie jk nikt mu nie dokucza ma rezygnować z ;leżenia na balkonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma,pozostaje odstrzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie,ale można wziac psy i rozłożyć kocyk obok tego dzieciarstwa,najlepiej duze i tych "złych" ras czyli bullowate i owczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na brak szacunku i odspołecznienie nie ma żadnej regulacji prawnej, przydałoby sie nakopać dzieciakom co kiedyś było skuteczne bo gnojek oberwał od zdenerwowanego sąsiada, a jak poszedł do domu poskarżyć się to jeszcze w domu oberwał, że się nie umie zachować. Teraz wg obowiązujących norm i przepisów dziecko ma być szczęsliwe czyli może robić co chce, a ewentualnymi konsekwencjami obarczani są rodzice. Ktoś zapomniał zwiększyć ilość zakładów karnych bo wyrasta z tego gówniarstwa kryminalne dziadostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe z tymi psami to ktoś dobrze prawi,sam mam dosyć bachorstwa od świtu do nocy się kureztwo wydziera jak opętane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja niewiem co jest grane,ale coraz więcej ludzi nie lubi dzieci,w tym ja,no kurna sory ale to serio jest przegięcie co się teraz wyprawia,ostatnio na stacji benzynowej siedział na hokerze koło mnie taki na oko 6-7 latek i stale kopał w mój hoker,mówie mu "chłopie nie kop" a mamuśka na to "no co pan on tylko się tak bawi" i obrażona do dziecka "chodz krzysiu bo to jakis wariat"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedługo te bachory będą nas normalnie mordować,wyszczekane toto,taki 10 latek doskonale wie że jak wjepie nóż sąsiadce w plecy to nic mu nikt nie zrobi tylko się poplącze trochę po psychiatrach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze nic.Ostatnio,jak moja mama szla z zakupami to natrafila na dwoch chlopakow z plecakami (wedlug mojej mamy mieli na oko 11-12 lat).Mama przechodzac obok,odruchowo spojrzala sie na nich,a jeden z nich wyskoczyl do niej z taka wiazanka:"Co sie kurwa gapisz?!"Mama byla w szoku.Boze,co za czasy,ze nawet spojrzec sie na gowniarza nie mozesz bo od razu poleci ci z wiazanka!Patologia w czystej postaci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już nie przesadzaj że dziecko ci nóż wbije w plecy,nie ma dzieci morderców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na dzielnicy dzieci nie słychać, ale za to często słychać szczekanie psów. Czy na to są jakieś regulacje prawne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:38 A zdziwilabys sie skoro nieletni dopuszczaja sie juz gwaltow.Byla kiedys taka glosna sprawa jak 11-latka zostala zgwalcona przez dwoch braci blizniakow,ktorzy nawet 15 lat nie ukonczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety to są wyniki bezstresowego wychowania, a ja bym nazwała totalnego braku wychowania. Bachory drą gęby na maksa, a jak zwrócisz uwagę, to rodzice wydrą na ciebie gęby. Co za czasy nastały :( ... komuno wróć :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli wynika z tego że musisz autorko poczekać az jakiegos12-14 latka zaczną wkurfiać te darcia i dorwie te bachory,do 14 roku życia g****o mu zrobią nawet jakby puknął prezydenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.40 -tak,możesz dzwonić do toz i zgłasać znęcanie się nad zwierzętami,niewiele to daje ale po kilku takich kontrolah własciciele zaczną wychowywać psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę cię,w jakim ty świecie żyjesz ,proszę pierwszy lepszy przykład z brzegu: http://www.tvn24.pl/lodz,69/kara-w-zawieszeniu-dla-13-latka-za-zabicie-ojca,374930.html faktycznie strach gnojkowi zwrócić uwagę teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:49 Patologia w czystej postaci.A niektorzy naiwnie mysla,ze jak dziecko to takie niewinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, tragiczne zbrodnie dokonane przez tak młode osoby zdarzają się również w Polsce. Wystarczy wspomnieć jedną z najbardziej wstrząsających spraw z ostatnich lat. 14-letni Dawid J. z Sulikowa (woj. zachodniopomorskie) zgwałcił, a potem udusił swoją koleżankę. 13-letnia Sylwia była jego sąsiadką. Znali się od dziecka. Dwa dni przez końcem roku szkolnego 2006/2007 obydwoje wracali z lekcji. Gdy byli zaledwie kilkaset metrów od domu, Dawid J. zaciągnął dziewczynkę w pole rzepaku. Chciał z nią współżyć, ale ona się opierała. Brutalny 14-latek zgwałcił ją, a później udusił. Ciało przysypał ziemią i poszedł do domu. Zwłoki następnego dnia odnalazł szukający zaginionej Sylwii strażak. Chłopak początkowo nie przyznawał się do winy. Obciążyły go jednak badania DNA. 14-latek dostał najwyższy dla młodocianych przestępców wyrok - pobyt w zakładzie poprawczym do 21. roku życia. Jest najmłodszym w Europie mordercą na tle seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×