Zakaz pracy w niedzielę.

19:25 to skoro kelnerka jesy taka pokrzywdzona to dlaczego ona dostaje napiwki a pracownik handlu nie? I blagam porownanie bileterki ktora ma nudna siedzaca prace do absorbujacej pracy w handlu nie mowie o sklepach typu euro tylko hiperkamtekty, sieciowki z cichami gdzie non stop klienci maja jakies pretensje albo durne pytania. W kinie nie ma problemow, w sklepie ostatnio dziad przede mna kupil pistacje i klocil sie, ze kasjerka chce go okraść na, 10groszy

błagam nie. Dla mnie to szansa na dorobienie kilku groszy dodatkowo

Albo zakaz pracy dla wszystkich, albo dla nikogo. dlaczego pracownicy handlu maja być grupa uprzywilejowaną. w służbie zdrowia tez się użeraja z często niemiłymi ludźmi, zamknijmy więc szpitale i pogotowia w niedzielę, każdy chce odpocząc.

Zakaz handlu w niedzielę popieram.Pracuję jako kasjer i patrząc na zakupy niedzielne Kowalskiego są to produkty tzw zapchajdziura.Klient np:potrafi przyjść tuż przed zamknięciem czyli około 20.00 po..wykałaczki.

A ja bym z chęcią pracowała w niedzielę i miała w zamian wolne w normalny dzień tygodnia, żebym mogła pójść do lekarza, załatwić sprawy czy zjeść w ulubionej restauracji bez tłoku. Nie rozumiem problemu- tak czy siak tyle samo godzin pracy. Chyba jedyny problem, że ruch straszny w handlu, wiadomo, że lepiej siedzieć w pustym sklepie, ale wtedy co.. Ja też lubię spokojnie w biurze pić kawę, ale jeżeli tak jest to znaczy, że biznes się nie kręci i firma nie zarabia.

czarnym kiecom nie chodzi o ludzi którzy pracują w niedzielę:) im chodzi o tych którzy robią zakupy a nie siedzą na mszach. i rzucają na tacę.

Szczerze powiem bez żadnych politycznych zaciekłości że jest mi to obojętne ale jest pewne "ale" pracujemy z żoną do 16, zeby ogarnąć dużą galerię Bielany Wroclaw albo silesia Katowice potrzeba 6-8 godz lekko ,wiec zostaje tylko weekend a kiedy będzie zakaz to niedzielny ruch przeniesie się na sobotę i będzie totalny paraliż

Jedni nie tylko robią zakupy w niedzielę, ale też kupują wycieczki w biurach podróży w galeriach handlowych, podpisują umowy u operatora komórkowego, załatwiają okulary u optyka, więc wszyscy tylko na tym stracą. Nie po to poprzenosili biura i salony sprzedaży do galerii, żeby na tym tracić, tylko dopasować się do potrzeb rynku i klienta

Czym jest zakaz handlu w niedzielę? I dla kogo stworzony na pewno nie dla pracowników

Niczym innym jak zakazem robienia zakupów dla klientów tych sklepów, a nie zakazem handlu

Wyjaśnię dlaczego np. nie ma zakazu pracy na budowie w niedzielę, na bardzo wielu budowach pracuje tysiące ludzi całą dobę jak również i w niedzielę, budowa dróg, mostów, wieżowców, apartamentów lub metra, przestańmy żyć w obłudzie o co tu chodzi, mówmy polakom prawdę