Ludzie Piszą Listy

Witam Jestem inicjatorką przedsięwzięcia, w którym ludzie prezentować będą swoje list, bez żadnego narratora. Może to być wymiana korespondencji, bądź pojedynczy list. Szczególnie cenny, albo emocjonalny fragment, wymiana myśli, czy poważna rozmowa. Coś co uważacie państwo za dobrą literaturę. W przygotowaniu jest blog na którym prezentowane będą list a w przyszłości szansa na to, że powstanie książka. Nie obiecuję profitów, bo sama na nie nie liczę. Chodzi o to by móc stworzyć przestrzeń z której inni czerpać będą inspirację. Jeśli ktoś zechce podzielić się swoim światem, ze mną, a za moim pośrednictwem z innymi, będę wdzięczna. To może być list(listy) wyrwany z kontekstu. Może być do niego dołączony krótki opis: do kogo jest skierowany, albo w jakich okolicznościach powstał. Zróbmy wspólnie coś fajnego:) ludzie.pisza.listy@gmail.com Bardzo proszę, o dopisek w wysłanym mailu: "Oświadczam, że jestem autorem prezentowanej treści i zgadzam się na jej wykorzystanie." Proszę też pamiętać o anonimowości. W przypadkach gdzie jest to konieczne należy zmodyfikować list(listy) tak żeby nie padały w nim żadne dane osobowe prócz imion. Dziękuję bardzo za wsparcie i chęć budowania ze mną intymnego miejsca w wirtualnym świecie. Marta

hmmmm

Podoba mi się ten pomysł:D Poszukam i podeślę ci coś, ale dopiero jutro.

Skrzynka działa całą dobę ;) Zapraszam w wolnej chwili. Będę wdzięczna.

a jak można wysłać ci ten list? jak wezmne przekaz dalej, to bedzie dobrze?

Tak, ale chyba prościej dla obu stron będzie przekopiować go, do worda, albo podobnego programu i wysłać jako załącznik tekstowy:) Chciałam zaznaczyć, że nie wszystkie listy będą mogły trafić na bloga. Zależy mi na takich, w których zachowana jest dbałość o poprawną pisownie. To właściwie jedyny warunek, bo wartość merytoryczna jest mniej istotna, a właściwie nie mnie ją oceniać. Chcę tylko pośredniczyć w procesie dzielenia się emocjami.

Zachęcam.

Już widzę radość ludzi czytających własne listy w których zmieniono tylko imiona, mnie na ten przykład groziłoby oszalenie z wątpliwego szczęścia.

Nie namawiam. To tylko dla tych, którzy chcą się podzielić cząstką swojego intymnego świata.

Ten intymny świat nie należy wyłącznie do odbiorców listów ale też do nadawców. Chciałabyś, żeby Twoje listy pełne miłosnych wyznań poniewierały sie po internecie?

a poza tym istnieje cos jak fikcja literacka: wymyslaj, tworz!

Listy to nie tylko wyznania miłosne, czasem zabawne anegdoty opowiadanie przyjaciółce, czasem rozmowy o życiu, itp. "Poniewierały", to też nie jest właściwe słowo. Tak jak pisałam, chciałabym umieścić je w jednym miejscu, może dla kogoś będą inspiracją, albo przynajmniej przyjemną lekturą.

A może ktoś zechce dopiero napisać list i zostawić go tam dla kogoś. Wszystko zależy od inwencji twórczej.

Może spróbuj poprosić ludzi by wymyślili, listy pełne emocji sama mogę jakiś krótki napisać ;)

Nie chciałam tego sugerować wprost, ale oczywiście będę wdzięczna. Pewien odzew natomiast jest i za to bardzo dziękuję. Za każdy następy list, również będę wdzięczna.

up:)