Czy ona mnie nie szanuje? Jak jej to powiedzieć?

Mam koleżankę która bardzo często mnie wystawia w różnych sytuacji. Nie mówiąc nawet przepraszam.. Wierzę w to, przynajmniej mam nadzieję że nie robi tego celowo. Np teraz od dwóch dni byłyśmy umówione że pójdziemy razem na siłownię, miała po mnie zajechac. Dostałam od niej przed chwilą wiadomość o treści: "zmiana planów. Nie idę na silke." Innym razem przez pół dnia mi obiecywala ze wieczorem opijemy mój sukces a jak przyszło co do czego to stwierdziła że jest jej zimno i zostaje w domu. Nie wiem jak z nią pogadac. Jest mi przykro bo nie szanuje mojego czasu i moich planów. W tym czasie mogłam zaplanować co innego. Żeby chociaż napisała przepraszam albo sorry...

Skoro to tylko koleżanka i za bardzo ci na niej nie zależy, po prostu nie umawiaj się. Wystawia cię, i to w bezczelny sposób.

Najlepiej byłoby ją zacząć olewać ;) A jeszcze lepiej postawić ją w podobnej sytuacji

Nie mów jej nic. Jak ona zaproponuje spotkanie, powiedz że masz inne plany. Wykorzystuje cie i to chamsko. Z czasem się umów i zobaczysz jej reakcję. Jeśli dalej będzie robić cię w konia - olej ją. Licz wtedy tylko na przypadkowe spotkania, jak ci na niej zależy.

No właśnie to dosyć bliska kolezanka.. Znamy się 10 lat ponad. Swego czasu byłam skłonna nazywać ją przyjaciolka dopóki nie zaczęła tak się zachowywać...

Chcę jej dac do zrozumienia ze mi się to nie podoba i nie będę tego tolerować jednocześnie nie chcę prowokować focha lub kłótni...

Może jest ktoś kto powie mi jak zrobić to w dyplomatyczny sposób? :-)

A prośba o spotkania wypływa tylko od ciebie, czy ona czasem też o tym pomyśli i się umówi.

Właśnie ona rzadko coś proponuje. Pisze mi tylko: JA idę na silke/basen/do kościoła/na zakupy. nie pyta nigdy:idziesz ze mną? A doskonale wie że też chętnie bym się wybrała. Nie wiem czemu tak jest. Jak już się spotkamy to jest ok.

Autorko, dlaczego jej nie odpiszesz; TO IDŻ. Wygląda na to, że ty cały czas wpraszasz się w jej wyjścia. Mi się wydaje, że ona ma cię dość. Może z przyzwoitości informuje cie, gdzie się wybiera. Ty, jakbys tylko czekała na wiadomość od niej i już lecisz. A pomyśl coś sama. Nie możesz być wieczną kulą u nogi, nawet u najbliższej przyjaciółki.

O tym czy się wpraszam już kiedyś z nią gadalam, więc nie w tym rzecz. Z resztą moje pytanie dotyczy jak jej powiedzieć ze nie podoba mi się ze mnie tak wystawia.

Wpraszasz sie ewidentnie. Jak powiedzieć? Spytać czy ma cię już dosyć i czy męczy ją twoje towarzystwo. Wg mnie tak, męczy ją i dlatego robi uniki.

Ale z ciebie upierdas. Nic dziwnego, że ona od ciebie ucieka.

Hahaha uśmiałam się :-D. Wiecie tyle co nic a snujecie dalekoidace wnioski :-D

Gdyby tak były to by się że mną nie umawiala w ogóle. Poza tym ja nie mam problemu z tym że odwołuje spotkanie czy wyjście tylko JAK to robi.