Mącenie znajomych .Jak wybrnąc ?

Hej .Nazywam się Dorota .Ostatnio chłopak mojej przyjaciółki poznał mnie ze swoim dobrym kolegą ( Karolem) . Wszytko było wporząku choć nad głową słyszeliśmy przytul ją itp pomimo ,że znaliśmy sie pierwszy dzien. Gdy wróciłam do domu dostałam sms( nie wiem skąd miał numer ) pisaliśmy przez parę dni z jego strony były miłe słówka itp które odwzajemniałam Wczoraj spotkaliśmy sie znowi tym razem sami . Fajnie nam się gadało itp ok . godziny 19 doszli do nas kolega z dziewczyną jak zwykle przytul ja itp itd . Potem poszliśmy się przejśc sami w trakcie tego obioł mnie powiedziałam ,że tak mi nie wygodnie i złapałam za rękę potem on zrobił to samo .Gdy wróciłam do domu dostałam podziękowania i kilka miłych słów . Dzisiaj spotkali sie z kolegą sami po czym jego pisanie diametralnie się zmieniło .Z tego co przekazała mi siostra mojej przyjaciółki to jego kolega podobno stwierdził ze ja go pierwsza złapalam za reke itp i nie czy chcę żeby to szło w tym kierunku ,więc chcę sobie to przemyślec na spokojnie . Trochę to Dla mnie zbyt podejrzane . Chciałabym mu coś napisać by wytłumaczyć sytuacje ,ale nie wiem jak mam to zrobić zeby nie zabrzmiało to głupio ... Czy może mam sobie odpuścić ?

Po co ich macasz? Race przy sobie kobieto

Niczego nie wyjasniaj z nim, tak jakbys Czula sie winna. Przeciez nie narzucalas sie, on pierwszy Cie objal. Skoro Sam nie wie w jakim kierunku poprowadzic znajomosc to powinnas wyluzowac, a raczej zdystansowac sie Od niego, nie pisac pierwsza do niego, byc mila jesli on napisze ale gadac z nim po kolezensku, bez poruszania tematu, jakbys nie wiedziala ze oni rozmawiali o Tobie. Wtedy on sam zacznie sie pewnie zastanawiac czy Tobie zalezy...co bedzie to bedzie, daj mu czas na przemyslenia. Najgorsze to byc bluszczem, dopytywac sie czy jest OK miedzy wami, napierac na cos bo wtedy pokazujesz ze Tobie bardziej zalezy. Niech on nie ma takiej pewnosci...prawdopodobnie wtedy bedzie die bardziej staral.