Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nn89

byłam molestowana w dzieciństwie i to wyparłam,czy sobie wkręcam?

Polecane posty

Gość nn89

cześć, pamiętam sen, który powracał w dzieciństwie bardzo często. Spadam w dół, wszędzie jest tylko czarny kolor, po lewej stronie ustawiona jest ściana z opon tira i takie opony spadają razem ze mną i ciągle słyszę niski, męski głos. Miałam wtedy ok. 3,4-5 lat. Moja mama od lat szkolnych przyjaźniła się z koleżanką, z której rodziną moja rodzina miała regularny kontakt. Mąż tej koleżanki okazał się być pedofilem. Molestował swoją córkę i córkę sąsiadów. To wyszło na jaw, kiedy miałyśmy 14 i 15 lat. Pamiętam, że bardzo się go bałam, ale nie mam pojęcia, dlaczego. Pamiętam, że kiedyś siedział z nami w łazience, gdy kąpałyśmy się w wannie. Absolutnie nie pamiętam, żeby ten człowiek zrobił mi jakąkolwiek krzywdę, ale miałam dosyć ciężkie dzieciństwo, z którego nie jestem w stanie sobie prawie nic przypomnieć. Mam jedynie skrawki wspomnień. Bardzo niewiele. Tak, jakby moje życie zaczęło się, gdy miałam 14-15 lat,może nawet później. Wspomnienia są szczątkowe. Pamiętam za to bardzo dobrze ten sen i wiem, że pamiętałam go całe swoje życie. Często powracałam do tego snu, ale śnił mi się on tylko na 2 mieszkaniu,czyli wtedy gdy miałam 3-5 lat. Miałam 2 lata kiedy zaczęłam się "masturbować" (ciężko używać tego słowa w stosunku do dziecka, ale niestety nie ma żadnego odpowiedniego terminu) i byłam bardzo nadpobudliwa seksualnie. Wiem, że to też może być poszlaką, jednakże nigdy nie rysowałam żadnych ochydnych obrazków, które potwierdzałyby taką tezę, a bardzo dużo rysowałam,bo to bardzo lubiłam. I teraz pytanie: Czy możliwe jest dokopanie się do utraconych wspomnień i czy rzeczywiście istnieje prawdopodobieństwo, że jako małe dziecko mogłam paść ofiarą molestowania seksualnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nn89
i ja głupia długo myślałam , że bawię się lalką ....od wujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedactwo.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem specjalistą, ale są pdychoterapeuci, który potrafią dotrzeć do wypartych przeżyć, ale czy chcesz się tarzać w tym błocie, skoro miałaś generalnie ciężkie dzieciństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie było to jakieś super traumatyczne dzieciństwo, w porównaniu do niektórych, ale szczęśliwe też nie. Zastanawia mnie po prostu to, że nie pamiętam prawie nic i dopiero, gdy ktoś zaczyna mi opowiadać (ostatnio młodszy brat...to on pamięta, a ja nie. 3 lata młodszy) to coś wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×