Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem nic!

Polecane posty

Gość gość

Nie chce ani porady, ani opini, musze sobie popisać, bo mnie rozpierniczy od środka.. Jakies dwa lata temu wdałam sie w romans z mezczyzna, poznanym w internecie.. To była miłosc od pierwszego zdjecia.. Rozum odjęło mi zupełnie.. Był delikatny czuły kochany, zeswirowałam... Po kilku m-c przyszła chwila opamietania, przeciez mam dzieciaka i meza, nie moge psuć stabilnosci dziecku dla głupich milostek. Zerwałam znajomośc powołując sie na zdrowy rozsadek.. Mija jakies poltorej roku, a on wciaż mi sie pałęta po głowie, nie ma dni bym o nim nie myslała.. A przed chwila naszła mnie chcec by na portalu erotycznym go poszukać "ciekawe czy go poznam po ptaszku" Głupia jestem , zabójczo zakochana w kimś kogo wiecej nie spotkam.. Mimo wszystko wiem ze tak lepiej, dla dzieciaka.. Az mim sie beczeć chce.. Miśku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zakochalas sie w innym to nie jestes szczesliwa w malzenstwie wiec dlaczego w tym tkwic? Zabierasz dziecko i ukladasz sobie zycie ze swoja miloscia i wtedy Ty bedziesz szczesliwsza a przy Tobie i Twoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to wpływu na dzieciaka, na meza.. zyje jak dawniej, pograzyłam sie w pracy.. Ale meczy, tak bardzo bym chiała , a tak bardzo sie nie da.. Zreszta zdaje sibie sprawe z tego ze "znalazła sie głupia dziewuszka pchajaca mu sie na f.... to skorzystał z okazji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzieliście się na żywo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×