Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wam tez nie podoba się jak byli ubrani niektórzy goscie na waszym slubie?

Polecane posty

Gość gość

ze niektórzy was nie poszanowali i przyszli ubrani jak na impreze zwykla a nie wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam w takich emocjach, że nawet nie wiem kto się bawił na weselu, co dopiero w co był ubrany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja oglądając dopiero zdjęcia i kasete z wesela zauwazylam ,ze kuzyn mial dzinsy i zwykła koszule zaiast garniaka:)potem sie dowiedzialam ,ze wszyscy na wsi lącznie z moją rodzina go obgadywali za to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mentalna wieś dechami zabita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak przyszedł w dżinsach ale dał tysiaka to ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba strasznie nudne to musiało być wesele, skoro pamiętasz kto w co byl ubrany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pamietam kto byl zle ubrany bo rzadkosc to byla..co w tym dziwnego ,że zapamietuje sie osoby ubrane inaczej niz ogól? na kasecie z wesela tez to widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9,59. To ty masz wesele na kasecie? Ja myślałam ze teraz to na płytkach nagrywaja. Ja miałam wesele 15 lat temu nagrywane na kasecie ale juz na plytki przegrane dawno temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje wesele a raczej mini -przyjęciebyło w zeszłym roku,dla 30 najbliższych osób więc pamiętam kto jak był ubrany ale nie przeszkadzałby mi nawet najdziwniejszy strój- sama mam oryginalny styl. Podstawa to dobrze się czuć. Żałowałam tylko ,że moja chrzestna nie założyła sukienki,w kolorze czerwonego wina,w której przyjechała do mnie na drugi dzień. Wyglądała w niej o niebo lepiej niż w czarnej,w której wystapiła na ślubie i przyjeciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×