Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MilosniczkaPsow

po co wam psy w domu nie widzicie jaki macie syf w domu

Polecane posty

Gość MilosniczkaPsow

Kazda osoba co ma psa ma w domu syf. Uwalone kanapy i siersc wszedzie! Jak ktos jedzie tramwajem to widac ze ma psa. To nawet czuc. Zwierzeta smierdza. Psy nadaja sie do domu z ogrodem a wy pustaki bierzecie sobie je do blpku i niezdajecie sobie sprawy jak od was daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ale co nas obchodzi twój wredny nochal ,bo mnie nic,akurat nie mam pieska ,ale wszystko jedno :-) akurat tobie powinno śmierdzieć jak najwięcej ze względu na charakterek,także wąchaj wąchaj na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie. Sama mam psa i jak ten zdechnie niechce zadnego innego. Pies generuj***ajzel zabiera czas i pieniadze. Nawet klopot jest zeby na wakacje wyjechac. Nigdy wiecej zadnych zwierzat w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sobie kupie drugiego kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wole psa niż z****** pieluchy 15 pamperkow dziennie i smierdzace dłonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko zabiera czas ale jest z tego satysfacja:) a z psa jaki pozytek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prawda to prawda. Ludzie co maja psy maja starszny burdel w domu a najgorsze jest to ze tego nie zauwazaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, mam nad sobą takich sąsiadów, młode małżenśtwo, nie mają dzieci, ale mają psa, syf poza ich mieszkaniem również na klatce schodowej sierść na wycieraczkach. Poza tym trzepie pościele i koce na balkonie sierść i syf leci na nasz balkon, okna, kwiatki, jak Żona zwróciła uwagę, powiedziała, że to uroki mieszkania w bloku. Ujadanie i szczekanie mi tak nie przeszkadza, bo tym równoważą nasze dzieci, ale ten syf z sierści, to masakra. Poza tym Ona cały czas siedzi w domu, cóż pieskiem trzeba się zająć mieszkanie wysprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale majac psa nie da sie dokladnie wysprzatac. Ja sprzatam na okraglo i dalej siersc jest wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie zrozumiem fenomenu posiadania w mieszkaniu psa ,co to daje,po co ten pies,w jskim celu. Oprocz syfu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:33 ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, ze dajesz mu dom i milodc, chocby namniejsze mieszkanie jest lepsze niż umieralnia w schronisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies w mieszkaniu się na prawdę dusi i jest mu smutno, ale to rzeczywiście lepsze niż schronisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies w blokach ma prze.... ne to wielka krzywda dla niego w koło beton chodniki ale gdzie tam właściciel tępak zrozumie to. Pies nadaje się tylko do domu z ogrodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak uważam.powinien być zakaz trzymania psów w blokach.to jakaś pomyłka.a odnośnie syfu w domach to prawda.ta sierść jest wszędzie a posiadacz psów twierdzą że jej nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jakiegos trolla.Normalnych ludzi guzik obchodzi czy ktos trzyma w domu psy,koty czy papugi.Ale gownoburze trzeba zrobic na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psy i inne zwierzęta w domu ma tylko PATOLOGIA! Od zwierząt mamy pasożyty, robaki itp... Gdy się zwierzę załatwi na podłodze do roku są larwy pasożytów! !Chyba ze żyjemy silnymi środkami ale wtedy my wdychamy i nam szkodzą! !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(09:20) Eche,chyba,ze ty psa nie odrobaczasz i nie szczepisz to wtedy zalapiesz jakiegos syfa.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gownoburze. Po prostu pytam czemu lubicie syf w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:31 Tak,oczywiscie i akurat podpisalas sie pod tematem "Milosniczka psow". Wez nie sciemniaj.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka śmierdzi gorzej niż knur i żyje :D i nikt jej jakos z autobusu nie wyrzuca. Nadeszły czasy gdzie ludzie zachowują sie gorzej, niż zwierzęta. Są bardziej tępi, niż bydło hodowlane - oczywiście mniemanie o sobie podniesione do najwyższej poprzeczki i dumnie nazywają siebie ludźmi, ale człowieczeństwa w nich nie ma za grosz. Widać to po wpisach pań/panów tu na forum, ktorym "korpo-filozofia sukcesu i wiecznej konsumpcji" prała przez lata mózgi. Tylko pamiętajcie, że karma wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś głupiaaa,aż w oczy razi. Do szkoły się patolko zbieraj,może czegoś mądrego cię tam nauczą!, bo póki co patoligiczny pustak z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AutorkaPostui
Pustak bo co. Chce zeby ludzie zauwazyli ze majac psa sa brudasami. Bardzo lubie psy i inne zwierzeta ale blok to nie jest miejsce na zwierze. Pojmijcie ze takie zwierze sie meczy! Nie wspominac o syfie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie mam pojęcia czemu u innych tak intensywnie wali w domu psem. Mój pies jest czyściutki. Po każdym przyjściu z dworu myję mu pysk, łapki, brzuch i d**e. Nie ma mowy żeby ten syf mi wnosił do domu. Ma swój kojec który też regularnie piorę i czasem pozwalam mu wejść do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak już wejdzie do łóżka, to nadstawiasz mu cipkę do lizania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żebyś miała ból dopy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś jest brudasem, nie myje rąk to i tak złapie pasożyty, tacy ludzie są zagrożeniem, zwierzęta nie koniecznie. Poza tym brudas, bałaganiarz nie musi mieć zwierząt, sam sobie syfu narobi. Pies, kot motywuje do większego dbania o czystość w domu. Ja syfu nie mam, bo korzystam z takich wynalazków jak odkurzacz z turboszczotką, rolki do usuwania sierści, dostępne w każdej sieciówce, Jysk, markety, drogerie. Regularne czesanie moich psów i kotów z użyciem furminatora ratuje mnie przed wszechobecną sierścią, mam 2 psy i 2 koty. Dla mnie nie ma problemu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś zrobiłam eksperyment na hejterce i zamknęłam koty w pokoju na górze, schowałam kuwetę, a mąż poszedł z psami na spacer. Wtedy odwiedziła nas znajoma, która uważa, że psy,koty w domu to kupa smrodu i darmozjady. Okłamałam ją, że nie mam zwierząt, połknęła i twierdziła, że mam taki czysty i zadbany dom. Tak sobie siedziałyśmy, a ona marudzi i co chwilę hejty na psy i koty, a ja nie wytrzymałam i wypuściłam koty, wrócił mąż z psami, a ona w szoku. Skończyło się na śmiechu i przyznała mi rację, że bród i smród to z niedbalstwa. Brałam labradora od znajomych na weekend jak do nich przyjeżdżała teściowa. Niczego nie poczuła, pozostaje w nieświadomości, że jest pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego autorka znowu zmienila nick?:-) Zrobila gownoburze pod nickiem "Milosniczka Psow" i jak to wyszlo?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie, tam nie obchodzi, gdzie kto trzyma psy i czy ma przez z nich syf w domu czy nie. ALE jak widzę że właściciel pozwala mu się załatwiać na dworze w miejscu zabronionym lub pies nie ma smyczy to od razu dzwonie na straż miejską już nie jeden mandat wypisali. Masz psa to odpowiadaj za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×