Gość elka 42 Napisano Maj 12, 2017 Marlenka jak u mnie na wsi nie ma jakiegos produktu to proszę właściciela żeby mi ku[ił na giełdzie czy w hurtowni i nigdy nie ma problemu- a takich rzeczy nie zamawiaja bo boja się ,ze im nie zejdą.Spróbuj powinno sie udać, w końcu dewiza handlowców to klient nasz pan. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 12, 2017 Elka tak zrobie.Jak dziś nadganiam z wodą bo u mamy nic nie wypiłam po za kawą.Teraz mam jakies 600ml wypitych.do wkeczora musze te 1.5 litra wypić.Jak na razie wziełam się za pieczenie chlebka.Dostałam przepis od siostry.Zobacze czy wyjdzie bo go troche przerobiłam. Ełak robie swoje masełko bo mam dlstep do swojeskiego mleka i z niego mam śmietane dlatego mas)o jest zdrowe no ale nie wiem jak to wygląda z ta laktoza. Chleba też staram sie dużo nie zjada:ale czasem mam taki dni gdzie chce wiecej i wiecej wiec jem go woecej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Maj 12, 2017 Marlenka musisz spróbować z tym masłem. Jak odstawisz laktoze i zostawisz tylko masło to bedziesz wiedziała czy Ci słuzy czy nie w końcu ileż tego masła zjadasz- niewiele Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Maj 12, 2017 jesu ja juz mam 2.5 litra na liczniku, no nie moge nie pic w pracy, siedze caly dzien w klimatyzacji, no nie da sie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 12, 2017 Gośćfile to podzieiam ,że tyle tego wlewasz.ja te 1.5 litra na siłe wlewam.Dziś mi się udało wiec zaliczone na plus nawadnianie.Jedyny minus to to,że dziś zjadłam dużo i to w sumie to 6 posilkow tyle mialam przekasek a teraz keszcze kolacja bo bez niej nie bede a stanie potem zasmac.No nic jutro znow wroce do swojego systemu.Dzis miałam wszystko rozwalone orzez wyjazd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkysza Napisano Maj 12, 2017 Taka jestem 25 niezły wynik ! Gratulacje :-) a tej nadprogramowej czekolady i rurek nie traktuj w kategorii porażki ! To jest nagroda za wysiłek i sukces - 5 kg ! :-D :-D:-D nie płacz nad rozlanym mlekiem ;-) przyj do przodu !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina Napisano Maj 12, 2017 Takajestem -5kg. Super wynik też bym tak chciała. Wspaniałe ci idzie. Tak trzymaj. U mnie dzień w miarę udny. Woda wypita do tej pory 2.8l co do jedzenia też dobrze szło. Mam przyniosła nowe ciasto na spróbowania. Nie miałam serca jej odmowic i spróbowałam. Powiem wam coś przepysznego. No nic to w ramach podwieczorka. A na kolacje spróbuję zjeść coś lekkiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość kinia Napisano Maj 12, 2017 Woda wypita 3 litry kolacja xjedzona ser bialy z kefirem. Teraz popijam herbatke mietowa. Morwa tez dzisiaj byla. Milego wieczoru zycze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Maj 12, 2017 Hej laski , pewnie że - 5 na miesiąc to piękny wynik!!! U MNIE OK. trzymam osiągnięty wynik ,i fajnie że kg nie wracają,bo nie chciałabym powrotu prawie 30 kg.Pilnuję się choć nie jest łatwo mam dużo stresu ostatnio, czekają mnie badania niemiłe.Czytam Was i trzymam kciuki by się Wam udało.Fajnie by było ważyć ok.70 kg ,wezmę się za siebie po wynikach jak zrobię i przyjdą .Wtedy lekarz powie ostatecznie co mi jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Maj 12, 2017 Myszka trzymam kciuki za poprawne wyniki. Zdrowie zawsze najważniejsze. Trzeba o nie walczyć. U mnie dzień też zaliczony. Podwieczorek był na słodko ale późna kolacja bardzo mała i delikatna. W sumie kaloryczne wyszło ok. Teraz siedzę i oglądam tv z morwa w ręku. Po całym tygodniu nogi mnie bolą niesamowicie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Maj 12, 2017 Tez uważam,że 5 kilo w msc to super spadek- gratuluje Myszka kciuki za wyniki Kolejny dzień na duży plus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baaaasia 0 Napisano Maj 12, 2017 kurcze dwa moje posty uciekły - pisałam z tel, może coś poszło nie tak :( u mnie tez dziś podwieczorek na słodko - ryż zapiekany z prażonymi jabłkami d mamy, ale zjadłam kawałek, więc ok. kolacja - rukola, rzodkiewka, papryka i oliwa z oliwek, z bułką razową. 5 kg w miesiąc to naprawdę ekstra wynik. idę parzyć morwę, bo mnie na słodkie ciągnie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Maj 13, 2017 Hej dziewuszki przy sobotniej kawusi i sniadanku a dziś -omlet z papryką , brokułem ,pieczarkami i szczypiorkiem -koktajl -banan,otręby,kefir, -botwinka -pałki z kurczaka, mix sałat -sałatka z tuńczyka Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że mało węgli ale są- 2 łyzki orrąb do omleta i koktajlu i ryz brązowy w sałatce na kolacje będzie i ziemniak w zupie A Wy co dziś dobrego zjecie? Mam pytanie robiła któraś z Was zupę z pokrzywy? Wyrosła mi w ogródku piekna i żal nie korzystać . Zastanawiam się też czy nie dac trochę do zielonego koktajlu i czy nie będzie parzyć taka surowa? Jak myślicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 13, 2017 Hej ja już po śniadaniu.dziś owsianka do tego cynamon i pomarańcza.Wypiłam już pół litra wody.Teraz pije kawe z mlekiem i ogarniam sobie dom.Już mnie męczy to sprzątanie.Codziennie coś jest do zrobienia.Dobrze,że obiad mam ugotowany.Pogoda jest beznadziejna.Niby ni pada ale ciepła też nie ma.Miało być ładnie ale nic im się ta pogoda nie sprawdza.Jutro u nas odpust Teściowa upiekła ciasto.Mam nadzieje,że zrozumiała ostatnio,że nie moge jesc słodyczy bo ona zawsze przynosiła mi jakies ciastka a mi szkoda było ich wyrzucić wiec jadłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Maj 13, 2017 Hej a ja wróciłam z kijków i jeszcze wsiadam na rower i jadę do Biedry po tuńczyka na kolacje- specjalnie wczoraj zapomniałam ,żeby był powód do przejażdzki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 13, 2017 Ja na obiad zjadłam zupe a nanpodiweczorek zjem rybe z kasza i burakami.Na kolacje jajecznice ze szczypiorkiem.Do tego pomidor i kromka chleba pszenno-orkiszowego bo taki wczoraj upiekłam.Wypiłam już litr wody wiec jak tak dalej pójdzie to te 2 litry wody dziś wypije.Do tego herbaty. Byłam chwile na ogrodzie z córką a teraz zabieram się za ćwiczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baaaasia 0 Napisano Maj 13, 2017 hej, ja dziś z rana szybko zaliczyłam sprzątanie i potem cały dzień na podwórku u rodziców, super ******* powietrzu. dietkowo też ok w miarę, choć woda słabo bardzo. jutro komunia chrześniaka, pewnie będzie tort :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 13, 2017 Ja dziś sporo wypiłam.Dietowo całkiem dobrze mi poszło.Mam nadzieje,że jutro będzke ładna pogoda bo dziś to beznadzieja straszna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość kinia Napisano Maj 13, 2017 Witam woda wypita 3l kolacja zjedzona kefir plus ser bialy chudy. Marsz do pracy zaliczony pol godzinki. Teraz popijam herbatke mietowa i dzien zaliczony na plus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkysza Napisano Maj 13, 2017 Kinia ! Ja też w tej chwili popijam herbatke miętową :-) i w myślach podsumowuje dzień ! Może nie ma duży plus , ale na taki mały na pewno ! Jutro będę miała przed sobą duże wyzwanie ! Urodziny wyjazdowe (100 km ) już teraz się zastanawiam jak je z głową przeżyć ? Wiem ze będzie pyszny tort bezowy PAVŁOVA z agrestem ! Zjem go na pewno ! A resztę po troszku! A w następna niedzielę komunia teżna wyjeździe ! I jak tu przeżyć ten maj ? :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 14, 2017 Witam w niedzielny poranek.Ja dziś poranek rozwalony.Rano zjadłam na szybko odrobine owsianki i oszłam do kościoła.Teraz musiałam zjeść kanapke bo strasznie mnie ssało a do obiadu jeszcze troche czasu.Teraz siedze i pije kawe i zaczynam gotować obiad na potem.Dziś piękna pogoda więc siedzieć w donlmu nie będziemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1kgpomaranczy 0 Napisano Maj 14, 2017 no siema;] pozwole sie dolaczyc do tematu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Takajestem25 Napisano Maj 14, 2017 Witajcie ,no to zrobilo sie pochmurnie ,ale jeszcze zdazylam z mezem zrobic maly wyjazd rowerowy . Jak na pierwszy wyjazd rowerem tej wiosny zrobilam razem 10 km :) bylo super. Uwielbiam jezdzic na rowerze,ale niestety nie lubie jezdzic sama dlatego tylko niedziele beda rowerowe z mezem . Dieta idzie dobrze, sniadanie i obiad zaliczone , o 17 podwieczorek i 20 kolacja . I oby kolejny tydzien dobrze przelecial i konsekwentnie . Pozdrawiam Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Maj 14, 2017 Witajcie ja dziś poszłam na długi spacer. Potem złapała mnie burza. Więc resztę dnia w domu. Dzieła jak do tej pory ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość kinia Napisano Maj 14, 2017 Dzisiaj woda3 l dieta tez ok tylko zjedlam loda w czekoladxie gorzkiej ale za to nie bedzie lplacji bo lod byl o 18 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 14, 2017 Gość kinia lepiej jeszcze clś zjedz bo o lodzien bedzie co coezko wytrwa: do rana i bedziesz misusiała orzed snem coś zjeść. U mnie dziś pogoda jest cudna a ja nabiłam dziś sporo km.Posiłki miałam rozwalone ale za to zjadłam nidużo.Teraz kolacja.Jeśli chodzi o picie to litr wody wypity a reszta to herbaty.Teraz mam czas na kolacje i pierwszy raz od dawna delektuje si= jedzeniem bo córka już śpi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Maj 14, 2017 Na ja narazie nic nie jem. Nie jestem głodna ale chodzi za mną coś. I tak każdego wieczoru nie chce mi się jeść al czekolada albo lody za mną chodzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1kgpomaranczy 0 Napisano Maj 14, 2017 az sie pochwale, bo to byl dobry dzien;] 2km przeplyniete, 16km rowerem, 8km spacer z pieskiem pozdrawiam jutrzejsze zakwasy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 14, 2017 Ja od rana na nogach i cały czas gdzieś chodziła:)Uwielbiam tak spędzać czas.Oby jutro była taka sama pogoda jak dziś! Ja po kolacji ale zaraz zrobie sobie herbate bo chce mi sie jeszcze pić.Jak na razie szukam mężowi prezentu dla córki woec przeglądam strony sklepów w Londynie. Gośćfile co tam u Ciebie??Czego dziś nic nie piszesz?? Jutro rano stajemy na wage:)Ciekawe co tam u mnie bedzie sie działo bo ostatnio miałam takie dni,że jadłam sporo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlenka2206 0 Napisano Maj 15, 2017 Moja dzisiejsza waga to 53.8kg.Moja waga teraz nie jest stała tak jak pisałam bo skacze miwdzy 54-52kg. Jestem zadowolona oby tak zostało. Dzisiaj ładna pogoda więc znów z córka ja wykorzystamy.Ogarne troche dom i zmykamy na plac zabaw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach