Czy mówi prawdę?

Opowiem wam pewną historię. Od jakiegoś czasu podoba mi się pewna koleżanka, i ona o tym doskonale wie. Utrzymujemy ze sobą "koleżeński" kontakt. Mimo że czuję do niej coś więcej staram się nie pokazywać jej bardzo tego. Smutno mi było jak kiedyś pokazała mi walentynkę od innego kolegi...no ale ok, mówiła że to "tylko kolega" uwierzyłem (ten kolega baaaardzo stara się o Nią, ale ona mi mówi że nie jest nim zainteresowana jako partnerem). Teraz powiedziała mi że wyjeżdża na tydzień do Hiszpanii. Kiedy zapytałem z kim jedzie, odpowiedziała, że "z rodzicami". hmmm....no właśnie i teraz pytanie: Jak się dowiedzieć czy mówi prawdę? Bo po głowie chodzą mi myśli że może pojechała razem z tym "kolegą". No ale może przesadzam. (tak, jestem zazdrosny). Co zrobić żeby dowiedzieć się prawdy ale w taki sposób żeby nie pokazać DESPERACJI i chorobliwej ZAZDROŚCI? Myślałem o tym aby wysłała mi fotkę razem z rodzicami...ale nie wiem czy to dobry pomysł...możecie mi coś doradzić?

słyszac "to tylko kolega" lampka mi się zapala.. będąc z tobą ( załózmy że jesteś kimś więcej) mówi tak o innych, będąc z kimś innym mówi tak o tobie!

hmm...czyli możliwe że pojechała z nim? a nie rodzicami?

Masz powody, żeby jej nie wierzyć? Przyłapałeś ją kiedyś na kłamstwie? Mogła pojechać z rodzicami, a Ty nie powinieneś być zazdrosny. Dlaczego ukrywasz to, co do niej czujesz?

Kolega się stara, a Autor na co czeka? Na oklaski?

Macie rację...poczekam aż wróci i powiem jej co czuję. pozdrawiam i dzięki za pomoc ;)

Skoro nie jesteście razem, a ty nawet nie miałeś odwagi do niej wystartować, to nawet nie masz prawa być zazdrosnym a już tym bardziej o to z kim i gdzie jedzie, bo nie jesteście razem.