Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dodo19i5

Grudnióweczki 2017

Polecane posty

Gość gość 34 tc
To ja dla siebie nie mam nic poza dwoma koszulami do karmienia z poprzedniej ciazy. A jutro zaczyna sie 35 tc:) chyba musze udac sie do sklepu... Po urodzeniu malej brzucha nie mialam odrazu, nie pocilam sie, wsumie to czulam sie fantastycznie:) bylam tak szczesliwa ze mala sie juz urodzila cala i zdrowa ze nic dookola mnie nie interesowalo. Zero stresu. Sama jestem ciekawa jak to teraz bedzie. Chyba jedyne co mnie smuci to rozstanie z coreczka:) a dzieci do 7 lat nie maja wstepu na oddzial - przynajmniej u nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytam z ciekawośći, jak wygladaja u Was sprawy lozkowe? tzn macie juz szlaban na sex? moj mąż juz ponad miesiac temu przestal inicjowac zblizenia, dodam ze nie powiedzial o co chodzi... oczywiscie zaczelo mi sie wydawac ze pewnie go obrzydzam , mimo ze brzuch mam nieduzy i poza ,,ladunkiem" z przodu nic nie przytylam. gdy ja sie probowalam zblizyc to sie wykrecal, ze nie chce ,,gnieść dziecka". a teraz to moze i lepiej juz zrezygnowac z seksu, bo do porodu zostalo niewiele ponad miesiac... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż chętny do spraw lozkowych gorzej ze mną. Jakoś nie czuję się później najlepiej. Przyszło mi dzisiaj łóżeczko dla niuni. Zamówiłam turystyczne bo drewniane mam ale starsze polamaly dno i stoi zawalisko w piwnicy. Mąż zapracowany i mimo tego że chciał zrobić stwierdziłam że oszczedze mu czasu i kupię nowe ale już tym razem takie które dużo miejsca nie zajmuje po złożeniu. Jestem zadowolona bo materiał jest gruby i solidny nie taki cienki ortalion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 34 t
tez mam turystyczne, z przewijakiem :) u mnie w sprawach lozkowych tez lipa. moze i bym miala ochote ale boje sie, polozna powiedziala ze glowka dziecka jest juz nisko, troche mnie to odstrasza. boje sie ze to np wywola skurcze... zreszta u mnie tez facet sam zadecydowal o abstynencji juz ponad miesiac temu :O wiadomo, jak to baba zaczelam myslec ze moze go odpycha moj wyglad, i tylko dla swietego spokoju mowi ze to dla dobra dziecka. dodam ze sie nie roztylam i dbam o siebie, ale potrzebuje potwierdzenia ze nadal sie podobam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacha no te moje też z przewijakiem i organizerami. Super zestaw jak dla mnie. Wahalam się pomiędzy jakimś z karuzela a tym z organizerami i stwierdziłam że biorę to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 34tc
Hej dziewczyny mój synio w 29 tyg był ułożony główka w dół a tydzień później poprzecznie za dwa tygodnie mam znowu USG to zobaczymy co będzie . U mnie torba spakowana chociaż jeszcze czekam na przesyłkę z materacem i reczniczkiem dla bobasa poza tym już wszystko zapięte na ostatni guzik . Jeśli chodzi o sex to lekarz zabronił ze względu na łożysko przodujące więc to na pewno odpada mam pytanie Was też pobolewa brzuch przy przekręcaniu się z boku na bok u mnie to masakra a przy wcześniejszych ciążach tak nie miałam dla tego pytam może któraś z was coś wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej.. mnie boli też gdy sie przekręcam z boku na bok lub jak próbuje wstac " na prosto" z pozycji półleżącej, to chyba ułożenie dziecka sprawia, że nam coś tam w środku przydusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89
No właśnie coś o tym czytałam że takie bóle mogą być normalne ale wogole wyspać się nie można bo potrafią wybudzić mnie aż ze snu w poniedziałek mam wizytę u gina to się zapytam co on o tym myśli dobrze też wiedzieć że nie tylko ja mam takie dolegliwości może faktycznie zależy od ułożenia dzidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 34 t
tez mam takie bole z boku brzucha , tak na dole. przy przekrecaniu sie na drugi bok i przy wstawaniu. w ogole w dzien czuje sie dobrze, jestem aktywna, ale w nocy gdy musze wstac np do lazienki... boli mnie wszystko...ledwo wstaje, ide jak pokraka i trzymam sie za brzuch :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile waza wasze maluszki? mój w 33tc 2152 gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89
Kacha mam to samo dosłownie noc to udręką w dzień bez problemu. Mój bobo w 30 tyg ważył 1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Akurat jest temat dla mnie na czasie. Przez takie bóle leżę w szpitalu. Stały się tak dokuczliwe że nie do wytrzymania. Skurczy nie ma ale dają mi leki przeciwbólowe. Moja niunia maleńka 1500 może waży a jest 32 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89
Agnieszunia a co lekarze mówią o tych bólach czym są spowodowane mogą zagrażać dzidziusiowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawciazy
U mnie ból przy przewracaniu z boku na bok to norma kazdej nocy, tak jak bieganie po 10 razy do ubikacji tym bardziej ze akurat nocą synek jest najbardziej aktywny i niemiłosiernie sie rozpycha, zresztą mój brzuch juz od jakiegoś czasu zyje wlasnym życiem :), ostatnio nawet zapytalam mojego gina czy to normalne, że on praktycznie ciagle jest w ruchu tym bardziej że przecież nie ma juz tyle miejsca co wcześniej - usłyszałam ze to dobrze bo to znaczy, że dziecko jest silne, wiec mnie uspokoil bo bałam sie, że może cos zlego mu sie dzieje. Licze, że w trakcie porodu dzidzia będzie ze mna współpracował i szybko nam to pojdzie ;) Co do seksu ostatnio mąż zapytał mnie (z miną zbitego psa) czy napewno mozemy bo on "coś tam w necie" wyczytal, że sie nie powinno. Moj gin stwierdził, że wszystko jest w porzadku i nie ma przeciwwskazań, wiec meżuś sie ucieszyl, chociaz wiadomo, że na wiele nie mozna już sobie pozwolic, jednak uwazam ze sama bliskość mimo wszystko jest potrzebna, przynajmniej mi. Na wizycie bylam 2tyg temu, badania w normie oczywiscie oprócz żelaza co już nadrabiam biorac chela-ferr:), synek ważył wtedy 2100g (32tydz) i ułożony był główka do dołu czyli juz przygotowany :), nastepna wizyta 7 listopada i zobaczymy co dalej, tu też mam pytanie: czy zrobią mi wtedy KTG? Bo jeszcze nie miałam a to juz chyba najwyższy czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89
Onawciąży nie jestem pewna ale pierwsze ktg ma się po 38 tc ale to chyba zależy od lekarza i stanu zdrowia przyszłej mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn w 32 tyg ważył 2.4 kg ! szacowana waga urodzeniowa: 3.800 :) 7 listopada mam kolejne usg :) zobaczymy.. sprawdzali i też cukier 2 razy w trzecim trymestrze i wynik wyszedł idealny więc wielkość bobasa to nie wina cukrzycy ciążowej tylko po prostu urodzi się prawdziwy chłop :) ja od jakiś 2 tygodni mam skurcze przepowiadające ale tylko kilka razy dziennie.. takie około 10-15 sekund długie i też z każdym tygodniem przybierają na sile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóle oczywiście mogą dokuczac już na takim etapie ciąży, ale wszystko ma swoje granice. Więc jeśli jest to zbyt uciążliwe może zakończyć się źle. Czasem jednak okazuje się że takie są niektóre ciąże i że taka ich uroda. Należy pamiętać żeby wszystko mieć pod kontrolą i tak całkowicie nie olewac sobie żeby nie mieć później poczucia winy siedząc przy wczesniaku, że nie zareagowalismy na to co się działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tam dziewczyny. ja wczoraj zacczełam 35 tydz i nabawiłam się infekcji ucha..do tego czuję skurcze przepowiadające juz bardzo mocno czasem nawet regularnie a wczoraj jakby tego było mało miałam niespodziankowe baby shower :) jedna koleżanka podstępem wyciągnela mnie do Ikeii (na nieszczęscie moich oszczędności mam do Ikeii 4 km) a reszta w tym czasie przygotowała wszystko... dom był cały niebieski ! 100 balonów, napisy, girlandy, tort "wózek"z pieluch, babeczki z imieniem synka, gry i zabawy przekąski i playlista na "baby shower":) dostałam piękny plakat z życzeniami dla mnie i syna w 5 językach ( greckim, łotewskim, węgierskim, holenderskim i polskim oczywiście - uroki posiadania przyjaciół z rożnych stron Europy ) i dostałam piękną torbę na pieluchy na którą polowałam od 3 miesięcy a biłam się z myślami czy ją kupić bo była przerażająco droga ! :) cudowny wieczór :) a czy wy w Polsce obchodzicie taką tradycję by świętować baby shower? DAJCIE ZNAĆ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martucha 34 tc
Nie słyszałam o takim świecie.U mnie 34 tydzień a ja już ledwo chodzę,szyjką się skróciła.Wszystko mnie boli od kaszlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 34tc
O jaka miła niespodzianka słyszałam o czyms takim ale nie obchodzimy tego święta bardziej widziałam w tv ja po wizycie skończyłam dzisiaj 34 tydz lekarz mówi że te bóle brzucha w nocy to normalne za dwa tygodnie mam mieć ktg mówi że przy łożysku przodującym musimy tłumić i wyciszać skurcze więc oby ich jak najmniej Martucha u mnie też ciężko chociaż nie mam nie wiadomo jakiego brzucha najgorsze są noce ale pocieszam się że już bliżej jak dalej i zobaczysz będzie ci brakować brzuszka hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja 35 tydz i 2 dni i tez ledwo ledwo.. wczoraj po tej ikeii i baby shower ledwo żyłam a dziś cały dzień w piżamie.. mały kopie jak szalony, ostatnio zapytałam położną o szyjkę macicy bo miałam jednego dnia mocne skurcze ale oznajmiła mi, że w Holandii nie sprawdzają szyjki macicy bez poważnej przyczyny :) dopiero kiedy kobieta ma regularne skurcze ( trwające dłużej niż 3 godziny, regularne co 5-6 min ) wtedy trzeba zadzwonić po położną i ona sprawdzi rozwarcie, jeśli jest wieksze niz 3-4 cm wtedy położna dzwoni do szpitala lub centrum porodu ( w zależnosci gdzie kobieta bedzie rodzić ) i informuje ze cięzarna przyjedzie ( i położna tez przyjezdza) ... trochę się tego boje... że zadzwonie za późno..albo za wcześnie,... hehe.. w każdym razie torby juz spakowane ,, brakuje mi tylko biustonoszy do karmienia. a wy jak tam? jak wasze torby ? przygotowane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Hej dziewczyny :) Jeśli chodzi o KTG to chyba zależy od lekarza bo ja miałam robione 2tyg temu, a obecnie jestem w 34tc. Ostatnie USG miałam robione w 28tc i mój Synek ważył 1200, więc teraz czekam z niecierpliwością na kolejną wizytę :) .. Moje maleństwo jest spakowane, a ja nadal nie mogę się zebrać, żeby spakować siebie. Od 2tyg mam raczej kiepski nastrój, jestem strasznie nerwowa i wszyscy dookoła zwracają mi na to uwagę. Czuję się dobrze, tylko mam problemy z chodzeniem, boli mnie chyba lewa pachwina i pewnie jak większość z Was latam w nocy minimum 5razy do toalety :D .. ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo jak dostanę solidnego kopniaka pod zebra, to od razu humor mi się poprawia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, my dopiero w połowie 32 tygodnia ale od wczoraj dostałam takiego przypływu energii, ze zabrałam się wreszcie za pranie wszystkiego po kolei. W sumie to już mam prawie wszystko ( cześć po starszej córce) ale zamierzam dokupić jeszcze kilka ciuszków. Najszybciej poszło z rzeczami typowo higienicznymi, bo zamówiłam wszystko z apteki internetowej. Przy 2,5 letnim szkrabie niestety nie ma szans na chodzenie po sklepach, zwłaszcza w taka okropna pogodę jak dziś, a zakupy przez internet póki co to tez chwila wytchnienia wieczorem ( a poza tym lubię to oczekiwanie na paczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama Klary
Ja dziś byłam na USG -wszystko dobże mała przybiera na wasze. Gorzej ze mną Od wczoraj straciłam apetyt całkowicie. W sumie jem bo jem.A dużo rzeczy mnie W ogóle odpycha że nawet sprubować nie mogę. Jeśli chodzi o tzn.forme u mnie to ok chodzę także na aerobik i basen dla ciężarnych czasami.Albo jeśli mam siłę to ćwicze w domu.Chodzę na spacerku. Jeśli chodzi o sprawy łóżkowe to nie dlatego że już ciąża raczej zaawansowaną i się po prostu boję mimo że czytałam że jest bezpieczne . Czytam też książeczki dwie są od sióstr za co im dziękuję. ,,W oczekiwaniu na dziecko" Książka i płytą Ani Lewandowskiej dla ciężarnych ,,Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" ,,Najszęśliwsze dziecko w okolicy" ,,U niemowlaka na talerzu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszuna
Hej. U mnie skończone 33 tygodnie. Spakowalam się dzisiaj do szpitala. Czekam jeszcze na parę przesyłek... Koszula, butelki, biustonosz, pościel :) wszystko mam jakby co, ale to tak dla rozpusty :) co u was? Jak się czujecie? Ja strasznie się cieszę że gotowa jestem już z wyprawka, bo nie mam siły chodzić po mieście. Mieszkam na czwartym piętrze i same schody są dla mnie masakrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny brałyście jakiś antybiotyk w ciąży ? ja od 2 tygodni walczę z infekcją ucha, do tego od wczoraj wieczorem doszedł okropny ból gardła przy przełykaniu i wymioty za każdym razem gdy próbuje odkrztusić wydzielinę z gardła. Dziś o 15;30 mam wizytę u lekarza, niestety w Holandii nie jest łatwo o dobrego lekarza i od 2 tyg jestem spławiana z kroplami do uszu, sprayem do nosa i paracetamolem. Nie chcę być chora podczas porodu a przewidywany termin juz za 4 tygodnie. Słyszałam, że antybiotyk DUOMOX (amoxicillina) jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. Czy któraś z Was go stosowała? Jeślo chodzi o wyprawkę to ja już jestem gotowa. na początku przyszłego tygodnia powinny dotrzeć moje biustonosze do karmienia i klapki pod prysznic i wtedy bedę100% przygotowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martucha34 tc
Ja brałam augumentin niestety nie wiele mi pomógł.4 tydz kaszle. Ja dziś się spakowałam,jeszcze w niedz zamówię laktator i staniki do karmienia. U mnie 34 TC,chyba będzie listopadowe z tego co mówi lekarz daje mi 2-3 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja antybiotyki brałam tylko na infekcje intymne, tak w pierwszej jak i teraz w drugiej ciazy. Mi przy silnych przeziębieniach, kaszlu i bólu gardła pomagały typowe domowe sposoby: ciepłe mleczko z masłem i czosnkiem, syrop z cebuli oraz płukanka na gardło z cieplej wody i odrobiny soli. Taka kuracja i po dwóch, trzech dniach było już znacznie lepiej. Mój mąż chory w tym samym czasie ratował się gripexami, strepsilsami itp i męczył się ponad tydzień. Warto spróbować bo na pewno nie zaszkodzi a pomoc może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki dziewczyny za odpowiedz. Lekarka zapisała mi Sofradex ( krople do uszu z antybiotykiem ) powiedziała, że na 90% pomoże, jeśli nie to w poniedziałek mam wrócić i da mi doustny antybiotyk. płuczę gardło wodą z solą, na noc biorę też paracetamol, no i te krople od dziś..herbatka z cytrynką i miodem i muszę jakoś wytrwać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 35tc
Wczoraj miałam USG 35 tc skończony mały waży 2550 łożysko się podniosła więc ominie mnie CC na szczęście ciekawa jestem czy tak samo jak przy pierwszych porodach mały poczeka sobie tydzien dłużej szczerze wolała bym żeby wzięło mnie wcześniej w domu niż wegetować w szpitalu heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×