moglam Twoja byc ale

jest jedno ale Ty nie chciales i szles w zaparte kochales ale udawales ze nie kochasz zrobiles mi wode z mozgu a tak sie nie robi jak Ty robisz a teraz niby ja Ci potrzebna po co mi sie pokazales na oczy praktycznie to o zTobie zapnialam mialam swiety spokoj!!!

z tego co widze to ze JESTES SZCZESLIWY prosze odczep sie ode mnie

Zle widzisz :( A czy ja sie ciebie czepiam???

a obsmarowales mnie tak ze gorzej juz sie nie da? a dlaczego bo wypytywales znajomych a przeciez ja bym Ci wszystko powiedziala ze nie musiales podgladac i tak dalej

Nie wypytywalem nikogo.Zawsze trzymalem nas w tajemnicy z wiadomych powodow :p

obsmarowałeś,szłeś no no

Co niby powiedziałem???

znalazłeś sobie inną to się odczep daj mi spokój nie chcę Ciebie w swoich myślach

Ojoj...skad taki pomysl ze znalazlem sobie inna???

Szłeś:-o

Szedlam z psem na spacer

Z piesem :-)

mogłaś moją być... nigdy nie dowiesz się co straciłaś :p

Mogłaś moją być... razem ze mną pić :-P

przez chwilę myślałem że to do mnie, ale my przecież nie mamy wspólnych znajomych....

18:50 znalazles sobie inną?

Tak po jakims czasie bycia z nim wyladowalabym pod mostem autorka

Dlaczego tak uwazasz???

Od 18:50: nie znalazłem sobie innej, wciąż jestem sam, wolny, wątpie że będę w stanie pokochać jakąś inną kobietę, skoro cały czas od 3 lat myślę o tej samej, mimo iż kilka razy sprawiła mi przykrości, a traktuje mnie jak powietrze. kilka dni temu pytałem o szansę, odpowiedź: Nie ma, żegnam

ale glupoty