Moze to podle ale ja mam wstret do grubych kobiet, uwazam ze to ich wina ta waga

Po prostu nie trafiaja do mnie hasla w stylu: "Trzeba akceptowac sebie jakim sie jest" bo ja wiem ze nigdy nie doprowadzilabym sie do stanu w ktorym zamiast lydek mam dwie grube palki a uda to baleron, sadlo sie wylewa... Uwazam, ze kazda moze byc szczupla jesli zechce albo chociaz "normalna" czyli rozmiar 38. Probuje sie ludziom wmowic ze "ktostam nie moze schudnac bo hormony". Hormony hormonami ale dieta na pewno na bakier.

Np. moja mama pod 50tke strasznie utyla. Wiem, ze przemiana materii wtedy zwalnia jeszcze bardziej, ale to nie upowaznia jej do zwalania wszystko na karb hormonow. Mowi ze ona nic nie je :) Tymczasem codziennie je smazone, co drugi dzien na stole jest wieprzowina czyli najtlustsze mieso, jak dostanie od kogos bombonierke to na drugi dzien nie ma tam ani jednej juz czekoladki. I ona nic nie je? Dostanie miazdzycy albo czegos....nie trafiaja do niej argumenty zdrowotne.

A ja zazdroszczę, że masz takie problemy.

Masz problemy z d**y

Pewnie masz grzybice paznokci jak moja zonka.

Ja wstrętu może nie mam, ale uważam, że 90% grubych jest grubych bo żre. Nawet jak się ma jakieś skłonności to i tak dodatkowe kg nie biorą się z powietrza tylko z nadprogramowych kcal. A teraz jest jakaś tendencja by te grube osoby uznawać za chore, że nawet jak nie mają stwierdzonych problemów hormonalnych takich typowych to i tak są grubi bo zle im komórki tłuszczowe pracują a nie dlatego, że jedzą za dużo. Czytałam to, że grubi tak naprawde nie mają wpływu bo im się tak odkłada itd. Jakoś 50-60lat temu wszyscy magicznie zdrowi byli? Też były różne zaburzenia (wiele kobiet miało nieregularne miesiaczki), ale po prostu nie było tyle zarcia to osiągali wagę na pograniczu czy niewielką nadwagę. A nie 10-20kg...

dziewczynko...jestes pewnie jeszcze mloda. Masz dziecko,chociaż jedno? W taki lekcewazacy ssposób o problemach hormonalnych może pisac jedynie osoba,która nie ma o nich zielonego pojęcia. Naprawdę życzę ci z całego serca aby nigdy nie dopadło cię hasimoto ani insulinooporność, wtedy przekonasz się jakie WSTRĘTNE jest życie z taką horobą i branie leków do końca swoich dni,uważanie na każdy kęs tego co się zjada.

ja tez uwazam jak autorka , mi po 40 tez bez zmiany nawykow zywieniowych przybylo 6 kg i teraz waze 56 kg niby nie duzo ale nie mam gwaranci ze nie przybedzie tych kg wiecej z wiekiem , metabolizm zwalnia , zmienia sie gospodarka hormonalna , zarezerwowalam wizyta u dietetyka zeby ustawil mi diete dla 40latki , nie ma co czekac ( na szczescie nie lubie slodyczy pok kazda postacia )

*chorobą

"Problemy z d**y wzięte" - odsłona pierwsza. Ciekawe co autoressa wymyśli następnym razem.

Jo takich chudych szkap to nie lubię. Kobita ma być kobita a nie same gnaty i skura

skura????

A ja mam to gdzieś jestem gruba i mi to pasuje a jak ktoś ma problem to trudno he he. Właśnie zajadam się pizza i kebabem popijając to cola

No skura na ludziach jest

50-60 lat temu nie bylo grubych ludzi? Chyba malo zdjec widzialas, albo na filmach bazujesz. Wlasnie kiedys to żarli to co bylo, kartofle, bialy chleb, tluste mieso od rolnika. Moja prababcia miala 6 siostr i wszystkie byly grube i cycate od mlodosci, kolejne pokolenie to samo, tyle ze juz nie wszyscy, ale tez wujki i ciotki to polowa grubi ludzie od mlodosci. Teraz fakt ze jest wiecej przetworzonego jedzenia, fastfoody, slodycze itd, ale i swiadomosc wieksza i wybor wiekszy. Teraz jest moze wiecej grubych ludzi bo i badan wiecej, no i to jedzenie syfiaste, a la amerykanskie kusi, ale nie mozna pisac ze kiedys ludzie nie tyli:) kiedys kiedys to nawet byl atut jak dziewczyna byla odpasiona, znaczylo ze zdrowa:)

Kości i skóra to nie ale rozm 38-40 to jest ok. Jak ktoś chce to schudnie a jak się nie chce to tylko się narzeka natomiast wiem to po sobie, że jest to ciężka praca przez parę lat.

Wczoraj na urodzinach u mnie była taka jedna kobieta po 30 i powiem wam ze obrzydzenie mnie brało,wiszące podgardla fujj noga 3 razy taka jak moja i tylko zarła cały czas zarła a swojemu facetowi mówi ze ona nic nie je,no pierd...

Dziewczyny a jakie ćwiczenia na brzuch po ciąży by wrócił do dawnego wyglądu?

A dlaczego tylko kobiety? Grubych facetów to nie dotyczy? Oni też są obrzydliwi ;/

Ha ha ciekawe jak oni seks uprawiają przecież zanim ten penis tam dojdzie to nie tak szybko :D

Dlaczego wszyscy czepiaja sie kobiet? Ponad 60 % facetow ma nadwage. Wystrarczy popatrzec na plazy same wielkie brzuchole! Zona onok z 2 dzieci ale to on wyglada jakby byl.w 3 ciazy.

Jak ma długiego to bez problemu ciekawska babo.

Jo jak chce seks robić to musze Halinie fałdy z cipuszki odgarnac

Ale nie wszyscy mają długie

Moze on akurat ma:)

Tu twoja "autoressa" pseudointeligentko która liznęła Osieckiej zapewne jedynie artykułu jedynie w Twoim Stylu i spanuje :D Otóż do twojej i innych informacji: mam jedno dziecko I w ciąży byłam dokładnie jeszcze 7 miesięcy temu. Przytyłam książkowo i zostało mi półtora kilograma juz 3 tyg.po porodzie. Przestańcie zwalac na ciążę :/ przyznacie się ze jecie jak wściekłe

Trzeba było zajrzeć

gość dziś No skura na ludziach jest x przyznaj sie ze udajesz debila

12:07 sorry ale nigdy nie prepadałąm za twórczością Osieckiej i jej problemem alkoholowym oraz miłościamii niespełnionymi ;-) a Twój Styl..cóz może ty czytujesz. Pasuje do ciebie i twojego zadufanego ...stylu ;-) Niczego nie zwalałąm na ciążę ale faktem jest że po niej uaktywniają lub nasilają się pewne chorobyw ogranizmie. Zrzucanie kg po ciąży to żadne osiągnięcie ale życie z wyciętą tarczycą i dbanie o sylwetkę przy insulinooporności już tak.

Ja jestem stary człowiek mom prawo się mylić