też macie taki problem ze spodniami?

Czy to ze mną coś nie tak? Już samo znalezienie odpowiednich spodni to katorga. Mam 160, większość spodni ma za długie nogawki które muszę podwijać / skracać. W dodatku moja figura mi wcale nie pomaga. Mam szerokie biodra i duże uda. Jak znajdę jakieś spodnie które są okej w biodrach, to wszędzie indziej wiszą... :( a jak już znajdę dobre spodnie jakimś cudem, to przez te moje uda materiał się ściera tak między nimi i są do wyrzucenia. Już noszę same legginsy, bo tylko z nimi nie mam takich problemów :(

No to schudnij to ci się nie będą ścierać. Albo kup sobie legginsy w jeansowym wzorze.

Przez pierwsze 1-2 tygodnie odchudzania spada woda, dopiero potem tłuszcz. Teraz sama sobie odpowiedz czy zrzucisz te 6kg ale tłuszczu wiedząc że na tydzień chudnie się ok 1-1,5kg(wyrzucając oczywiście dwa pierwsze tygodnie)

6:53 Wiesz czasami zależy to od budowy ciała, może autorka nie jest gruba i nie musi chudnąć tych wymyślonych 6kg

Wyobraz sobie ja długo mialam problem ze spodniami a jestem bardzo chuda. Na szczescie wysoka, wiec dlugosc ok, ale problem - szerokie biodra chude nozki. Ładnie by lezaly na mnie najmniejsze modele, ale nie zapinaly sie w biodrach, a te co sie zapinaly bez problemu tez brzydko zwisaly na udach jak u wychudlej szkapy. Teraz trochę przytylam, umiesnilam nogi i jest lepiej, kupuję spodnie z wieksza iloscia elastanu, dopasowane. Nosisz spodnie z niskim stanem? Z jaką rozmiarowka? W calach czy cm? Moze cos doradze :)