pytanie do dojrzalych facetow o zwiazek z mloda kobieta

jak dac do zrozumienia starszemu od siebie facetowi, ze mi ie podoba, ze chce zwiazku? znamy sie od dawna, lubimy, czesto rozmawiamy, podoba mi sie, ja jemu tez. czasem mnie przytuli, pocaluje w policzek. czesto mi sie przyglada. kiedys powiedzial, ze powinnam znalezc jakiegos fajnego faceta, bo na to zasluguje itp. i dodal, ze gdybym byl troche mlodszy... wiem, ze starsi faceci czasami uwazaja, ze nie maja szans u mlodszej kobiety, obawiaja sie wysmiania/odrzucenia itp. jak dac mu do zrozumienia, ze mi zalezy, ze traktuje go powaznie itp.

zerwij z tym staruchem

Powiedz mu kiedyś w trakcie rozmowy, że wolisz starszych facetów. Powinno mu dać do myślenia.

Pomyśl praktycznie ty młoda chcesz jeszcze życia zaznać koleżanki koledzy i partner o wiele starszym w takim towarzystwie nie będzie akceptowany nie pisząc o rodzinie.

nie jestem osoba imprezujaca, tak szczerze najlepiej czuje sie w domu, mam znajomych, ale takich dobrych to 2-3 osoby, z ktorymi sie od czasu do czasu spotykam przewaznie na spacer, zakupy. no tak, moge mu wspomniec, ze wole starszych od siebie mezczyzn, jest to prawda.

Pomyśl co będzie za 10 lat, znajdziesz sobie młodszego?

czemu mialabym szukac mlodszego?

Każdy się starzeje np ma 40 po 10 latach dziadek.

ja tez sie przeciez bede starzec, niczyj wiek nie stoi w miejscu.

Za pare lat bedziesz w kwiecie wieku a on 60 latek ktoremu nie staje. Przemysl to sobie

to trudno. a jak wg Was moge go przeknac, ze traktuje go powaznie i chce czegos wiecej, niz takiego kumplowania sie?

To porozmawiaj z nim o tych sprawach i się dowiesz.

no wlasnie nie chce tak w prost, zeby sie nie wystraszyl. chcialabym mu to dac do zrozmienia, ale nie tak prosto z mostu...

Patrz mu się w oczy z uśmiechem to skuma o co chodzi

Nie musisz mu mówić wprost, możesz spytać się koleżanka wychodzi za mąż za takiego i co myśli na ten temat.

czy Ty aby na pewno dobrze rozumiesz 'dojrzałość' ? chcesz instrukcje obsługi faceta, a na dodatek przepis żeby ow \dojrzaly\ mężczyzna nie doznał szoku i nie wypłoszył ... hah :D

Ale on chyba sam uważa że jest za stary dla ciebie

nie chce instrukcji obslugi faceta, tylko pytam, jak w tej sytuacji postapic. mysle, ze wie, iz mi sie podoba, ale nie jest pewien, czy traktuje to powaznie.

Takich glupich lasek nie da sie traktowac powaznie. Dojrzalego faceta nie idzie wystraszyc wiec zadajesz glupie pytanie. Chcesz z nim byc a nie umiesz z nim rozmawiac? Dobra rada. Najpierw sama dorosnij. Wgl po co kumplujesz sie ze starym facetem? Nie masz kolezanek? Lepiej zastanow sie czemu stary facet jest samotny. Rozwodnik, alimenciarz, mikro penis czy chora glowa

a ile macie lat?

"Rozwodnik, alimenciarz, mikro penis czy chora glowa " x nie słuchaj tej loszki, zazdrośnicy

Autorko, jaką masz relację z ojcem? to ważne

Roksaliano czemu dla Ciebie trudnością jest mówienie o własnych uczuciach ? Czemu nie chcesz mówić wprost że go kochasz Jakie są Twoje obawy

rozmawiac z nim potrafie na rozne tematy, ale o uczuciach nigdy nie rozmawialismy, bo teoretycznie przyjaciolmi. najpierw chce mu pokazac, ze mi zalezy, ze taktuje go powaznie, a dopiero pozniej rzmawiac o uczuciach. przeciez pisalam, ze mam znajomych, ale co zlego w kumplowaniu sie z kims starszym od siebie? mam dobre relacje z ojcem. ja 26, on 45. z mowieniem stricte o uczuciach nie mam problemu, tylko w samym pokazaniu, ze nasza relacja moze byc inna niz tylko kolezenska.

dojrzali mężczyźni dupczą młode kobiety ale żadnego związku z taką nie tworzą bo te są za mało doświadczone

to zeleży od osób

Pokolenie naszych babć dość często wchodziło w związki z taką różnicą wieku. Skoro napisałem babć, to znaczy, że coś z tych związków było. Problemem było często też to, że takie kobiety wcześnie wdowiały.

wczesnie wdowialy. u moich dziadkow - K mlodsza 10 lat o M. przezyla 82 l, on 94 umarł po niej 2l. u drugich dziadkow - K mlodsza o 12 l, przezyla 76l, on 90, umarł 4 l po niej.

można powiedzieć facetowi to wprost, wtedy musi zdecydować na tak lub nie, jak go dłużej pomęczysz to pewnie będzie na tak, jak nie to sobie odpuść.

Nasze babcie i dziadkowie długo żyli, bo jedli wszystko naturalnie i żyli normalnym tempem zgodnym z naturą. Zauważ, że teraz ludzie szybciej zaczynają chorować na choroby, które kiedyś objawiały się w późnym wieku. Wszystko przez chemię w jedzeniu, modyfikowanie genetyczne i zbyt szybkie tempo życia oraz stres. Ilu młodych ma obecnie raka, cukrzyce, powikłania po niedoleczonych grypach =przeszczepy... więcej niż kiedyś. Także musisz urealnić swoje spojrzenie na TE czasy. Myślisz, że ktoś z nas młodych dożyje 90-tki? Nie wykluczam, ale byłoby to naprawdę duże osiągnięcie.