Spojrzenie w oczy

Dokładnie u mnie też tak było.Czas stanął w miejscu,na moment wszystko wokoło przestało mieć jakekolwiek znaczenie.W tamtym monencie bylismy tylko MY i nikt inny.Coś jakby nagły trans,hipnoza .Ciężko to nazwać.Porozumienie dusz to chyba najlepsze określenie.pa.:-)

11:35 miałem to samo. Ale nie tylko od spojrzenia w oczy, to było za pierwszym razem, potem juz wysrarczylostanac blisko i na nia spojrzeć

12 02.100% racji.u mnie też tak było.

Lepsze jest określenie orgazm duszy

12.08 w sedno!

Druga osoba odbiera to spojrzenie tak jak my? To możliwe?

to już musisz zapytać drugiej osoby

Jeżeli to było TAKIE spojrzenie, magnetyzujące, przeszywające i nieziemskie, to z pewnością druga osoba odczuła podobnie

No nie wiem czy to rzeczywiście obie strony odczuwają, bo nigdy się nie spytałam. Szkoda że nie mam umiejętności czytania w myślach :(.

Gdzieś czytałam że jeśli takie spojrzenie występuje między mężczyznami to prawdopodobnie dojdzie do bójki (chyba że nie są hetero), natomiast jak między kobietą i mężczyzną to prawdopodobnie skończą w łóżku. Więc może to żadna miłość tylko są na siebie napaleni :P.

" gość dziś Druga osoba odbiera to spojrzenie tak jak my? To możliwe? " X Trzecia osoba obecna w tej sytuacji moze zauwazyc takie spojrzenia pomiedza ta dwojka , a oni sa tego nieswiadomi . Jezeli cie dzieje pomiedzy dwojgiem osob , osoby trzecie moga to zauwazyc , bo oczy i spojrzenia mowia wszystko . Tak samo jak intecje . Podswiadomie i instynktownie odczytujemy czy spojrzenia sa wrogie czy przyjazne .

Raz w życiu poczułam coś takiego. Czas się zatrzymał i byliśmy tylko my i nasze spojrzenia. Myślę, że ten pan też to poczuł. Nigdy nie rozmawialiśmy... Zabrakło nam odwagi...

Właśnie przez takie spojrzenie. Zakochałam się.

W żonatym zresztą

Nie w żonatym. Wolnym. :p

Nie rób ściemy wiem jak jest

17:16 a masz kontakt z tym wolnym?

On patrzył mi w oczy nagle jego wzrok zjechał nieco niżej, poczułam się jak gdyby widział co kryje się pod moją bluzką, zrobiło mi się gorąco, czułam że robię się czerwona na twarzy, nie potrafiłam przerwać milczenia które zapanowało pomiędzy nami. Nagle on... cd po 22

Nagle on pochrząkał, pokiwał głową, popatrzył raz jeszcze na mnie, raz jeszcze na bluzkę, którą miałam na sobie, z ramienia wziął centymetr krawiecki i drapiąc się w głowę przyłożył go do rękawa, mówiąc: - nic juz nie uda się tu poprawić - sapnął - bluzka jest najprościej mówiąc fatalnie skrojona.

przez twe jadra zielone zielone oszalalałam :D

17:29 to Ty byłaś u mnie wtedy z tą bluzką do poprawy nie mogę Cię zapomnieć do dzisiaj ani tego co zrobiliśmy na zapleczu chwilę później

nie, przykro mi, nie chadzam z bluzkami do poprawy, ani tym bardziej nic nie robie na zapleczu

no jak nic to Ty wszystko się zgadza nie wypieraj się poszliśmy na zaplecze i tam zaproponowałem Ci żebyś wybrała sobie nową bluzkę

a ja proponuje, zebys pomyslal nad sensem tego, co piszesz

Rozważę każdą Twoją propozycje :p

Spójrz na mnie magnetycznie romantycznie przeszywająco podniecająco :p

17:23 Widujemy sie rzadko, ale jakus kontakt z nim mam.

Zafarbuj na jutro rzęsy

Lubię Jej farbowane rzęsy

... lubię je sobie przyklejać gdy nikt nie patrzy :-)