Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przysposobienie, nie robcie tego!!!

Polecane posty

Gość Autorposta1234
Myslisz, ze ja nie bylem swiadom tego, ze zaczela robic z domu patologie? Ja nawet nie chce opowiadac co ona wyprawiala bo mnie zjedziecie , dzieci zawozilem do rodzicow, zeby na to nie patrzyly. Nie masz wplywu na to uwierz mi ta kobieta do dzisiaj nie eie, ze robi cos zle, taki chodzacy bezmozg. Szkoda dziedzi? Nawet bardzo nie jedna noc przeplakana, ze moja corkama zgotowany taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorposta1234
Dzieci w ciagu pol roku traca pelna rodzine, za chwilke poznaja nowego "wujka" moja zona zamiast odczekac czas az dzieci zaakceptuja nowa sytuacje to pakuje sie w kolejny zwiazek, poprostu mysli tylko o sobie znajac zycie zaraz bedzie kolejny " wujek" i tak wkolko masakra. Wspolczuje tym dzieciom pieklo na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee..tam, zaraz piekło. Córka pójdzie w ślady matki, synek w ślady ojca (biologicznego) i bedą miały fajne, wesołe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorposta1234
Zona jest typ czlowieka, manipulatorka i klamca...wiele rzeczy sie dowiedzialem po odejsciu i jestem w szoku dlugi, kochasie poprostu masakra. Z tego co wiem to dalej ciagnie pozyczki, nie pracujac kto jej to daje! Ostatnio mialem windykatora bo jakis dlug nie splaca zal! Pisze jej o tym co ona wyprawia, a ona mi teks gowno ci to obchodzi my juz nie jestesmy razem. Nie mam do niej sil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorposta1234
Ja jestem przekonany, ze corka przejmie jej wzorce, dziecko naprawde jest madre i to nie mowie tylko dlatego bo to moja corka, mam nadzieje, ze nie da sie! Zabieram ja jak tylko moge bo wiem co sie tam wyprawia, ona jeszcze tego nie zauwaza bo jest mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Może najpierw określ . Czy to pierwsze dziecko to dziewczyna czy chłopak . Bo tak się wypowiadasz ,że trudno zrozumieć. I które dziecko to Twoje biologiczne. Albo nie zawracaj nikomu głowy..... bo ludzie naprawdę mają problemy. Polska język , trudna język. """"""" gość wczoraj Poznalem kobiete z dzieckiem! wszystko pieknie ladnie, slub po pol roku od poznania sie, oczywiescie musiala byc wpadka. Dalej bylo ok. A wiec czemu nie, przysposobie jej dzieciaka bo ojciec zostal pozbawiony praw. no i sie zaczelo pokazywala prawdziwe ja... Nadal nie czulem, ze jestem jej ojcem decyzje zona podejmowala sama, jakby dostala malpiego rozumu imprezka za imprezka, wracanie po nocach klotnie, awantury i stwierdzila, ze za duzo jej krzywdy robie i odeszla z dwojka dzieci. Teraz alimenty na nie swoje dziecko i rozwod, nie jest to moje dziecko, a place to jest chore! Dodam, ze krolowa nie chciala pracowac, utrzymywalem rodzine w sumie ja ona miala maly wklad w to wszystko, dzieciak sie przywiazal wkoncu mial tate! A ona od tak odeszla i mieszka z kims innym, rozwala mnie to od wewnatrz! Chcialem mu stworzyc normalny dom, a teraz cierpie bo dzieci stracilem, zostaly mi alimenty z jednego na dwojke. """""" I tak w wielu innych wypowiedziach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorposta1234
Syn jest przysposobiony corka biologiczne , sorki pisalem na tel. W pracy i nie przeczytalem tego, moj blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ktoś już napisał,ale nie czytałam wszystkiego-ZABIERZ JEJ DZIECI I WYCHOWUJ SAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to do roboty naslij na nią kogo trzeba. Napisz ze pije nie opiekuje się, nie pracuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym nasyłaniem, to bym uważała, bo jak laska jest wyrachowana, to powie, że on np. molestował jej syna, przekupi go i dzieciak potwierdzi, a facet pójdzie siedzieć. U mnie na osiedlu była taka sytuacja. Facet siedział do sprawy, później go wypuścili, bo nie było jednoznacznych dowódów, ale musiał się wyprowadzić, bo mu ludzie okna powybijali, auto poryowali itp. Bał się o swoje życie, bo wyzywali go od pedofili. A jego była przyznała się po pijaku po kilku m-cach, że z zemsty go oskarżyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym słowem - dzieciaki można spuścić do rynsztoka. Czy tak, czy siak. I komu przeszkadzało wywożenie łajdaczek na gnoju?? Mata swoją feminizację!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
""""""" gość dziś Z tym nasyłaniem, to bym uważała, bo jak laska jest wyrachowana, to powie, że on np. molestował jej syna, przekupi go i dzieciak potwierdzi, a facet pójdzie siedzieć. U mnie na osiedlu była taka sytuacja. Facet siedział do sprawy, później go wypuścili, bo nie było jednoznacznych dowódów, ale musiał się wyprowadzić, bo mu ludzie okna powybijali, auto poryowali itp. Bał się o swoje życie, bo wyzywali go od pedofili. A jego była przyznała się po pijaku po kilku m-cach, że z zemsty go oskarżyła.. """"""" Czy znasz taką sytuację , że matka molestowała dziecko? Czy to taka nowa moda? Że tylko ojciec to robi? Ktoś Ci mówił ? Po za tym słowo molestowanie , może być zrozumiałe , różnie. Co to za ludzie? Ty się z tam wyprowadź. Jak można być w więzieniu bez dowodów? Czy ona za fałszywe oskarżenie poniosła karę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego ty zniecierpek nie rozumiesz? Autor pisze jasno i az sie dziwie,ze daje sie tobie wkręcać.Chyba nie wie,że min.od roku 2008 lub 9 roku tu bredzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ty nie wnosisz o rozdzielnosć finansową ? przeciez bedziesz spłacał jej dlugi jak znowy wezmie cos na kredyt,formalnie jesteś jej mężem. Tak skarżysz sie na nią,ale jak ją miałes poznać jak za chwilę już sie zeniłes więc wybacz,masz swoje za uszami. I jeszcze w takiej sytuacji dzieciaka płodzisz?cos z edukacja rożną i zyciową u ciebie było na bakier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorpostu1234
zabrać jej dzieciaki to nie takie proste, a po drugie raczej na wychowywanie syna nie chciałbym się pisać, od 3 lat jeździłem z nim po psychologach, przybliżę Wam jakim jest dzieckiem. Opowiem Wam jedną sytuacje, gdy córka miała 2 latka zauważyłem, ze jest cos nie tak... co idzie chłopak do jej pokoju i są sami, nagle córka płakała jakby ktoś jej krzywde robił, miałem kamerę i postawiłem ja w rogu pokoju tak żeby uchwycic cały pokój, ja wyszedłem, a on wszedł i znowu zaczął sie płacz, to co zobaczyłem na kamerze nie potrafię nawet tego określić... brał ja i rzucał jak workiem treningowym po pokoju, przysypywał ja zabawkami, szarpał, z nerwów wsiadłem z nim w samochód i od razu do psychologa go zawiozłem, puściłem nagranie na spotkaniu i babka sama była w szoku, kazała mieć szeroko oczy otwarte, jakieś zadania korekcyjne mu zadała, masaże, na uspokojenie meliskę. 3 letnia walka z psychologami to była jakaś masakra, ja bałem sie go samemu w pokoju zostawic z córka, bo nie wiedziałem co on wywinie... do dzisiaj tak jest. Żona jemu pozwala na wszystko i chlopak nie ma hamulców, pilnowalem tego cały czas, zeby go hamować z jego zachowaniem, już był ogromna poprawa jak mieszkaliśmy razem no i teraz znowu nawrot sytuacji pobicia, przekleństwa. Nie chcialbym tego, ale jak tak dalej pojdzie chlopak bedzie miec ciezko w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tos sobie chłopie usłał życie "rózami" ....szkoda i tego chłopaczka,bo co on winny ,że ma powalonych toksycznych rodziców i trzeciego "tatusia". Prawdipodobnie był zaniedbywany na tyle,że teraz ta agesją chce zwrócic zaniedbywana wczesniej uwagę. A córeczka pójdzie w ich slady przebywajac w tamtym środowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorposta1234
byłem nie dojrzały emocjonalnie, do dzisiaj sie zastanawiam jakimi kategoriami myślałem, skad mi przyszło w ogole do głowy, zeby z nia byc, mialem dobrze platna prace, przede wszytskim bylem sam, tyle dziewczyn bylo w kolo, a ona mnie zauroczyla, miala dar przekonywania, grala wielce poszkodowana, biedna sierotke, nie wiem to mnie urzeklo? no nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorpostu1234
toksycznych rodzicow, nie określiłbym tego w liczbie mnogiej, ale ok. nie mam jakis nalogow, staralem sie zeby dzieci mialy jak najlepiej, a to ze matka jego miala siano zamiast mozgu to nie moja wina. pomysl ze sie starasz d**e urywasz, a ta druga osoba to wszystko niszczy kto tutaj jest patologiczny?? osoba ktora stara sie to poukladac, czy ta ktora psuje relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielony kamyk
Przestałem czytać po 3 komentarzu ale myślę że dobrze że o tym mówisz autorze bo nie wpadł bym na coś takiego że trzeba płacić za nie swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tata biologiczny chlopca i jego mama-to jego biologiczni rodzice i o nich chodzilo w poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21'56,jak usynowił to jest jego i matki dzieckiem.Czego tu nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorpostu1234
on w ogole ma cos na tle nerwowym nie tak, wiecznie jest naprezony, nawet jak sie przytula to na sztywno, neurologiczna sprawa, jest pod obserwacja. ten jego ojciec biologiczny ponoc cpal jak posrany, urodzila go zona jak miala 16 szkoda mi go bo przez ich nieodpowiedzialność jest chlopcem jakim jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to już jasne skad takie zachowania,moze jakis zespół neurologiczny pourazowy u matki po byciu z narkomanem? No i dziecko urodzilo dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorpostu1234
ja jestem przekonany, ze ma jakies zaburzenia, nawet jak spi to poprostu caly czas sie prezy, nie wiedzial czasami ze robi cos zle, nie szlo temu chlopakowi wytlumaczyc, ze tak nie wolno, ciezki przypadek ogolnie trzeba z nim przebywac, zeby zrozumiec problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudny przypadek,zapewne majakaś medyczna nazwę i rozpoznanie. Może z tego powodu tez jest 'zimny' w relacjach? jakies zaburzenie dotyczace białek w móżgu. jesli możesz to podpytaj nawet jakiegoś terapeutę klinicystę,moze mozna temu chłopcu pomóc zamiast go odrzucać ? Przecież od tego nowego facia twojej żony uwagi nie dostanie a matka też zaniedbuje albo pozwala za dużo,by mieć z glowy jego klopoty zdrowotne. Może wart uwagi ten chłopczyk? przeciez nikt nie rodzi się zly ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorposta1234
Szkoda mi go naprawde, moj tato ogolnie w niego inwestowal sporo bo zony rodzice potrafili nie widywac go przez pol roku wozil go na pilke, zeby mial kontakt z dziecmi i na poczatku masakra w pilke nie potrafil dokladnie uderzyc, ale po roku byl tak tym zafatysfakcjonowany przychodzil do domu i cieszyl sie ze strzelil gola:) i co mamusia odeszla i to wszystko sie posypalo chlopak juz nie jezdzi na zajecia tato nie chce sie z nia szarpac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorpostu1234
ostatnio nawet slyszalem od niego, ze w klasie go nie lubia, przykro mi sie zrobilo, wiem jakim jest chlopcem probuje narzucic swoj styl zabawy i przez to dzieci go nie lubia tak mysle ze z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę wybrzmiewac patetycznie,ale dwoje dzieci z wpadek ...może warto odrobic lekcje w przyszlośći za nieodpowiedzialność z przeszłości? ... Ureguluj jakos szybko sprawy opieki nad dziećmi,to możesz zrobic przed rozwodem a żona pewnie klopotu robic nie bedzie,bo zajeta nowym faciem. Zobaczysz,że to zaprocentuje w przyszlości. Ośmielam sie doradzać,bo czuje twoje zaangazowanie uczuciowe i emocjonalne względem tego chłopca,może nie jest dobrym rozdzielać te dzieci ? .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci szkolne są okritne i niesprawiedliwe : odrzucaja kazdego innego i dokuczają takiemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj autorze ale masz wyobraznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×