Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mama nie zgadza sie na psa, pozostaje mi wybór kot lub nic, co wybrać?

Polecane posty

Gość gość

Bo kot jest niby mniej kłopotliwy i w ogole, oczywiście w razie co to bylaby adopcja jakiegoś ze schroniska, rasowe odpadają. Lubię kotki, jak widzę na ulicy czy u kogos to chetnie pomiziam, ale jednak w domu wolałabym psa. Kiedys kolezanka powierzyla mi kota na dwa dni i to byly dla mnie upiorne dni, nie moglam spac, balam sie go! On biegal po nocy no koszmar... Do tego kupy w mieszkaniu i jedzenie surowego miecha, polowanie na myszki, ptaszki... Przekonacie mnie jakos do kota? Inaczej nie bede miec nic...ja najbardziej kocham psy, one sa cudowne, wierne, madre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wolała kota. Są to zwierzęta niezależne i mają w sobie jakąś tajemnicę. Kot jest cichy i nie będziesz musiała go wwyprowadzac na dwor, sam się sobą potrafi zająć jest mniej absorbujacy niż pies i też potrafi być milusiński i towarzyski. Ale skoro Ty boisz się kotów więc nie wiem czy to będzie taki dobry wybór a zwierzęta przecież czują emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie psa... pluszowego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbawiona132
A ja wolę psa. Może dlatego ze zawsze miałam psy. Zawsze staram się by miał wszystko co jest potrzebne dla psiaka. Jest świetny sklep http://www.zwierzakowo.pl/sklep/smycze-i-obroze-dla-psow.html Tu znajdują się smycze, karma itp. Są też rzeczy dla kotów, jeśli się na takiego zdecydujesz. A może niech mama poczyta wiadomosci z tej strony i jednak zdecyduje sie na pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwierzaki ze schroniska są bardzo wdzięczne za przygarnięcie ich więc i kotek byłby pewno milusiński. Ja od zawsze mam koty bo kocham te futrzaki , siostra moja z kolei miała psa bo kotów nie lubiła . Niestety jej piesek zachorował i musieli go pożegnać więc zostali bez zwierzaczka a chcieli mieć kolejnego. Ale ze względu na zdrowie siostry kolejny pies odpadał więc próbowałam ją zachęcić do kota. Nie chciała nawet słuchać .W wyborze pomogła jej znajoma która w prezencie dała jej zwierzaczka wraz z całym wyposażeniem i karmą na kilka dni, Zgadnij co to był za zwierzak? Oczywiście KOT. Nie wypadało go oddac więc z musu się nim zajeła . Dziś po 6 latach obcowania z kotem powiedziała że nie wiedziała że to takie cudowne i kochane futrzaczki że więcej juz na psa nigdy by się nie zdecydowała , tak bardzo pokochała tą koteczkę. Koty są bezproblemowe, nie trzeba wyprowadzać , nie trzeba kąpać , nie robią szumu gdy ktoś obcy przychodzi .Są świetnymi mruczankami i przytulankami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze ze matka nie zgadza sie psa. To problem. Nie mozesx sie nigdxie ruszyc bo psa trzeba wyprowadzic. Po pracy musisz biec do domu i go wyprowadzic...zamiast isc np na piwo. Rano trzeba wstawac wczesniej. Nosic karme i gotowac mu miche. Do tego pelno siersci wszedzie, uwalone kanapy masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli bardzo chcesz mieć zwierzątko, to czemu by nie adoptować kotka? :) ja adoptowałam jednego dzięki http://sdz.org.pl/ - znakomici ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie jesteś przekonana do kota, nie chciej go. Nic na siłę. Będzie tylko denerwował, z każdej podartej firanki, stłuczonej doniczki zrobisz dramat. Koty to zwierzaki rodem z piekła, stamtąd pochodzą, a po śmierci tam wracają. Mam koty od zawsze i psy, dużo tolerancji dla zwierzaków,psa może mieć każdy, nie każdy poradzi sobie z kotami. Szczególnie w mieszkaniu, nie polecam nikomu, kto nie rozumie magii kota :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic na siłę. Po co kotu taki właściciel męczennik. Lepiej nie mieć kota, niż potem go krzywdzić. Wprawdzie można się go łatwo pozbyć. Wystarczy wypuścić w teren, to go przejedzie, albo rozszarpią psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kota możesz nauczyć sztuczek. A gdy wystawisz kuwetę na balkonie albo w kotlowni to nie będzie czuć w domu. No i grzeje w zimie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybierz mnie;-) bede szczekal przy spuszczaniu hał hał:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazde zwierze czy to kot czy pies potrzebuje duzo milosci, ,dyscypliny dobrych warunkow mieszkaniowych:) wyrzeczen NP; na rzecz urlopu( z tym ludzie maja najwiekszy Problem!! nie wiedza co zrobic gdy nadejdzie czas urlopowy ,czy wyjazdow!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz mamie udowodnić że jesteś odpowiedzialna i zaoferować jej, że jeśli przez tydzień będzie Twoim psem to będziesz się nią tak opiekować np. wyprowadzać ją na smyczy, karmić w kuchni z miski przy zlewie i rzucać śmierdzący papeć do aportowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takze zastanow sie dobrze :)) zwierze to nie maskotka! to zyjace stworzenie .Musisz poswiecic swoj wolny czas i to sporo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siemasz Marta jak tam tfoje cycuszki?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martha jak zwykle zna się na wszystkim, wszędzie musi wsadzić swoje 3 grosze, choćby nawet tematu nie ogarniała to jej post musi się znaleźć. Brzydzę się takimi łajzami co wyznają zasadę, że nie znam się ale się wypowiem. Proszę zaprzestać kruszynko trollowania tematów na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z czym jest problem podczas urlopu - sa hotele dla zwierząt poza tym teraz w wielu ośrodkach można psa czy kota zabrać, poza tym mało jest drzew w lasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×