irytujący szwagier

Cześć, mam bardzo złośliwego szwagra. Jest bardzo zazdrosny, wścipski i nie daje nam spokoju. Ciągle mi dokucza że jestem szczupła. Wręcz szyderczo się śmieje, że jestem chuda. Na początku ignorowałam te "zaczepki" ale teraz zaczynam mu się odryzać.. Nic nie pomaga... Co mogę mu powiedzieć żeby dał mi spokój?:( DOdam że sam cierpi na nadwagę. Druga sprawa wykorzystuje mojego męża finansowo. Jest bardzo bogaty a ciągle od nas coś pożycza... Teraz jedzie na wycieczkę i chce pożyczyć aparat. Nie jest pierwszy raz ponieważ na ostatnich trzech wycieczkach korzystał z naszego aparatu.. Mąż jest uległy i mu pożycza. Co mam zrobić? Dzięki za pomoc

bądź też uległa i mu daj....

Na tym forum jest pewien troll, co wymysla co chwila jakieś historyjki (w sunie problemy nic nie warte) i pisze tak jak ty, z wielokropkami.... Nie wiem czy to ty, czy nie. Ale cóż my mamy pomóc? Masz męża, to jego brat, niech on z nim pogada. A co do pieniędzy, skoro on bratu daje ze swoich, to jego sprawa.

nie daje ze swoich bo jesteśmy małżeństwem i mamy wspólnotę majątkową. poza tym brak mieszka w dużym domu na wsi a my w wynajętej kawalerce i nie stać nas na własne mieszkanie. Najbardziej irytujące jest to że nie krytykuje i wmawia mężowi że jestem za chuda. To wpływa negatywnie na nasze relacje bo mniej podobam się męzowi.

Kryzys gotówkowy? Weź kredyt! - Raty Wygodne do spłaty - Minimum Formalności - Na dowolny cel Link do kredytu tutaj https://twitter.com/EWinstrol/status/849254893923827712

Ooo a jaką ja mam szwagierkę. Jezu jak ja współczuję mojemu bratu. Jest dorosły sam sobie wybrał żonę i to jego decyzja. Nie to żeby slodzic bo brat ale naprawdę fajny gość. Zaradny z poczuciem humoru, super tata i mąż. A jego żona? Oschla, wredna nic nie umie zrobić. Ani sprzątać ani gotować. Masakra. Ale cóż to jego wybór....

chyba pan pomylił tematy rozwomy

żony nie są od gotowania i sprzątania