Matkom jedynakow zal d**e sciska ze nie dostaja 500 plus

Bezdzietnym współczuję że nikt nie chce was zapłodnić Idźcie do banku dawców nasienia

9:43 nie muszę pracować bo na koncie mamy 200.000 zł oszczędności,2 samochody.Mam rodziców w Kanadzie :)

Myslisz, ze kazdy ma cel w zyciu byc zapladniana co roku, jak krowa ? :D wspolczuje ci nudnego zycia w smrodzie. Za te 500 zl kup sobie jakies perfumy.

,,To jakieś prova. Nie wierzę, że ludzie są tak głupi. Jestem mamą jedynaka, ale drugie w drodze. Rodzić dla 500+ to patologia." Dokladnie bo 500 na wychowanie dziecka to bardzo malo.

To tez da sie obejsc jak ktos jest oszustem wyborowym

Matki jedynakow maja racje. Zdecydowana wiekszosc z nich pracuje, a wcale nie musza miec duzych dochodow. I nie gadajcie ze nie bylo mowione ze na kazde dziecko, bo bylo mowione. Potem przekrecili to na kazde poczawszy od drugiego. Jakby nie dali patologii na tych zasadach co dali, a przyznaliby to pracujacym, to ilosc patoli pewnie by sie zmniejszyla. Nagle by sie okazalo, ze cudownie wiekszosc tatusiow duzych rodzin ma legalna prace, a mamusiom nagle zaczeloby sie oplacac pracowac za najnizsze. A tak to patola wszystkie zasilki i 500 plus. Zadna z matek do pracy nie pojdzie jak pracujac pozbawia sie zasilku. 500 plus do dochodow i kurek z zasilkami zakrecony.

09:41 A niech siedzą w domu, nikt im nie broni. Tylko w przyszłości niech nie płaczą, że ich na starość nie stać na leki, bo emerytury nie będzie. Moja ciotka rodziła dzieci, łącznie 7 i siedziała w domu. Dzieciaki są już dorosłe, wuja zmarł. A ona teraz płacze, bo dostaje jakieś grosze zasiłku. I żadne z dzieci jej nie pomaga. Cudowne życie po prostu.

Razem z mężem mamy dochód 12 tys miesiecznie jedno dziecko i drugie w drodze. Nie żyjemy w luksusach. Jak czytam, że ktoś się cieszy z 2000 na dzieci, których jest np.czwórka to zastanawiam się jak żyje. Przecież to żadne pieniądze

"gość dziś Wczoraj w panoramie słuchałam o 500 plus, ze samotne matki, pobierające na jedno, maja obowiązek przedstawić wyrok sadu o alimentach, właśnie Żr względu na udawanie samotnych i nieuczciwe pobieranie." No i dobrze . Tak własnie powinno byc .

Obietnica wyborcza byla : 500 zl na KAZDE dziecko. Po dorwaniu sie do wlaszy oslabiono to i wyszlo 500 zl od drugiego dziecka wzwyz, a na pierwsze zaleznie od dochodow. Tak wiec jednej z zasadniczych obietnic wyborczych nie spelniono calkowicie. Z drugiej strony to zasilek na kazde dziecko mw wysokosci ok. 30% najnizszej miesiecznej pensji jest ekonomicznie bezsensowny. Kraje ktore kieruja sie zdrowym ekonomicznym rozsadkiem nigdy takich proporcji nie zaakceptuja - niezaleznie od polityki, partii rzadzacej - to po prostu bezsens ekonomiczny. Ale Polska ma 72 lata doswiadczenia (1945 - 2017) - oczywiscie nie zawsze z wlasnej woli, z ekonomicznymi bezsensami, dlatego moze to jeszcze funkcjonowac. Zawolajcie jeszcze glosniej o fundusze unijne (pieniadze placone do budzetu innych krajow przez pracujacycch i placacych tam podatki ludzi) to moze dostaniecie pomoc i na 500 plus.

O matko! cyt "żal dupę ściska, jałowe, wybrakowane ..." to tylko niektóre teksty matek lepszego sortu. Przeczytałam wątek i ilość chamstwa i prostactwa od tych lepszych bo wielokrotnie rodzących mnie przeraża! W czym jesteście lepsze drogie panie? w opluwaniu innych za pomocą internetu? w tym że traktujecie siebie jak sprytne krowy rozpłodowe? w niczym innym niestety. Mam dwoje dzieci w wielu szkolnym i przedszkolnym i szczerze wstyd mi za te teksty. Jestem bardziej "pracowita" bo "zrobiliśmy" z mezem o jedno więcej? serio myślicie że ktoś nam/wam zazdrosci? wmawiajcie sobie to dalej i utwierdzajcie w przekonaniu jakie to jesteście genialne i tego geniuszu wam zazdroszczą ...

Przypomne jeszcze cos. Platforma oferowala zostawienie nam pracujacym naszych skladek emerytalnych i zdrowotnych. Sciagane bylyby tylko skladki, ktore placi pracodawca. Tym sposobem mialaby w domu ok 1000 zl wiecej, a 500. Ale patola woli zabierac, a nic od siebie nie dac. I jeszcze sie pluja ze bogaci biora 500 plus.

9.48 mnie też to dziwi i śmieszy. Co to jest 500 zl... To nawet na pampersy porządne nie starczy. W życiu bym nie rzucila pracy majac 4 dzieci i 2 tys z programu.pewnie jakos sie da skoro ludzie tak zyja, No ale ja nie lubię żyć jak dziad i nie chce żeby moje dzieci nic nie miały i chodzily jak biedaki. Mnie najbardziej dziwi u ludzi wlasnie to, ze lenistwo jest silniejsze niz chec zapewnienia dzieciom godziwych warunków, a co tam, niech dziecko chodzi w ubraniach z lumpeksu, ja muszę mieć czas na seriale, nie mogę iść do pracy :D

Przecież Rafalska mówiła że 40% rodzin pobiera świadczenie na pierwsze dziecko, więc w Polsce jednak jest bieda. 500 plus to jest dodatek wychowawczy ,wiadomo że za 500 zl.nie utrzyma się dziecka, drugie 500 dokładają rodzice!

,,9:43 nie muszę pracować bo na koncie mamy 200.000 zł oszczędności,2 samochody.Mam rodziców w Kanadzie usmiech.gif" Buhaha....i piate dziecko bedziesz rodzic dla 500+ ? Ja mam dom, cztery samochody, dwa osobowe , busa i ciezarowke i 200 zl w portfelu do konca tygodnia. Nie mam bogatych rodzicow w Kanadzie , a wszystko co mam zawdzieczam ciezkiej pracy. Rodzic czwartego dziecka dla 500+ nie bede . Gdyby dali z 5 tys to bym sie moze zastanowila.

Dokładnie, zwłaszcza że głupie wakacje (kolonie, obóz) kosztują 1000-1500zł za dzieciaka, więc koszt wysłania czwórki to już ponad 5 tys. zł (zakładam że jedno będzie za małe na samodzielny wyjazd). Same wakacje dwutygodniowe! Wycieczki tez potrafią swoje kosztować, wyprawka do szkoły to samo. Rodzinne wakacje liczone w tysiącach złotych. Zajęcia pozalekcyjne ze 2000zł rocznie za dzieciaka. Dzieci to ogromne koszty, jakbym ja miała 5 dzieci to te 3,5 tys. złotych miesięcznie szłoby pewnie na samo jedzenie i chemię i to bez szału. A gdzie reszta? Dla 7 osób potrzebne jest duże mieszkanie lub dom, za darmo tego nie dają, a nawet jeśli to czynsz i opłaty trzeba samemu regulować. Ubrania i buty dla 7 osób kosztują, samochód to już musi być minivan, a taki samochód jest droższy i dużo pali. Samo leczenie ortodontyczne jednego dziecka to jakieś 5 tys złotych (aparat stały), a sporo dzieci tego potrzebuje. Masz piątkę z krzywym zgryzem płacisz 25 tys! Nigdy w życiu zapomoga rzędu 500zł na jedno dziecko nie przekona mnie do rodzenia większej ilości dzieci niż planowałam.

10:02 niezupełnie bo jeżeli chodzi o wyprawkę to moje dzieci mają finansowa na wyprawkę z opieki społecznej około 4.000 zl. na troje dzieci ,rocznie. Co roku jeździmy albo Tatry albo do Mielna, więc na kolonie ich nie posyłam, nawet nie chcią,wolą z nami,są małe. Starszy syn chodzi do trzeciej klasy a bliźniaki do I.

Do 10:02 Czyli jesteś niegospodarna. Pamiętaj że dobra gospodyni z goowna potrafi ukręcić bicz.

Gdybym ja dysponowała kasą tak jak pani z 10:02 to mąż by mi kasę wstrzymał i miałabym awantury dzień w dzień. Mąż nieźle zarabia. Ale jest bardzo chytry krzyczy jeśli zmarnuje się kromka chleba:-O

No dobra, ale co to za życie wyprawka z mopsu i wakacje w Mielnie co roku, bo rodziców nie stać? Dzieciaki wam podrosną i będą się wstydzić. Teraz nie chcą jeździć, a za parę lat koledzy z klasy będą jeździć na fajne obozy tematyczne lub językowe za granicę a wasze do Mielna z rodzicami :P Później będzie jeszcze lepiej, bo większość klasy będzie chodzić na dodatkowy język czy inne zajęcia, a wasze najwyżej na kółko bezpłatne w szkole. Potem te dzieciaki nawet za granicę nie wyjadą, jak w Polsce gospodarka się sypnie przez to rozdawnictwo, bo nie będą znały dostatecznie dobrze języka.

10:10, to fajnego masz męża, gratuluję :)

10:10 i bardzo dobrze robi twój mąż, ludzie w Afryce głodują .Pamiętaj-nie wolno marnować jedzenia ani pieniędzy.

Czy jak wczoraj wyrzuciłam oślizgłą wędlinę to ubyło komuś w Afryce jedzenia? Jak martwi cię tak los Afrykańczyków to przelej kasę na organizację humanitarną.

10.02 przeciez ci ludzie nie wydaja 500+ na kolonie i zajęcia pozalekcyjne. Przejadają na biezaco, spłacaja za to zaciągnięte wczesniej kredyty, kupia telewizor. No i fajki dla mamusi i piwo dla tatusia. I sie kręci.Ogólnie przepierdziela ta kase na bieżące poratowanie budżetu, a w dalszej perspektywie ich dzieci niczego z tego mieć nie będą i zostana na tym samym poziomie co rodzice- wyrobnicy kombinujący na lewo i klienci opieki

Do 10:02 Czyli jesteś niegospodarna. Pamiętaj że dobra gospodyni z goowna potrafi ukręcić bicz. nie , po prostu nie kazdy zadowala się byle czym, byle było

10:13 Ja kupuje za swoje pieniądze i mogę wyrzucać jeśli chce. Co mnie interesują dzieci w Afryce? Na żadne fundacje nie wpłacam, nie daje żywności podczas akcji ich zbierania.

10:21 jesteś w błędzie bo ja i mąż jesteśmy abstynentami a wręcz wrogami alkoholu ,papierosów też nie palimy, jesteśmy bardzo wierzący ,nasze dzieci chodzą na kółka religijne i my bierzemy czynny udział w życiu religijnym naszego kościoła. Daliśmy nie mało pieniędzy na nowe witraże w naszym kościele.

Ja na wyżywienie i chemię dla 3-osobowej rodziny wydaję ok. 50zł dziennie, więc kalkulacje 3,5 tys złotych miesięcznie na 7 osób są chyba w porządku. Dodam, że nie interesuje mnie jedzenie typu "najtańszy chleb z margaryną i dżemem oraz zupa na obiad".

10.10 super mąż, naprawdę.....to rozumiem ze jestes na tyle głupia, zę maż za ciebie mysli i zaufać ci nie moze?

10:21 jesteś w błędzie bo ja i mąż jesteśmy abstynentami a wręcz wrogami alkoholu ,papierosów też nie palimy, jesteśmy bardzo wierzący ,nasze dzieci chodzą na kółka religijne i my bierzemy czynny udział w życiu religijnym naszego kościoła. Daliśmy nie mało pieniędzy na nowe witraże w naszym kościele. buahahahahahaha, no to przynajmniej umrzecie zadowoleni, że Pan was pochwali