Skórzana spódnica na mature

Hej, kupiłam sobie ostatnio granatową skórzana spódnicę, myślicie,że będę mogła w niej iść na maturę? bo mam jeszcze czarną, jak myślicie, która bardziej pasuje?

Każda sytuacja wymaga odpowiedniego stroju , ale jak tego nie rozumiesz to idź w tej spódnicy na maturę, a na imprezę ubierz się jak na egzamin:)

Chciałbym być tym krzesłem na którym usiądziesz

Widzisz z jakimi komentarzami się spotykasz w swoim temacie sama teraz zdecyduj czy wypada ci iść w niej na mature chyba daje ci to coś do myślenia tylko jak się zdecydujesz jednak ją założyć to uważaj jak będziesz wychodziła z matury żeby po drodze ktoś cię nie złapał tam gdzie byś tego nie chciała

Skóra nie pasuje na egzamin. W ogóle nie ten styl. Poza tym w ciszy, każdy twój ruch będzie brzmiał, ekhm... dwuznacznie.

skorzana garsonka byłaby bardzo na czasie - modna i elegancka zarazem

I tak pójdę w skórzanej, bo inne mam za krótkie a te są do kolana

A w jakim mieście zdajesz maturę?

skórzana spódnica pasuje na maturę, do tego ładna, skromna biała bluzka, żeby nie było wulgarnie i będzie OK

Masz rację namawiaj ją do tego żeby gdzieś jak będzie wracała z matury do domu to jakiś fetyszysta się na nią zaczai i niewiadomo co zrobi przez głupią skórzaną kiecke można skończyć nie powiem gdzie załóż normalną spódnicę tylko zeby nie była skórzana i będzie ok

Nie straszcie dziewczyny bo ze strachu matury nie zda niech sobie idzie w tej spódnicy skórzanej jak chce chociaż i tak nie pasuje do matury ta spódnica ale jak ma słaby gust to niech sobie ubierze poprostu może jej chodzi oto żeby na nią się gapili inni

Ubierz spodnie skórzane a na spodnie załóż spódnicę skórzaną i ubierz kurtkę skórzaną będziesz cała w skórze na mature w sam raz he he

Bardzo dobry pomysł.

Na maturę może lepiej inną niż skórzana, zależy od bluzki i butów, kolor itp. Ja wybrałabym czarną.

Co wy macie z tą skórą? Czasami mam wrażenie, że niektóre wypowiedzi pochodzą od facetów zafascynowanych fetyszem. Ile twoich koleżanek wybiera się na maturę w skórzanej spódnicy? Jeśli chcesz prowokować wyglądem, to musisz być sama. Inaczej przeminiesz bez echa. Równie dobrze możesz zastanawiać się czy iść na maturę w butach na szpilkach, w kolczykach do ramion, albo w szerokim pasku. Masz zdać tą maturę i tyle. Konwenanse, to konwenanse. Można je łamać. Często to robią artyści, ale wielu z nich cieszy się światową sławą tylko w Kurzydłkach Prawie Dolnych. Właściwie...co mnie to obchodzi?

Jeśli chcesz wyglądać jak prostytutka która czesto zakłada taką spódnicę to prosze bardzo ale nie chciała bym siedzieć przed tobą ani za tobą na maturze

Maturę mam za sobą i nie było to dawno, dawno temu... Wystarczy kila lat, by wypaść z obiegu. Z kronikarskiego obowiązku zaznaczam, że nie było na moim egzaminie dziewczyny odzianej w skórę. Przytaczam to bez komentarza jako suchy fakt. Odsyłam do tekstu "gość"00:57. Nie zalogowałam się. Wystarczy kilka lat, by wypaść z obiegu. Mam dzisiaj do czynienia z dziewczynami , które nie potrafią lub nie mogą ze względów finansowych dostosować ubioru do sytuacji. Gdzieś mam tzw. Dress code wymyślony przez facetów , którzy chcą tylko patrzeć, bo nic innego nie mogą, a jak mogą, to jeszcze gorzej. Zostaną te osoby (panowie też), które zaangażują się w pracę. Reszta przyjdzie później, pieniądze też. To Babskie Forum więc -jak śpiewa Grechuta- " nie dokazuj, miły, nie dokazuj".

Mam pytanie do autorki tematu skoro już chcesz isć w tej spódnicy na mature to co byś powiedziała o swoim koledze który przyszedł by w skórzanych spodniach na maturę pewnie byś powiedziała że wygląda w nich obleśnie to my mamy takie same zdanie o tobie przynajmniej wywnioskuje z tych komentarzy także jak założysz skórzaną spódnicę oto nie miej pretensji do kolegów którzy założą na mature skórzane spodnie i tak pewnie będziesz jako jedyna w tej spódnicy bo nie wierze zeby któraś z twoich koleżanek tak się ubrała bez urazy ale wygląda to wieśniacko w takiej spódnicy możesz chodzić sobie po mieście i na koncert rocowy a matura to za poważna sprawa żeby tak się w niej pokazywać nie bądz zdziwiona jak cię komisja nie puści na salę bo mogą ludzie różnie odczuć to w czym ty się pokazujesz

tzw. komisja musi wpuścić. To nie ten problem.

Moja żona czasami ubierze spódnicę skórzaną ale zakłada ją do pracy jest do kolan i mam córke która ma 15 lat i ja jako ojciec napewno bym nie pozwolił córce żeby ubrała takie coś na siebie spódnica owszem ale nie skórzana ona pasuje na spacery po mieście zakupy do pracy itp ale na mature to kompletny obciach

mam pytanie do kolesia z 12:18 naprawde chcesz zeby ci usiadła pupa w tej spodnicy

naprawde

Ja nie mam 15 lat, jestem pełnoletnia, i raczej ubieram się jak chce, moja szkoła nie ma żadnych problemów z ubiorem uczniów

Skórzana spódnica to przecież nic złego. Ja znalazłam ładną na http://allani.pl/zdjecie/spodnica-ze-sztucznej-skory-z-wstawka-z-dzerseju/6986571 . Ma ołówkowy krój, nie jest krótka. Myślę, że będzie dobra na egzamin.

W kwestii odpowiedniego (lub nieodpowiedniego) ubioru na poszczególne okazje myślę, że warto skonsultować się z http://brb-doradztwowizerunkowe.pl/oferta/szkolenia/ . Co jak co, ale warto czasem poradzić się fachowca co tak naprawdę wypada założyć.

Ok dzięki, może skorzystam:)

Dlaczego nie tak jak ktoś wcześniej napisal skórzana spódnica do tego bluzka skromna. Jak najbardziej. Skóra ma to do siebie,ze odpowiednio skompanowana pasuje prawie zawsze. Spódnica skórzana mozna ubrac do pracy, impreze,na randke jaki i urouczystość. Więc smialo.

Na randkę na impreze może tak ale na maturę to obciach bedziesz wygladac wyzwalająco i nie odpowiednio

Jestem nauczycielką i w mojej karierze jeszcze nie zdarzyło się żeby osoba przyszła w spódnicy skórzanej owszem spódnica nawet jest obowiązkowa na mature ale nie skórzana także radziła bym się zastanowić nad tym bo jak ją założysz na maturę nie będziesz wyglądała odpowiednio możesz ją zakładać do szkoły na lekcje to jeszcze można zaakceptować ale na maturę tak się nie ubieraj napewno masz dużo innych spódnic czarnych nawet nie muszą byc obowiązkowo czarne mogą byc innego koloru i niestety musze tutaj przyznać racje miom przedmówcom chodzi oto że jak zdecydujesz się ją założyć mozesz spotkać się z różnymi reakcjami ze strony koleżanek i kolegów komisja egzaminacyjna też może udawać że nie widzi co ubrałaś na siebie także decyzja należy do ciebie.

Boże, dajcie dziewczynie spokój. Teraz są takie ładne, rozkloszowane spódniczki z ekoskóry, które zestawione z białą bluzką nadają się na egzaminy.