LISTONOSZE OSZUŚCI

W DNIU DZISIEJSZYM PRÓBOWAŁAM WYJAŚNIĆ CO DZIEJE SIĘ Z LISTEM POLECONYM Z NFZ ZE SKIEROWANIEM NA LECZENIE UZDROWISKOWE. PODJĘŁAM DZIAŁANIA PONIEWAŻ W ROZMOWIE TELEFONICZNEJ Z NFZ OTRZYMAŁAM INFO ŻE LIST ZOSTAŁ WYSŁANY 15.03.2017. W DNIU 04.04.2017R USTALIŁAM NA POCZCIE ZE TAKIEJ PRZESYŁKI NIE BYŁO. ALE JUŻ W DNIU 07.04.2017R OKAZAŁO SIĘ ŻE BYŁA A NAWET WRÓCIŁA JUŻ DO NADAWCY. PODOBNO AWIZOWANA 2 X. PRZY OKAZJI ODEBRAŁAM INNE PRZESYŁKI RÓWNIEŻ AWIZOWANE DWUKROTNIE. JEDNA W DNIU DZISIEJSZYM. AWIZO KTÓREGO NIEM MA W SKRZYNCE I LISTONOSZA TEŻ NIE BYŁO PONIEWAŻ PILNOWAŁAM W OCZEKIWANIU NA LIST Z NFZ. GNOJEK POŚWIADCZA NIEPRAWDĘ CZY JEST NA TO JAKIŚ SPOSÓB.STRACIŁAM WYJAZD NA LECZENIE UZDROWISKOWE PONIEWAŻ TERMIN BYŁ NA TYLE KRÓTKI ZE PONOWNY OBIEG DOKUMENTÓW JEST NIEMOŻLIWY. W ROZUMIENIU PRZEPISÓW WINA JEST PO MOJEJ STRONIE PONIEWAŻ DWUKROTNIE AWIZOWANE PRZESYŁKI UWAŻA SIĘ ZA DORĘCZONE. NIE MOŻNA MILCZEĆ WOBEC TAKIEGO OSZUSTWA. PROSZE O RADY

Odpi_rdol się od listonoszy ! Moja listonoszka wie, że o dziewiątej jeszcze śpię, więc dzwoni do drzwi przez 5 minut :). Lubię ją i szanuję. Tu masz konkretnego pracownika, który nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, więc zamiast jęczeć na Kafe, napisz oficjalne pismo do Poczty i postrasz ich, że zażądasz odszkodowania za utracony wyjazd. Głupoty piszesz z tym obiegiem dokumentów, bo nie raz odbierałem np. w ZUS dokumenty, które powinny zostać wysłane listem poleconym. Wystarczy dogadać się z pracownicami. Podsumowując: jak masz problem z konkretnym człowiekiem, to nie musisz obrażać innych.

Pisz skargę do naczelnika poczty.