Ksiądz odmówił nam ślubu.

Mój narzeczony jest rozowdnikiem. Dostał nawet unieważnienie małżeństwa. Mamy salę zamówioną od 2 lat na czerwiec 2017 rok. Poszliśmy zamówić księdza i dostaliśmy kosza. Ksiądz wydał monolog, że mój mąż do końca życia będzie mial żone itp. Do tego czepiał się długości trwania małżeństwa - 11 miesięcy. Kobitki miałyście kiedyś taką sytuację?

Jakis idiota ksiądz. Idzcie do innego.

To była najbliższa parafia, będziemy szukać jakiegoś innego kościółka, ale tez zależy mi żeby nie był za daleko od sali.

Jeśli narzeczony faktycznie ma stwierdzoną nieważność małżeństwa, proponuję skargę do kurii. Oni nie lubią, gdy się im robi "dym".

I bardzo dobrze, nie utrzymujcie kleru. Weźcie cywilny ślub i zrobcue super wesele

Dostał unieważnienie kościelne? Bo niestety, kościół uznaje tylko takie, jeśli partner chce wziąć drugi ślub kościelny.

Tak ma unieważnienie. Rozwód był z winy jego byłej. Trochę się ,,bawił" z rozwodem kościelnym, ale dostał. Chcemy ślub kościelny.

Skarga do kurii. Jechać osobiście, nie wspominać nic o "zaklepanej" sali. Zabrać papiery z orzeczeniem sądu kościelnego. A ja w ogóle to na miejscu twojego narzeczonego poszłabym jeszcze raz z tymi dokumentami do tamtego opornego księdza i poprosiła o odmowę na piśmie, bo się do kurii w sprawie odmowy udzielenia ślubu wybiera. Trzeba być asertywnym.

uważaj bo pewnie ciebie tez się tak pozbędzie jak tej swoejj bylej zony. Coraz częściej slysze o unieważnieniach slubu kościelnego. Dla mnie to paranoja. Nie powinno czegos takiego być , sakrament to sakrament jest nierozerwalny a nie idzie się do sadu biskupiego pomaruje kasa i już jest unieważnienie- czasami z błahych powodow ( slyszalam o facecie który dostal takie unieważnienie bo powiedział, ze zona jest za glupia jak dla niego)

Autorko jesli narzeczony ma uniewaznienie slubu koscielnego to wg prawa kanonicznego moze wejsc w nowy zwiazek koscielny. Isc jeszcze raz do ksiedza i zapytac na jakiej podstawie odmawia. Jak bedzie uparty niech da odpowiedz negatywna na pismie a z tym do kurii.

Pazura 2x dostal takie unieważnienie. Cejrowski wielki katolik dostal raz. szok

On upierał sie przy tym, że ślub bierze się raz w życiu z jedną kobietą/ jednym mężczyzną.

dziś czyli jakis fanatyk z własnymi zasadami nie patrzący w prawo kanoniczne, iddzcie do innego

Ja zmienilabym parafię, ale wcześniej zażądała odmowy na piśmie i zgłosiła w kurii. Mimi to wzielabym slub gdzie indziej, bo nawet jak będzie zmuszony ślubu udzielic to może coś palnac na ślubie czy jakoś okazać swoje niezadowolenie, wyrazić opinię... też jestem przeciwna rozwodom kościelnym, ale są faktem. Moja siostra rozstala się z mężem i on załatwil rozwód kościelny bez jej wiedzy. Dowiedziala się jak zaciekawiona jego ponownym ślubem zapytala :-(

Moj narzeczony będzie miał 30 urodziny w lipcu. Jego była skrzywdziła go. To chyba nie jest źle, że układa życie od nowa ? Kochane powiedzcie mi czy warto zainwestować w suknię ślubną? Mam na to przeznaczone ok 5 tyś. Na początku chciałam skromną, koronkową sukienkę, a teraz zastanawiam się czy nie będę żałować, że wyglądałam zwyczajnie?

Nie macie wyjscia. Musicie zamordować jego była żonę, wtedy jako wdowiec dostanie na pewno. ;) lol

gość dziś Pazura 2x dostal takie unieważnienie. Cejrowski wielki katolik dostal raz. szok x Są sytuacje, w której faktycznie unieważnienie jest słuszną decyzją, ale niestety często katole nadużywają ten instytucji. Mam koleżankę, zaślepioną katoliczkę, która rozwiodła się z mężem, bo ten olewał ją i obowiązki domowe, często wychodził z kumplami (tak w skrócie). I ta hipokrytka też rozważała unieważnienie ślubu kościelnego. W międzyczasie miała już kochanka (!). Absolutnie nie czepiam tu się partnera autorki - bo nie znamy sytuacji, ale fakt jest faktem - ludzie sobie jaja ze ślubu kościelnego biorą.

ale jednym dają bo są sławni a innym ie bo biedniejsi, nie sa sławni to dla mnie księża to idioci, nie poszłabym więcej do kościoła

zadzwoń albo napisz do prawnika kościelnego z kancelarii suprema-lex, on zajmuje się takimi sprawami, pomoże ci fachowo załatwić tą sprawę z proboszczem

Suknia ślubna to nie jest inwestycja, tylko strata. Sprawdź termin inwestycja. Nie wiem czy będziesz żałować, czy nie, to Ty powinnaś wiedzieć, nie obcy ludzie.