Jak odroznic zainteresowanie od zwyklej sympatii u niesmialej osoby?

Jak bedzie sie zachowywac niesmiala osoba gdy chce sie zaprzyjaznic bez podtekstów a jak kiedy bedzie chciała czegos wiecej? Czy da sie to odroznic?

Ja jestem nieśmiała przez co trudno mi zagadać do faceta który mi się podoba. Jeśli nic do niego nie czuję to mogę z nim normalnie porozmawiać i zwykle nie czuję się skrępowana. Gorzej jak mi się podoba wtedy zdarza mi się być złośliwą na pokaz aby się nie skapnął. Często jest tak że ludzie w ogóle nie zauważają że jestem nieśmiała więc pewnie faceci którzy mi się podobają myślą że jestem zarozumiała skoro nie mam problemu w kontaktach z innymi i tylko przy nich zachowuję się jak skrępowana i wredna idiotka.

a jeżeli bardzo lubisz faceta, ale nie jest to uczucie, chcialabys sie zblizyc przyjacielsko to jak sie zachowujesz ?

Jestem po prostu miła, lubię pożartować i sporo gadam. Dlatego właśnie faceci którzy mi się podobają mogą uznać że jestem zarozumiała. Bo gdy facet mi się podoba to zwłaszcza na początku trudno mi z nim nawiązać kontakt wzrokowy zwłaszcza w trakcie rozmowy i jestem spięta przez co rozmowa też za dobrze mi wtedy nie wychodzi. Z facetem na którym mi nie zależy mogę rozmawiać o byle głupotach w każdej chwili przez a rozmowa będzie się doskonale kleić, natomiast nie potrafię tego robić przy facecie na którym mi zależy. Panicznie boję się że jak zacznę gadać głupoty to uzna mnie za idiotkę i niezbyt inteligentną. W dodatku jestem wtedy tak zestresowana że mam pustkę w głowie.

a jestes podniecona tam?