Kobieta po wielu partnerach może być tylko kumplem i traktuje się ją jak faceta

Taka jest mało kobieca, więc można z nią pić piwo w garażu i bekać przy niej oraz puszczać bąki. Jak potencjalne partnerki traktuje się te, które prowadzą się bez zarzutów.

Frajerku taka kobieta i tak by cię nie chciała, więc wyluzuj :D

Kobieta po przejściach to żaden rarytas - może frajdę sprawi co najwyżej dresiarzowi bez zębów :D

Jak się czyta takie wypowiedzi to aż człowiek się dziwi że tacy debile chodza po tej ziemi.

A za co mam cenić takie kobiety? Za ściąganie gaci i rozkładanie nóg?

glupie sa baby ktore przyznaja sie do liczby partnerow !

Facet czy kobieta po wielu partnerach czy partnerach jest to zwykle WYRAFINOWANIE! Nie ma uczuć i związek jest zimny! Ja na szczęście jako cnota miałam męża prawiczka i oboje się za to szanujemy. Intymność to ja i mąż jest zawsze podczas każdego badania cipki i wspierał porody nie jest pozbawiony uczuć i zwykłej troskliwości i MIŁOŚCI!

A ja uważam, że skoro kobieta miała odwagę mieć wielu partnerów, to niech ma odwagę się przyznać.

a co ma odwaga do tego? , debilu takich rzeczy sie nie mowi , a faceci sa strasznie glupi i wszystko im mozna wmowic

Jest tu osoba z marginesu społecznego wszystkich od debili wyzywa! !

Dlatego lepiej tylko i wyłącznie zaliczać kobiety i nie bawić się w związku - nie chcę kota w worku.

Kobieta po wielu partnerach moze byc świetna ******czka, dlatego cenie takie kobiety. Lubię mieć świadomość, ze wiele facetów zalewało ją sperma

Mam taką partnerkę. Głupoty tu piszecie. Są uczucia i wszystko co potrzeba, sekst też jest super. Co to za miara jakości człowieka. Kocham kobiety co lubią seks. Miałem już dziewice Orleańską, było fatalnie.

Najgorsze w takiej Kobiecie jest to że w pewnym momencie chce się ustatkować i nagle staje się cnotliwa. To co kiedyś dawała bez problemu na każdej imprezie teraz trzeba o to zabiegać przez najbliższe miesiące. Tak chwaliłem że taka niedostępna i imponowało mi to. Pierwszy seks po 3 miesiącach a potem się okazało że była największą dajką w dzielnicy. Gdyby mnie nie okłamała może by to jakoś przeszło. Ale czemu ja się musiałem starać o coś co inni mieli bez wysiłku?

Tylko cymbaly biorą nie dziewice tylko k***wki do stałego normalnego związku sama myśl że jakiś k***s robił z nią co chciał slizgal się w niej to rzygać się chce a kto temu przeczy to posuwa wlasnie taką szmatę i Chukwuma z waszymi wywodami taka jest prawda że są dziewice i k***wki heh a kto temu przeczy to chuj mu w d**e i ryj

Najgorsze w takiej Kobiecie jest to że w pewnym momencie chce się ustatkować i nagle staje się cnotliwa. To co kiedyś dawała bez problemu na każdej imprezie teraz trzeba o to zabiegać przez najbliższe miesiące. Tak chwaliłem że taka niedostępna i imponowało mi to. Pierwszy seks po 3 miesiącach a potem się okazało że była największą dajką w dzielnicy. Gdyby mnie nie okłamała może by to jakoś przeszło. Ale czemu ja się musiałem starać o coś co inni mieli bez wysiłku? x Oooooooooj taaaaaak! Taka hipokryzja u kobiet jest nieznośna :O Lubi się bawić, rozrywkowa, jest singielką więc "ch‪uj cię obchodzi co robię z moim ciałem", podoba jej się jakiś gość i ma chęć to czemu nie, itp. itd. I nagle pyk, trafia jej się ktoś, przy kim jej nie tylko ci‪pa wilgotnieje, ale i serce mocniej bije. I nagle zmiana o 180º i "adoruj mnie, zdobywaj mnie miesiącami" hehehe :D

porzadne

A moim zdaniem to samo dotyczy puszczalskich facetów. Nulla regula sine exceptione...

Sam jesteś kotem w worku - masz zryty beret :D

Nie ...to tylko k********.

A mi taka kobieta pasuje, oby tylko nie miała dzieci z poprzednich związków.

Kot w worku, bo jedna wielka niewiadoma.

zbrukana

Kocham takie zbrukane, dla mnie to jedyny wybór.

gość 2017.04.10 A moim zdaniem to samo dotyczy puszczalskich facetów. Nulla regula sine exceptione... x Jestem Facetem i zgadzam się z Tobą!

nie mierzmy kobiet i mezczyzn jedna miara

Wlasnie mierzmy...

Kobieta to kobieta i juz

Nie rozumiem co uczucia z obecnym partnerem mają wspólnego z liczbą partnerów z przed kilku lat? Facet jak ma wiele lasek na koncie to maczo a laska to d****a? Jak ja nie lubię takiego podejścia. Miałam przed mężem ponad 10 partnerów on około 5 kobiet i nie ma to dla nas żadnego znaczenia.

Nie lubie jak kobieta miala wiecej niz ja