Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam 21 lat i mam romans z 35 letnim facetem

Polecane posty

Gość gość

ogromna chemia, pożądanie i zauroczenie :( ustaliliśmy oboje że to tylko rozładowanie napięcia,które jest pomiędzy nami, on ma zone ja mam narzeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patola typowa dla Kafe. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwalisz sie czy zalisz? spiertalaj sie ****** :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wiek nie jest tu problemem tylko to, że oboje latacie na boki. Po co wiek podkreślasz w tej całej qrewskiej sprawie ? To najmniejszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nadzwyczajnego. gorzej jakby to byl 50letni dziad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 21 lat
nie chwalę się, bo nie mam czym, wiem że źle robię, ale czy jest tu ktoś ko świeci przykładem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 21 lat
musiałam się wygadać, bo dręczy mnie sumienie, na swoje usprawiedliwienie mogę tylko dodać fakt, że narzeczony unika od 2 lat seeekssu ze mną, robimy to raz na 2-3 miesiące, ja już nie wytrzymałam, bo potrzebuję więcej takiej bliskości. z tym 35 letnim facetem nie łączy mnie nic innego. pociąga mnie wyłącznie fizycznie i to wszystko, on jest w takiej samej sytuacji więc zaspokajamy tylko swoje potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubimy rozmaicenie. czlowiek nie jest monogamiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja latawico :o mam faceta, nigdy go nie zdradziłam ani nie działałam na jego szkode. Lecz sie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszą mnie takie osoby które twierdzą, że nigdy nie zdradzą. jeżeli w związku się nie układa, brakuje bliskości i jednocześnie w tym momencie pojawia się w naszym życiu osoba, która wygląda jak ideał o którym śnimy po nocy, to nie wierzę że byłby ktoś kto oprze się, np flirtowaniu z taką osobą. nikt nie jest w stanie przewidzieć swojego zachowania w różnych sytuacjach. człowiek jest tylko człowiekiem, każdy popełnia błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś śmieszą mnie takie osoby które twierdzą, że nigdy nie zdradzą. jeżeli w związku się nie układa, brakuje bliskości i jednocześnie w tym momencie pojawia się w naszym życiu osoba, która wygląda jak ideał o którym śnimy po nocy, to nie wierzę że byłby ktoś kto oprze się, np flirtowaniu z taką osobą. x Smieszy cie lojalnosc? do czego ten swiat zszedł, nawet pies jest wierniejszy od dzisiejszych gówniar... Moze cie zdziwi, ale jak sie w zwiazku nie układa to go kończe, a nie szukam innego i daje mu doopy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś śmieszą mnie takie osoby które twierdzą, że nigdy nie zdradzą. jeżeli w związku się nie układa, brakuje bliskości i jednocześnie w tym momencie pojawia się w naszym życiu osoba, która wygląda jak ideał o którym śnimy po nocy, to nie wierzę że byłby ktoś kto oprze się, np flirtowaniu z taką osobą. x Smieszy cie lojalnosc? do czego ten swiat zszedł, nawet pies jest wierniejszy od dzisiejszych gówniar... Moze cie zdziwi, ale jak sie w zwiazku nie układa to go kończe, a nie szukam innego i daje mu doopy pożyjemy zobaczymy, każdy zdradza bez wyjątku. wszystko to kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pożyjemy zobaczymy, każdy zdradza bez wyjątku. x Nie mierz innych swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań pieprzyć głupoty, nie każdy zdradza, tylko taki co ma koorewstwo we krwi, zarówno facet jak i kobieta. Ja jestem w małżeństwie 15 lat, 18 w związku i ani razu nie zdradziłam, a nie zawsze było różowo. Tylko ja jak miałam problemy w małżeństwie, to ostatnie o czym myślałam to seks....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry taki. Fajny układ. Jak dobry w te klocki to ok , w czym problem. Jak bym była w takiej sytuacji, że ze swoim facetem nie miałabym seksu , to też bym szukała doświadczonego , najlepiej żonatego kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty Rescator chyba już sam nie tego ? Innym zazdrościsz, że pomimo trudności znajdują wyjścia w życiowych zakrętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, tak tak tak, jestes młoda jurna, lubisz się bzykać, robisz to ze starszym żonatym (jeszcze kilka razy podkreślasz że łączy was tylko seks) i .... o tym wszystkim postanowiłas napisac obcym ludziom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 21 lat
z nikim nie rozmawiam na ten temat, najlepiej z takimi sprawami do obcych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty Rescator kobietę chyba tylko na ulicy widzisz. Nie wyobrażam sobie desperatki , która z takim ścierwem by zadawała się. Mojemu mężczyźnie mogę 10 razy dziennie nogi rozkładać lub pupcię wypinać a tobie tylko tarmoszenie tasiemki w rozporku pozostało, debilny eunuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedny ten twój facet, musi oglądać tyle razy cellulit i dżungle między kopytami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frajerze, ty nigdy mnie nie widziałeś i nie zobaczysz , bo stare dziady z przytułku mnie nie interesują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Rescator to zjadacz g****a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i fajnie. Trzeba mieć co na starość wspominać. Ja tam jak nie mam romansu od czasu do czasu to żyć nie mogę, wtedy życie nie ma barw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×