Mam problem, wejdźcie proszę...

Za tydzień minie 3 miesiące od porodu, a ja ciągle nie czuję się najlepiej. Rodziłam cesarką (3) i mam wrażenie, że czuję wewnętrzny szew. W dodatku przy większym wysiłku (np. godzinny spacer) miewam krwawienia (niewielkie, ot parę kropli, ale jednak krwawienia). Seks po był traumą (w życiu mnie tak nie bolało) i nie mam na niego ochoty już. Czy to może być normalne? Wiem, że fajne nie jest, tym bardziej, że wcześniej nie miałam czegoś takiego. Szew zewnętrzny jest b. ok., tylko nie wiem, jak tam w środku i tego mi już gin raczej nie powie. Dlatego pytam doświadczonych mam. Na wizytę wybiorę się za parę dni.

ktoś, coś?

Nie to nie jest normalne. Ja po cc po połogu czułam sie tak jak bym nigdy w ciazy nie była. I to pod każdym względem rownież w sexie. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam... miałaś 3 razy cc?

Kafeterio, zawiedziesz? :(

Tak, to moja 3 cesarka. 2 pierwsze goiły się jak na psie, a krwawień po 8 tyg. nie miałam, a teraz pojawiają się i znikają. A teraz jeszcze w szpitalu szarpnęłam się i chyba coś sobie rozerwałam w środku. Zgłaszałam to, ale co mi mogą zrobić? Ma się wygoić i tyle.

Cos jest ewidentne nie tak. Nie pozwól sie zbyć lekarzom... Trzy cesarki to dużo, kiedyś nie wykonywano więcej niż raz, teraz medycyna poszła do przodu itp i lekarze decydują sie na więcej cesarek co nie zawsze jest dobre. Bardzo możliwe ze zrobili cięcie po bliźnie, a co za tym idzie komplikacje sa z winy lekarza.

miałam wrośnięte łożysko i tu raczej upatruję problemu. Operację robił dobry lekarz, do którego mam zaufanie.

Miałam nadzieję, że 3 miesiące to jeszcze może być coś takiego czasem, ale Wasze wpisy odbierają mi na to nadzieję. W dodatku niedługo po porodzie wypadł mi dysk i też mam z tym zabawę. Pomyślałam, że może się tu parę rzeczy nałożyło. Ale coraz bardziej martwię się tym, że czasem mam wydzielinę jak pod koniec okresu - taką lekko podbarwioną starą krwią.

Zaczęło się od tego, że chciałam zacząć ćwiczyć (pora zrzucić balast). Rehabilitantka powiedziała, żeby powolutku zacząć i czego unikać. Rowerki rzeczywiście były ok, ale ćwiczenia na mięśnie kegla spowodowały pierwsze mini krwawienie. To było 2 tyg. temu. Od tej pory każdy wysiłek = plamienie. Może za wcześnie zaczęłam...

podnoszę

żadnej mądrej mamy?

A nie masz czasem nadzerki ?

Idź do lekarza co my tu mamy ci pomoc? Zrobią ci usg czy inne badania i będą wiedziec

o nadżerce nic nie wiem. Wcześniej byłam zdrowa. Zważywszy, że czuję wewnętrzny szew to obstawiam jednak to. Czemu piszę? Może ktoś miał podobnie. Mogę się stresować przez te kilka dni, a mogę się uspokoić albo dowiedzieć się co to może być i nie mieć szoku u lekarza.

to nie moze byc normalne, ja na twoim miejscu przyspieszylabym wizyte u lekarza.

up