Ukochany nie zamierza sie wyprowadzic od rodzicow

Ma 30 lat mowi ze, w kazej chwili moze sie wyprowadzic,ze onma duzo miejsca u rodzicow w domu wiec widze, ze nie ma zamiaru sie predko wyprowadzic Ja rowniez mieszkam u rodzicow i po dluzszym spotykaniu pomyslalam , ze fajnie by bylo razem zamieszkac w przyszlosci, ale mi oswiadczyl,ze nie chce szybko zamieszkac z dziewczyna i zapytal co zamierzam robic ze soba bo juz mam 30 lat.

ślub? wchodzi w grę?

Widać, że dał Ci wolną rękę do odejścia. Jeśli facet sam nie czuje, by wyprowadzić sie od rodziców, to długo tego nie zrobi. Moim zdaniem każdy powinien sobie "pokawalerować", a nie od mamusi do kobiety i będziesz prać, sprzątać, gotować jak mamunia, a przynajmniej tego będzie oczekiwał. Jak pomieszka sam, pozna magię brudnych gaci, pustej lodówki, pilnowania opłat itd.

przykro mi to stwierdzić ale facet ewidentnie nie traktuję cię w zaden sposób poważnie... widocznie jesteś dla niego tylko przelotną znajomością... a wgl ile jestescie razem?

Slub nie w chodzi w gre oznajmil mi ze, nigdy sie nie ozeni Poszukaj sobie takiego co bedzie chcial bo on tego nie zrobi nigdy to jego slowa

Jestesmy ze soba dopiero rok

Juz mieszkalam sama i nie chce wiecej fajnie jest z kims mieszkac co ja sama bede robic.?

Jk chcesz wedziec jakie on ma plany, czy jest w stanie wyprowadzic sie od rodziców czy nie, co o tobie myśli, co czuje, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to taocistkasofii@wp.pl

Olej dziada i poszukaj sobie normalnego faceta, czas płynie i nie będziesz już młodsza

Nie wiem moze za duzo wymagam, ale jak sie jest w zwiazku i kogos sie kocha to planuje sie wspolna przyszlosc to ja mam sobie kupic mieszkanie i co sama w nim mieszkac ? Jak te dzisiejsze zwiazki wygladaja kazdy sobie wszystko osobno czy jak ?

Facet wyraznie sie okreslil wiec czego nie rozumiesz??? Nie chce z toba mieszkac, nie chce slubu, nie chce zwiazku, nue chce wspolnej przyszlosci - chce tylko wpadac od czasu do czasu celem oproznienia jaj. Albo sie na to godzisz albo nie - o jakim zwiazku ty w ogole rozmyslasz?

Rzuć go, przerabiałam to samo. Facet 35 letni, i ciągle jeszcze nie czas, nie teraz. Nie chce teraz to nie chce wcale, wiem comówię.

Jak ma go rzucic skoro nawet nie sa w zadnym zwiazku! Po prostu odczep sie od niego autorko i przestan go nachodzic i zmuszac do zwiazku ktorego on nie chce!!!

10'26,clou tematu.

dzisiejszy faceci to c***y facet powinien zasadzic drzewo, wybudowac dom i splodzic dziecko

Owszem - ale nie z pierwsza desperatka ktora sie na niego rzuci!

facet powinien zasadzic drzewo, wybudowac dom i splodzic dziecko x i przyniesc niedzwiedzia zabitego golymi rekami

nie jestem desperatka Nie mam 20 lat to normalne, ze chce spedzic z kims wspolnie zycie nie sama Wspolne plany rodzina w przyszlosci...

facet powinien zasadzic drzewo, wybudowac dom i splodzic dziecko x i przyniesc niedzwiedzia zabitego golymi rekami xx i dwa razy zebami zgrzytnac