Dostajecie klapsy w pupe

dostała któraś dzisiaj? :)

Muj monsz zanim da mi klapsika, doprowadza mie do orgazmiku

Najpierw? Uuu to u nas najpierw musi byc kara i spranie dupki ;)

jak dostanę klapsa i mój partner mnie poniży słownie to osiągam silny orgazm. On nie ma w sobie agresji, więc trochę trudno mu się przemóc. W dzieciństwie ciotka, która mnie wychowywała biła mnie za to, że sikałam w łózko. Kiedyś kiedy była taka "egzekucja" i bardzo się bałam podczas uderzenia poczułam coś przyjemnego. Potem, gdy się masturbowałam to wyobrażałam sobie sytuację karania. Psycholog, do którego poszliśmy na terapię powiedział, że to klasyczna sytuacja, która spowodowała powstanie takiego fetyszu. Albo walczyć z tym albo się poddać. Z moim mężem postanowiliśmy, że jakoś to zaakceptujemy i po prostu przed pobudzeniem łechtaczki i seksem musi doprowadzić do takiej sytuacji poniżenia, żebym poczuła to ... nie czuję się z tym dobrze ale tylko wtedy mam orgazm.

Mnie podnieca ja klapsy całą dłonią w pupę dziewczyny przed stosunkiem. Ją chyba też.

Mój mąż agresji nie ma, ale dominację juz tak. Nie jest sadysta, ale lubi jak kobieta jest posluszna. Ja z kolei lubię sie poddawać i byc traktowana z wyższością. No i lubię by karana. Nie wiem dlaczego, bo w domu nie dostawalam. To wszystko w łóżku oczywiście.

może nie dostawałaś ale rodzice byli dominujący ... ja dostawałam za sikanie w łóżko ale na dodatek ciotka krótko mnie trzymała i jeszcze bałam się, że mnie nakryje na masturbacji. Jak powiedział psycholog - lęk, stres i poniżenie wiąże się u mnie z orgazmem i abym go mogła osiągnąć mój partner musi odtworzyć tą sytuację. Na szczęście jakoś ułożyliśmy sobie to życie, on to zaakceptował i dajemy sobie radę.

Nie wyobrażam sobie dnia bez klapsa! A przy seksie to szczególnie! Wiadomo - zaczynamy delikatnie i subtelnie, ale mąż podkręca atmosferę kilkoma klapsami, czasem nawet małym laniem. Kocham to.

Ręką czy pejczykiem cie leje

W łóżku to raczej nie. ale gdy napalimy się w ciągu dnia to przed stosunkiem lubię klapsy w wypiętą pupę. Mąż to wie i tak robimy.

Ja lubię podczas seksu pachac dziewczyne i z wyczuciem parę razy jej dac klapsa a wzamian ona mi jak jest na niej to wtedy tak się wygne że jeszcze głębiej wejdzie

czasem bawimy się w zabawę w posłuszeństwo a właściwie uległość. Na pieska sprawdzam palcem rozluźnienie dupci, jak się zaciska to klaps. Zaciskanie jest odruchowe i sporo klapsów potrzeba do spokojnego rozluźnienia przy wsuwaniu paluszka. To cały cykl treningu - oczywiście cały czas z kutasem w piździe, ale pracującym bardzo mało intensywnie - od czasu do czasu dyscyplinujące pchnięcia. Głównym elementem są pieszczoty, głębokie spokojne oddechy, co chwila próba paluszkiem rozluźnienia i kolejne klapsy. Trudno wykręcić rękę tak żeby klapsy były od góry w rowek dziurkę dupkową i samą pizdę - czasem przydają się zabawki - packa lub pejczyk. Wtedy można precyzyjnie trafiać w najwrażliwsze miejsca, co bardzo skutecznie likwiduje opory. Dopiero po zupełnym rozluźnieniu anal jest dla niej przyjemny - tak sama zdradza.

nie wyobrazam sobei seksu bez klapsow... by mnie facet zeszmacil, dajac klapsy do czerwonosci i np. chwytajac za wlosy... uwielbiam tak...

Szukam Kobiety, która spuści mi porządne lanie na gołe pośladki, bo potrzebuję motywacji do pracy, a jestem bardzo leniwy. Jeśli znajdzie się Pani z woj. Pomorskiego lub okolic, to chętnie dojadę lub zaproszę do Siebie do Gdyni. Mój email: niewolnik30dlaPani@op .pl

Miły panie gościu gdy byłam mała czasem dostałam w tyłek czasem przez majtki ale i był czas że musiałam je zdjąć zawsze dostawałam od mamy tata nigdy choć domyślam się czemu nie bił na początku to było normalne do omentu gdy podczas lania mama nie miała majtek

Moja mama stosowala metode klapsów na pupe i to dość długo bo az do 17 roku zycia .Jeżeli cokolwiek przskrobałemotrzymuwalem lanie w postaci klapsów było to dodatkowe ponizanie mnie w obecności siostr a czsto nawet wśród kolegow .Np. majac 15 lat złapala mnie w towarzystwe koleow z papierosem w ustach podeszla lapala za lewa reke swja prawa opuszczala mi spodnei dresowe do kolan nosiłem rajtuzy wiec jak koledzy zobaczyli miałem przesrane i następne opuszcala mi rajtuzy również do klan i nastepowala seria bolesnych klapsów a poyrafila wlac miała w sbie ob.=gromna sileja w porównaniu z mamusia byłem chuchrojak mnie chwycila fruwalempo oyrzymaniu serii klapsów około 30 nastepowala kolejna seria w tej samej ilości .Po klapsach onajmiala mi natychmiast do domu a ze było to w pobliżu naszej posesji biegiem musialem udac się do domu z opuszczonymi rajtuzami i spodniami .Dopiero w domu rozpoczymnalao się wlasciwe karanie pasem po którym niebylem w stnie usiasc dość długo a slady zchodzily dobry miesiąc o ile nienastapilo miedzy casie kolejne lanie .Jak dodatkową kare mamusiastswala chodzenie w samych rajtuzach do szkoły w tamtymczasie wielu kolegoow tak miało można było się zzorientowac w którym domu stosowan kary cielesne wlacznie z dodatkowymi bywaly miesiące ze 15 chlopakow na 30 uczniów (polowa była dziewczynek) chodzilo w samych rajtuzach

Zawsze na koniec treningu graliśmy krótkie mecze w różnych konfiguracjach - parami, deble albo miksty. Nie przykładaliśmy się, byle tylko szybko skończyć i lecieć do domu albo gdzieś. Trenerka żeby nas zmobilizować żartem zaproponowała, że wygrany/ wygrana daje klapsa przegranemu. Bardzo nam się to spodobało. Najfajniej było przy grze w miksta - zawsze chłopak dawał dziewczynie i na odwrót.

Uwielbiam klapsy szczególnie jeśli właśnie bierze mnie od tylu

mój mi daje w pupkę ahh jak to uwielbiam,

na pieska to obowiązkowo klapsiki, bez tego to coś by mi brakowało. Czasem, jak się bardziej nakręci, albo po alkoholu, to jak na pieska to jednocześnie klapsy i kciuk drugiej ręki błądzi po rowku, masuje kakałko i strasznie zawstydzająco próbuje wejść choć troszkę do środka. Ja jak mogę się bronię, napinam wykręcam i zaciskam pupę/ On wtedy coraz mocniejsze klapsy, aż ulegam, rozluźniam się, każde odruchowe zaciśnięcie pupki to mocny, siarczysty klaps. W końcu zniewolona i rozluźniona poddaję się na wszystkie pieszczoty. W nagrodę lekkie klapsiki i oczywiście mocne rżnięcie.